• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Inspekcja poluje na kierowców w Trójmieście. Jak się przed nią bronić?

Maciej Naskręt
4 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Radny walczy o fotoradary na Grunwaldzkiej w Oliwie

Potępiam jazdę z nadmierną prędkością, ale nie popieram zbójeckich metod karania i łupienia kierowców za wykroczenia utrwalone przez wideorejestrator lub fotoradar. Niewielu kierowców umie się przed nimi bronić, choć są na to sposoby - pisze Maciej Naskręt.



Coraz częściej kierowcy z Trójmiasta, przez CB lub fora internetowe, ostrzegają się przed nieoznakowanymi pojazdami Inspekcji Transportu Drogowego. Auta marki Ford Focus, wyposażone w radar zamontowany nad zderzakiem w atrapie chłodnicy i rejestratorem pod przednią szybą, sieją coraz większy postrach na naszych drogach.

Siedzący w nich inspektorzy wyłapują nie tylko niefrasobliwych kierowców wyprzedzających ich z lewej strony z nadmierną prędkością. Pojazdy należące do inspekcji drogowej mogą uwieczniać ponadto rozpędzonych kierowców także stojąc na poboczu lub chodniku. Tak naprawdę sposób użycia kamery zależy od inwencji inspektora.

Warto tu zaznaczyć, że nowe pojazdy inspektorów drogowych nie podejmują działań związanych z zatrzymaniem pojazdu, tak jak robi to wciąż policja, czyli tak naprawdę nie zwiększają bezpieczeństwa ruchu poprzez karanie piratów drogowych.

Jedynym dobrym sposobem na uniknięcie mandatu jest sokoli wzrok. Po pierwsze, należy wypatrywać tablic rejestracyjnych w nowych Fordach Focusach, szczególnie tych w kolorze bordowym. Zaczynają się one literami "WE", a kończą "CE" lub "CW". Po drugie, samochód ma zamontowane trzy anteny - radia CB, do słuchania zwykłego radia i GSM do automatycznego wysyłania wykonanych zdjęć do centrali.

Ponadto pod przednią rejestracją zamontowane są dodatkowe reflektory błyskowe, które pomagają wykonać zdjęcie niefrasobliwemu kierowcy m.in. w złych warunkach pogodowych.

Nie pochwalam i nigdy nie pochwalałem jazdy powyżej dopuszczalnej prędkości, ale bardziej martwi mnie sposób nakładania mandatów. Pomijam już fakt, że nowe pojazdy ustawiane są w miejscach, w których nie doszło wcześniej do wypadków lub są względnie bezpieczne, mimo wprowadzonego ograniczenia prędkości.

ITD czy kierowcy: kto ma rację w sporze o mandaty?

Sporo kontrowersji budzi sytuacja, w której właściciel auta musi określić, kto popełnił wykroczenie, gdy nie pokazuje tego dokładnie zdjęcie z fotoradaru. Za odmowę wskazania kierowcy można otrzymać 5 tys. zł grzywny.

Ale groźba nie zawsze staje się faktem. W listopadzie systemowi postawił się pewien sprawny adwokat z Warszawy.

W jego przypadku zdjęcie kierowcy było nieostre. Adwokat nie potrafił jednoznacznie wskazać, kto kierował autem i tym samym popełnił wykroczenie. Odmówił więc przyjęcia mandatu i wskazania osoby popełniającej wykroczenie. Przeciwko takim osobom Inspekcja Transportu Drogowego wyprowadza najcięższe działa - groźbę grzywny w wysokości 5 tys. zł w postępowaniu sądowym. Sprawa okazała się jednak precedensowa, bo sąd ją umorzył. Uzasadnił to tym, że inspekcja domagając się wskazania kierującego pojazdem przekroczyła swoje uprawnienia, a zapis o karze jest wadliwy.

Adwokat z Warszawy udowodnił, że można wygrać z fotoradarową machiną w naszym kraju. Pora teraz na kolejne osoby.

Miejsca

Opinie (801) 10 zablokowanych

  • ..chccieliscie tuska, macie tuska

    .. jeszcze 4-lta bedzie radat stawiał

    • 0 0

  • Rostowski p0oluje w trojm iescie

    Drodzy forumowicze tu nie chodzi o łamanie przepisow kodeksu tylko o to ze znaki drogowe i wszelkie ograniczenia sa ustawiane tak jakby to ustawial niedorozwiniety donek bo niwatpliwie, on nim jest a przedewszystkim zlodziejem i oszustem,w polsce ustawiam sie znaki p-od dyktando strazy miejskiej i p-o0licji po to zeby łapac jak najwiecej a nie po to zeby mozna bylo jezdzic bezpiecznie bo jak kiedys wypowiadal sie komendant policji koniec z ukrytymi radiowozami ale to nic nie zmienilo dalej wyskakuja ze suszarka zza rogu krzaka plotu i stwazaja zagrozenie policjant to glupie stwozenie juz zapomnial jak jeden z nich zginal na obwodnicy trojmiasta bo wyskoczayl zatrzymac samochod zza samochodu zatrzymanego (myslenie nie boli}moze nalezy takich bezmozgich rozjechac od reki i to cos zmieni nie łapia kierowcow ze zle ustawionymi swiatlami (angolami z niwymienionymi swiatlamitych co wjezdzaja na zoltym i mtych co wymuszaja albo zajezdzaja droge

    • 1 0

  • No to jutro się rozbłysną flesze

    • 0 0

  • Dziennikarze - WSTYDŹCIE SIĘ!

    Panie Macieju,

    a ja myślałam, że najlepszym sposobem na unikanie płacenia mandatów jest... stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Jeśli Pan jest mądrzejszy niż inspekcja ruchu, to może ich Pan zastąpi. Nieoznakowane samochody sprawdzają się w wielu cywilizowanych krajach, gdzie nie ginie tylu ludzi na drogach. Tam nikt nie awanturuje się, że nie widział, że ktoś mu zrobi zdjęcie, ale płaci mandal i uczy się, że prawa trzeba przestrzegać.

    • 1 4

  • MORDERCY NA DROGACH (1)

    Ciekawe, co Pan dziennikarzyna, analfabeta moralny, pisałby, gdyby ktoś mu rozjechał bliską osobę, jadą TYLKO 20 km więcej niż można.

    • 0 4

    • Wczoraj jechałem tędy, tych domów jeszcze nie było
      A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był, to wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!
      Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?
      Halo, tu Brzoza, tu Brzoza! Źle cię słyszę! Powtarzam, powiedział, że matka siedzi z tyłu... Matka siedzi z tyłu! Tak powiedział!

      • 1 0

  • Do wszystkich popierających działania ITD i min. Rostowskiego (2)

    Tu nie chodzi o karanie kierowców za wykroczenia, tu chodzi o budżet i sposób tego karania.
    Przedstawię kilka hipotetycznych zdarzeń, za które możemy dostać mandat bez prawa do obrony (no chyba że ktoś ma ochotę jechać do Warszawy- bo tylko tam można obejrzeć zarejestrowane wykroczenie). Może te osoby zrozumieją, że to już nie jest polowanie, a czyste, żywe, chamskie kłusownictwo.
    1. Pierwszy przykład z gdańskiego podwórka - ul. Havla konkretnie od ul. Płockiej do ul. Świetokrzyskiej jadąc w dół trudno utrzymać 50km/h nawet hamując silnikiem na trójce - mandat murowany
    2. Jedziemy poza terenem zabudowanym, a ktoś się wlecze 70km/h, wyprzedzamy, ale żeby zrobić to w miarę bezpiecznie przekraczamy prędkość do 110km/h i po zakończonym manewrze radiowóz ITD jadący a naprzeciwka robi nam zdjęcie - w efekcie mandat.
    3. Jedzie za nami radiowóz ITD i kręci nam film, ale ma mniejsze opony niż jest skalibrowany radar (prędkość odniesienia), w rzeczywistości przekraczamy o jakieś 12 km/h prędkość dopuszczalną, a dostajemy punkty i mandat za przekroczenie o 20 km/h - nie możemy tego udowodnić, bo ITD nas nie zatrzymało do kontroli i nie mogliśmy zweryfikować legalizacji radaru z wymiarem opon.
    4. Wjeżdżamy w teren zabudowany, nikt o zdrowych zmysłach, jak i też zgodnie z kodeksem drogowym nie zwalnia natychmiast z 90km/h do 50km/h, ale mandat będzie a jak chcemy wiedzieć za co, to do Warsiafki

    • 7 0

    • Typowy polski kierowca, czyli "Durna Pała" (1)

      "Durna Pało" adekwatnie się nazwałeś, nie ma co... Takich jak Ty, niestety po polskich jeździ mnóstwo. Wymyślasz jakieś głupawe historyjki o tym, jak to polscy kierowcy są prześladowani:
      1. jeśli nie potrafisz utrzymać niskiej prędkości, jadąc z górki, oddaj prawo jazdy, bo to oznacza, że egzaminator się pomylił: NIE UMIESZ PROWADZIĆ SAMOCHODU,
      2. jeżeli wyprzedzasz i nie zmniejszasz prędkości po zakończonym manewrze, to nic dziwnego, że robią Ci zdjęcie (bo chyba nie wyprzedzasz, gdy z naprzeciwka jedzie samochód),
      3. hm... tak głupie, że szkoda czasu na komentarz (skalibruj sobie może szare komórki, człowieku),
      4. no właśnie: a chciałbyś mieszkać przy takiej drodze na wsi, w mieście, gdziekolwiek, i słuchać warkotu samochodów prowadzonych przez tych "Przy zdrowych zmysłach". Chciałbyś martwić się każdego dnia o dziecko, które musi, wracając ze szkoły, przejść przez ulicę, po której jeżdżą piraci drogowi z prędkością 90 km/h? A przecież miejscowość i znak widać już z daleka. Wystarczy odpowiednio wcześniej zacząć hamować.

      A tak w ogóle: to wspaniałe, że ktoś wreszcie wziął się za piratów drogowych. Niech zaczną się bać. Niech płacą.

      • 0 7

      • A ty edna czemu piszesz z IP ITD ??

        • 4 0

  • Ile Trzeba Dać (2)

    żeby nie dostać?

    • 1 0

    • trzeba dac d...y

      wystarczy raz

      • 0 0

    • raz tylko dobrze

      szefowi

      • 0 0

  • ITD nie zajmuje się bezpieczeństwem.

    W przeciwnym wypadku natychmiast zatrzymywałaby popełniających wykroczenie, po to aby przerwać stwarzane zagrożenie.

    • 2 0

  • Inspekcja Transportu Drogowego zamieniła się w bandycki gang

    To są zwyczajni bandyci. Nie używam tego określenia TYLKO jako obelgi, ale też jako technicznego opisu.

    Ciekawi mnie ile jeszcze Polacy będą traktowani jak "polaki", na ile jeszcze sobie pozwolą? Smagani batem jak stado tępego bydła.

    ITD dołączyła do grupy jawnych gangów, obok Straży Miejskiej, która jest WROGIEM każdego Polaka z osobna.

    Wielokrotnie nie zgadzałem się z p. Maciejem Naskrętem. Zwłaszcza wtedy gdy jego artykuły uczyły postawy donosicielskiej. Ale pomiatające nami wszystkimi gangi w postaci m.in. ITD rozzuchwaliły się na tyle że przychodzi nam stanąć po tej samej stronie.

    Liczę na to że więcej osób zacznie w tych "służbach" dostrzegać to czym naprawdę są - rozbójniczymi gangami. To pierwszy krok. Następnym będzie opór.

    • 3 0

  • kwadratura koła

    Autor artykułu najwyraźniej chce mieć i jajko całe i omlet, a tak się nie da. Jeśli wielu kierowców nie posiada szarych komórek i nie kieruje się ani zasadami ruchu drogowego, ani zdrowym rozsądkiem, to trzeba stosować takie metody, jakie są dozwolone prawem i jednoczesnie skuteczne. Życzę autorowi, by potrącił go na pasach kierowca skręcający na prawoskręcie i to na tyle dotkliwe, by latami musiał dochodzić do zdrowia - o ile w ogóle dojdzie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane