- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (262 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (322 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
- Wielka szkoda, że taki niecodzienny w Bałtyku gość nie żyje - mówi Marcin Gawdzik, oceanograf ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. - Ssak miał złamane szczęki i kręgi. Ten rodzaj urazów wskazuje na zderzenie ze statkiem. Wieloryb prawdopodobnie żerował, był blisko powierzchni. Nie zdążył skręcić i płynąca z dużą szybkością jednostka po prostu po nim przejechała.
Humbak - bywalec oceanów, omijający małe akweny i wybrzeża - zabłąkał się i przez Cieśniny Duńskie dotarł w marcu aż do Zatoki Gdańskiej. Pierwsi spotkali go rybacy z Kuźnicy. Ssak pokazał im się kilkakrotnie, zrobili mu więc zdjęcie, a informacje przekazali helskiej stacji. - Takie sytuacje zdarzają się naprawdę rzadko. To była pierwsza od 27 lat wizyta humbaka w polskich wodach - przypomina Gawdzik.
Humbak żywił się u nas szprotami i mimo niezbyt sprzyjających dla niego warunków - niskiego zasolenia i natlenienia wody oraz wysokiej temperatury - pływał w Bałtyku prawie cztery miesiące. Z Zatoki Gdańskiej udał się do Zatoki Botnickiej (sfotografowała go tam mieszkająca w Finlandii gdynianka), a potem na wody terytorialne Łotwy.
- Po sekcji wieloryba, którą przeprowadzą koledzy z Łotwy, dowiemy się o nim więcej - uważa naukowiec Stacji Morskiej w Helu. - Zapewne da się ustalić, jak doszło do zderzenia, ile miał lat, być może nawet to, skąd do nas przypłynął.
Opinie (20) 1 zablokowana
-
2006-07-31 23:35
ruscy każdego załatwią, czerwony nikomu nie przepuści..
..A TRIBUTE TO HUMBAK ..
- 1 1
-
2006-07-31 23:55
o poście wyżej
albo głupia prowokacja, albo głupi człowiek.
- 0 0
-
2006-08-01 00:45
Durne ruski - kamuniści
Ruski myśleli ze to amerykańska fódz podwodna i go zabili, teraz robią mu sekcję aby sie upewnić ze nie siedzi w środku jakiś szpieg.
- 1 0
-
2006-08-01 08:27
Kacapy as usual
A czego się spodziewać po tych barbarzyńcach?
Pewnie go jeszcze wcześniej zbiorowo zgwałcili i zabrali zegarek!!!
A poważnie, to wydaje mi się, że ruski statek go staranował dla zabawy, albo przez niechlujstwo ruskich marynarzy...
Kacap jak zwykle - jak czego sam nie zniszczy to n**** przynajmniej...- 0 0
-
2006-08-01 09:42
Idioci powyżej
no gdzie macie w artykule napisane że to Ruski statek bądź czerwoni go załatwili.
Sami jesteście kacapy :)- 0 0
-
2006-08-01 09:42
Wielka
szkoda.
- 0 0
-
2006-08-01 09:48
czy na
takim statku nie ma sonaru??? to musiała być w miare duża jednostka skoro tak zmaglowała 12 metrowego humbaka. nadbałtyckie kraje (byłego) bloku wschodniego wykonczą każdego!!!
- 0 0
-
2006-08-01 09:54
Komisja śledcza
Humbak to była jedna z lepszych informacji tego roku u nas. Ponieważ sprawa wygląda na zagraniczną prowokację, godzącą w ogólna szczęśliwość ludu pracującego miast i wsi, należy powołać komisję śledczą albo przynajmniej wszcząć postępowanie karne. A tak poważnie-szkoda zwierzaczka, może przypłynie nastepny.
- 0 0
-
2006-08-01 10:42
szkoda:(
- 1 0
-
2006-08-01 10:56
biedny humbak.. ehh...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.