- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (156 opinii)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (90 opinii)
- 3 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (258 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (90 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (71 opinii)
Rzemieślnik rodem z PRL-u odwiedził w poniedziałek mieszkankę Suchanina. Pod jej blok zajechał z fantazją, z auta jeszcze wysiadł, ale z kobietą porozumieć się już nie był w stanie. Wezwana policja stwierdziła, ze miał ponad promil alkoholu we krwi.
Mieszkanka ul. Paderewskiego w Gdańsku wezwała hydraulika, który miał naprawić w jej mieszkaniu cieknący kran. Czekając na przyjazd rzemieślnika zauważyła, że pod jej blok podjechał samochód, którego kierowca najpierw miał problemy z poprawnym parkowaniem, a później także z wyjściem z auta.
Okazało się, że był to wezwany hydraulik. Kobieta wpuściła go do mieszkania, ale szybko przekonała się, że z mężczyzną nie sposób się porozumieć. Ponieważ hydraulik nie zabierał się do roboty, nie reagował też na żadne słowa, przestraszona kobieta wezwała policję.
Na miejsce przyjechał patrol z komisariatu na Suchaninie. Policjanci ustalili, że mężczyzną jest 56-letni Roman P. Ponieważ miał ponad promil alkoholu we krwi do samochodu już nie wsiadł. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Także w poniedziałek gdańscy policjanci zatrzymali - tym razem na drodze - dwóch innych nietrzeźwych kierowców. Obaj gdańszczanie mieli ponad 2 promile alkoholu. Pierwszy z nich, 54-letni Ryszard M. jechał ciężarowym DAF-em ulicą Na Ostrowiu. Drugi z kierowców - 33-letni Krzysztof G. - został zatrzymany na ul. Chrobrego.
Mieszkanka ul. Paderewskiego w Gdańsku wezwała hydraulika, który miał naprawić w jej mieszkaniu cieknący kran. Czekając na przyjazd rzemieślnika zauważyła, że pod jej blok podjechał samochód, którego kierowca najpierw miał problemy z poprawnym parkowaniem, a później także z wyjściem z auta.
Okazało się, że był to wezwany hydraulik. Kobieta wpuściła go do mieszkania, ale szybko przekonała się, że z mężczyzną nie sposób się porozumieć. Ponieważ hydraulik nie zabierał się do roboty, nie reagował też na żadne słowa, przestraszona kobieta wezwała policję.
Na miejsce przyjechał patrol z komisariatu na Suchaninie. Policjanci ustalili, że mężczyzną jest 56-letni Roman P. Ponieważ miał ponad promil alkoholu we krwi do samochodu już nie wsiadł. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Także w poniedziałek gdańscy policjanci zatrzymali - tym razem na drodze - dwóch innych nietrzeźwych kierowców. Obaj gdańszczanie mieli ponad 2 promile alkoholu. Pierwszy z nich, 54-letni Ryszard M. jechał ciężarowym DAF-em ulicą Na Ostrowiu. Drugi z kierowców - 33-letni Krzysztof G. - został zatrzymany na ul. Chrobrego.
ms
Opinie (24) 2 zablokowane
-
2007-02-28 20:15
A to lorbas!!!!!!
- 0 0
-
2007-02-28 21:25
pracowity gosc
- nigdy nie odmawia...
- 0 0
-
2007-02-28 23:21
Roman P.
Ryszard M. Krzysztof G. ...
Trójka pijaków kierowców, która wstyd przynosi naszemu miastu.
Trzeba podać ich całe nazwiska!- 0 0
-
2007-03-04 08:50
ten koleś jest mocarny
u mnie w domu robił remont łazienki rok temu z innym kumplem, "montowali" nie wc a piwko, byli 3 dni i cały czas na fazie, więc naprawdę nie można było się z nimi dogadać, podziękowałam za współpracę :)))
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.