- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (68 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (159 opinii)
- 3 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (93 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (71 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (165 opinii)
Humbak, foka i morświn na kartach do gry
Karty przedstawiają gatunki żyjące w Bałtyku, m.in. dorsza, łososia, mewę śmieszkę, fokę szarą i obrączkowaną, morświna i krewetkę bałtycką. Piotrusiem, czyli ostatnią, nieparzystą kartą jest humbak - wieloryb żyjący wprawdzie poza naszym morzem, ale widywany w nim.
Karty wydała Stacja Morska Uniwersytetu Gdańskiego w Helu i Fundacja Rozwoju UG, sfinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.
- Chcieliśmy pokazać dzieciom różnorodność gatunków żyjących w Bałtyku, a jednocześnie zwrócić uwagę na niektóre z nich, zagrożone wyginięciem - mówi prof. Krzysztof Skóra, szef Stacji Morskiej UG w Helu. - Książki i kalendarze były już na rynku, karty - jeszcze nie.
Autorką ilustracji jest Monika Kuropatnicka-Marciniak, która od dzieciństwa pasjonuje się... wielorybami. Poświęciła im swoją pracę dyplomową w poznańskiej ASP. Wiosną, kiedy wody Zatoki Gdańskiej odwiedził humbak, wynajęła nawet z mężem łódkę, żeby zobaczyć wieloryba. Nie udało się, ale podczas poszukiwań zwierzęcia poznała Krzysztofa Skórę, który zaproponował jej współpracę przy tworzeniu kart dla dzieci.
Zanim powstała talia "piotrusia", Monika Kuropatnicka-Marciniak spędziła wiele godzin w Stacji Morskiej, obserwując foki żyjące w fokarium i konsultując z naukowcami powstające rysunki.
- Zależało nam, żeby zwierzęta były podobne do siebie, nie wyglądały jak sztuczne - opowiada prof. Skóra.
Autorka rysunków sprostała tym wymaganiom, dodała jednak zwierzętom atrybuty płci. Jest więc morświn z kijem od golfa, zmieraczek plażowy z damską parasolką i mewa śmieszka przyodziana w zgrabny kapelusik i fartuszek.
- Pierwszymi recenzentami rysunków były moje dzieci, one mówiły, co im się podoba, a co nie - mówi ilustratorka.
Karty do Piotrusia otrzymają wkrótce wszystkie pomorskie przedszkola. Będzie je można również kupić w sklepiku Stacji Morskiej w Helu, kosztują 6,90 zł. Monika Kuropatnicka-Marciniak pracuje teraz nad kolorowanką dla dzieci z obrazkami bałtyckich zwierząt, którą również ma wydać Stacja Morska. Jej szef zamierza wydać wkrótce także talię kart dla dorosłych. Zamiast figur znajdą się na niej oczywiście podobizny gatunków żyjących w Bałtyku.
Opinie (22)
-
2006-11-02 10:49
'Ultraliberał' nie ustosunkowałeś się do tego co napisałem wcześniej
Nie wiem dlaczego, ale Ty zupełnie nie jesteś otwarty na argumenty!!! Nie potrafisz się ustosunkować do faktów. Może ostudzisz Swoje emocje i otworzysz Swą głowę na inny pogląd. Jestem naprawdę ciekawy co sądzisz o tym łańcuchu przyczynowo-skutkowym, który opisałem w poprzednim poście.
Ja należę do zwolenników wolnego rynku, liberalnych postaw społecznych, odcinam się od lewicowych poglądów absolutnie bo rozumiem i wiem że pomiędzy rozwojem gospodarki i zdrowym środowiskiem jest wyraźna zależność!. Na dłuższą metę !!!nie ma!!! rozwoju gospodarki w zanieczyszczonym środowisku i chorym ekosystemie. Przykład: rybołóstwo, o którym było już wcześniej oraz turystyka, tak ważna tutaj.
Jeśli masz ochotę na dalszą dyskusję, zapraszam na maila (tomazs@wp.pl). Uchyl tylko trochę swoją szczelnie zamkniętą światopoglądowo głowę i stań się racjonalny i zrównoważony.
Pozdrawiam- 0 0
-
2006-11-04 00:07
Ultraliberał
Chrzanisz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.