• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hiszpańscy nurkowie kupili łódź w Iławie, sprzęt wynajęli w Gdyni

Szymon Zięba
18 stycznia 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (504)
Łódź została kupiona przez obywatela Hiszpanii w Iławie, w sobotę, 14 stycznia. Zdjęcie pochodzi z ogłoszenia wystawionego przez poprzedniego właściciela motorówki. Łódź została kupiona przez obywatela Hiszpanii w Iławie, w sobotę, 14 stycznia. Zdjęcie pochodzi z ogłoszenia wystawionego przez poprzedniego właściciela motorówki.

Hiszpanie, których SAR ratował na Zatoce Gdańskiej w niedzielę w nocy, kupili łódź dzień wcześniej w Iławie. Podczas transakcji mężczyzna, za pośrednictwem tłumacza, mówił, że potrzebuje jej do "łowienia ryb". Część sprzętu wypożyczyli w Gdyni, gdzie twierdzili, że "szukają bursztynu".




Na jaw wychodzą kolejne szczegóły tajemniczej "wizyty" hiszpańskich nurków, na wodach Zatoki Gdańskiej, na wysokości Górek Zachodnich w Gdańsku.

Zaskakujące ustalenia ws. hiszpańskich nurków. Zaskakujące ustalenia ws. hiszpańskich nurków. "Za szybko ich wypuszczono"

Czy nowe ustalenia zmieniają twoją ocenę sytuacji z hiszpańskimi nurkami?

Udało nam się ustalić pochodzenie nieoznakowanej i niezarejestrowanej motorówki, z której korzystali Hiszpanie. Przypomnijmy, że to jej awaria sprawiła, że w niedzielną, sztormową noc, musieli wezwać na pomoc morskie służby ratunkowe SAR.

Motorówka kupiona w Iławie, dzień przed akcją na Zatoce



Dotarliśmy do poprzedniego właściciela motorówki. Od kilku miesięcy próbował ją sprzedać za pośrednictwem różnych portali ogłoszeniowych. Wystawiał ją w różnych cenach: od 7,5 do 8 tys. złotych.

Kupca znalazł w ubiegłą sobotę. Okazał się nim obywatel Hiszpanii, który przyjechał do Iławy ok. godz. 14.

Z relacji naszego rozmówcy wynika, że mężczyzna przyjechał do niego z tłumaczem. Przedstawił dokument tożsamości, na podstawie którego spisano umowę.

Co ciekawe, podczas transakcji mówił, że potrzebuje tej łódki do połowu ryb.

- Mówił, że ma dużą łódź, z dwoma dużymi silnikami, ale trudno mu uzyskać zgodę na łowienie z niej ryb w Polsce - mówi były właściciel motorówki.

Łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana



Mężczyzna przyznaje, że łódka nie była zarejestrowana, bo nie była używana od około 5-7 lat. W momencie, gdy nasz rozmówca wszedł w jej posiadanie (czyli około roku 2001), nie było takiej konieczności.

  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
  • Nieoznakowana łódka hiszpańskich nurków w Gdańsku
Na prośbę nabywcy, sprzedając "dorzucił" do motorówki wózek do jej transportu.

- Nie był wiele wart - twierdzi.

Łódź, na której płynęli Hiszpanie, została w marinie w Gdańsku.


Dwie godziny podróży z Iławy do Gdańska



Iławę i Gdańsk dzieli 151 km. Przebycie takiej trasy samochodem zajmuje mniej niż dwie godziny. Jeśli więc Hiszpanie ruszyli w drogę zaraz po dobiciu transakcji, do Gdańska dojechali między godz. 16 i 17.

Według informacji podawanych przez SAR, mężczyźni nurkowali w Zatoce Gdańskiej około sześciu godzin. Sygnał o tym, że mają problem z motorówką, nadali natomiast około godz. 1:53 w nocy z soboty na niedzielę. Wynika z tego, że w morze wypłynęli ok. godz. 20.

Ratownikom z Brzegowej Stacji Ratowniczej w Świbnie udało się odnaleźć jednostkę w niebezpieczeństwie po ponad godzinie od odebrania sygnału. Motorówka znajdowała się wówczas ok. 2,7 mil morskich (ok. 5 km) na północ od Górek Zachodnich.

Sprzęt wypożyczony w Gdyni został zwrócony



Łódka nie była jedynym elementem wyposażenia, który nurkowie z Hiszpanii organizowali na ostatnią chwilę. Korzystali także ze sprzętu do nurkowania, który wypożyczyli z Centrum Techniki Nurkowej w Gdyni.

Szkoły nurkowania w Trójmieście



Mężczyźni zjawili się w nim bez wcześniejszej zapowiedzi w piątek, czyli dzień przed zakupem łódki w Iławie.

- Wypożyczyli butle, automat [oddechowy, do nurkowania - red.] i skrzydło [potoczna nazwa systemu wypornościowego - red.]. Kupili też latarkę. Zachowywali się jak zwykli, rekreacyjni nurkowie. Wspominali w sklepie, że będą chcieli szukać bursztynu - mówi Łukasz Piórewicz z Centrum Techniki Nurkowej.
  • Część sprzętu nurkowie wypożyczyli. Skuter (białe urządzenie) należał do nich.
  • Część sprzętu nurkowie wypożyczyli. Skuter (białe urządzenie) należał do nich.
- Oni mieli częściowo swój własny sprzęt. Przyjechali do nas naładować butle z tlenem i pytali czy mamy jakiś sprzęt do wypożyczenia, bo chcą ponurkować w weekend. Pytali też o wynajęcie łodzi, ale powiedzieliśmy im, że warunku pogodowe są beznadziejne i możemy wypłynąć z nimi dopiero w poniedziałek lub we wtorek - mówi Łukasz Piórewicz.
Sprzęt został wypożyczony na podstawie hiszpańskiego dowodu tożsamości. Jak dodaje Łukasz Piórewicz, w ustalonym wcześniej terminie, Hiszpanie zwrócili sprzęt.

Nurkowie z Hiszpanii mieszkali we Wdzydzach Tucholskich



Podczas pobytu na Pomorzu Hiszpanie przebywali w ośrodku wypoczynkowym we Wdzydzach Tucholskich. Noclegi wykupili do poniedziałku, 16 stycznia.

Skontaktowaliśmy się z właścicielką obiektu, w którym zatrzymali się mężczyźni. Nie chciała jednak w żaden sposób komentować pobytu nurków w jej ośrodku.

Opinie (504) ponad 50 zablokowanych

  • Jakis pprzadny ladunek tam zgubili

    • 34 0

  • Jeśli chodziło o narkotyki to jeszcze małe piwo. (4)

    Państwo z kartonu.

    • 54 5

    • Twój mózg jest z kartonu... (2)

      • 2 12

      • Robiłem badania. Zaświadczam, że nie.

        • 9 2

      • Zupełnie jak to państwo od ośmiu lat.

        • 5 4

    • Kpina

      Łódka tak zabezpieczona,że pożal się Boże.Czyli znają położenie cennego wraku lub białego proszku.Pytanie ile kosztuje ten podwodny skuterek? No i telefony z pinezkami geo też oddała policja?Bo jak sądzę dużo tam info było do odczytania.

      • 0 0

  • Ciekawe że nikt nie bierze pod uwagę że to byli dywersanci . (6)

    Gdyby nie przypadek nikt o tej akcji by się nie dowiedział , a gdyby tam coś wyleciało w powietrze to kogo by o to oskarżono ? Z całą pewnością ruskich i już byłby pretekst do otwartej wojny !

    • 66 6

    • a to nie byli ruski? (2)

      • 2 10

      • Nie, górale z Podhala. (1)

        • 12 0

        • A gdzie tam, nasze komandosy spod Kartuz.

          • 7 1

    • To co się tam wydarzyło to dokładny scenariusz tego co wydarzyło się Oukland. (1)

      Tam Francuscy komandosi zatopili statek zielonych . Bardzo podobna akcja .

      • 6 6

      • Podobna akcja

        Tylko na wesoło, bo w Polsce :)

        • 3 0

    • albo ukraincy zeby polska na wojna poszla, przeciez to im na reke

      • 0 0

  • A może (2)

    Mają informacje o jakimś skarbie w tamtych okolicach

    • 10 16

    • Chcieli sobie beczkę sarinu na pamiątkę wyłowić.

      • 15 0

    • Pewnie o Bursztynowej Komnacie

      • 2 0

  • (2)

    Wypuścili niebezpiecznych szpiegów

    • 35 6

    • Tjaaaaaa... Z krainy deszczowców XD

      • 10 2

    • Może i tak...

      Ale z drugiej strony czy szpiedzy wzywaliby służby? Chyba tylko jak była to celowa akcja aby nas ośmieszyć na prawie cały świat i dać nam pstryczka w nos, że my to państwo z kartonu lub/i mieli odwrocic uwagę od kogoś/czegoś innego...

      • 1 0

  • A nie powinny teraz odpowiednie służby morskie przeczesać tego rejonu radarem albo sonarem?.. sprawdzić co tam na dnie leży?..

    • 59 3

  • Wsio charaszo paliaki (8)

    My przyjechali z Hiszpani. Mienia zawoód Pablo...Pablo Wladomirowicz

    • 79 9

    • I kolejny i**ota się objawił. (6)

      Poczytaj na innych portalach informacyjnych po co oni tam nurkowali.

      • 8 12

      • Pewnie tam nawet przedstawiono te fikcyjne numery telefonów a materiał zakończony jest (1)

        cytatem z jednego z tych Hiszpanów, coś "jak boha lubju", czy w ten deseń.

        • 3 6

        • Wyłącz TVPiS i idź na spacer do lasu.

          Przewietrzysz te trzy ostatnie szare komórki co ci zostały.

          • 11 6

      • "Inne portale informacyjne" głucho o sprawie ileś dni milczały. O czym niegodziwie milczysz (2)

        Poza 'Trójmiastem' pierwszy w mediach był wczoraj komentarz na... Pudelku, pod tematem policyjno-trójmiejskim. Mocno plusowany, za 1,5 godziny zniknął !!

        • 6 4

        • Super, zrobili artykuł o niczym. Dajcie im nagrodę Pulitzera.

          • 5 3

        • "Inne portale informacyjne" to póki co tylko cytują ten.

          • 1 2

      • Po co? Nigdzie nie piszą a jak piszą to mniej niż tutaj

        • 1 3

    • A może to jakiś Szaszka których pełno w naszym kraju, chciał sabotażem Polskę w swoją wojenkę wciągnąć?

      • 2 6

  • (1)

    Przecież to wszystko pachnie inaczej na odległość? chyba nasze służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju pilnuje nie tego co trzeba zamiast obiektów strategicznych. Ciekawe co by było gdyby było w naszym porcie tudzież z naszymi rurociągami?

    • 39 2

    • Schody i żuliborz ważniejsze strategicznie.

      • 12 6

  • To ta Hiszpania coś ostatnio jakby na wschodzie?
    A pewnie do tego ci hiszpanie cyrylicą gadali.. привет!

    • 37 6

  • Po co im (2)

    Te ryby były czy tam bursztyn,wynajem sprzetu wielokrotnie wiecej kosztuje

    • 48 5

    • Ta kokaina ze statku też tania nie była.

      • 17 0

    • Jak to po co. Rano na targu by sprzedali.

      Świeża ryba ma wzięcie.

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane