- 1 Zmiany w ruchu przez Open'era (49 opinii)
- 2 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (352 opinie)
- 3 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (229 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (38 opinii)
- 5 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (69 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (93 opinie)
Instruktorem tylko chrześcijanin
- Piętnaście lat temu pierwszy zjazd odbył się w Sopocie, teraz z okazji piętnastolecia organizacji zawitaliśmy do Gdyni - mówi podharcmistrz Mariusz Ossowski. - To okazja do wyboru nowych władz, ustalenia regulaminów, ale oczywiście także spotkania harcerzy z całej Polski.
Obecnie ZHR jest drugą co do wielkości organizacją harcerską w Polsce. Skupia przeszło 15 tysięcy osób - tylko w województwie pomorskim działa 1200 harcerzy w Gdyni, Gdańsku Sopocie, Malborku, Pucku i wielu innych miastach.
- Dziś być harcerzem to przede wszystkim poważnie traktować słowa wypowiadane podczas harcerskiego przyrzeczenia, że mam szczerą wolę być może całym życiem pełnić służbę Bogu, Polsce i bliźnim, mając świadomość tego, że nie jest to kolejna grupa rówieśników, w której chodzi tylko o dobrą zabawę - mówi Piotr Koj. - To decyzja przystąpienia do stowarzyszenia, które stawia konkretne wymagania.
Zjazd był okazją zarówno do zabawy, harcerskich gier, koncertów, ale również do spraw poważniejszych. Wprowadzono zmiany w statucie precyzujące oblicze ideowe ZHR. Pojawił się m.in. zapis, że instruktorem czy instruktorką organizacji ma być chrześcijanin.
- Zawsze wychowywaliśmy zgodnie z tymi wartościami i dla wartości chrześcijańskich, ale w zapisach statutowych nie było to tak precyzyjnie skonstruowane - mówi Piotr Koj. - Obecnie oblicze naszej organizacji jest bardziej jednolite niż dawniej, nie ma takiego rozstrzału, jeśli chodzi o poglądy polityczne, czy spojrzenie na kwestie wychowania religijnego. Czy to nie zniechęci pewnych osób? My nie jesteśmy dla wszystkich. Stawiamy wymagania i oczekujemy, że ci, którzy się zdecydują muszą albo się podjąć, albo zrezygnować.
Opinie (94)
-
2004-03-29 10:26
Jest jeszcze coś...
Dz.U. z dnia 2 sierpnia 1997 r. Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r Kodeks Karny Art.194
- 0 0
-
2004-03-29 10:27
JAgula
suknia, wesele na sto fajerek, a potem płacz, płacz...
- 0 0
-
2004-03-29 10:29
Durna pała
Podpisanie końkordatu spowodowało, że Konstytucja i Kodeks K. nie są już najważniejszymi dokumentami - dla "prawdziwych polaków"
- 0 0
-
2004-03-29 10:34
Gościu
Art. 25 Konstytucji RP wyjaśnia te kwestie
- 0 0
-
2004-03-29 10:37
JAgula
kobitki ciągną do ołtarza z kilku powodów
jednym może być "niespodziewane poczęcie"
a drugim wynikającym z tego wyżej, chęć zapewnienia bytu sobie i dziecku kosztem jelenia...- 0 0
-
2004-03-29 10:38
Tak trzymać
Jako patrona proponuje Biskupa Leszka Sławoja Głódźa m.in. przewodniczącego Zespołowi Duszpasterskiej Troski o
Radio Maryja, które winno być patronem medialnym ZHR-u. Jednocześnie podległa mu wojskowa Caritas, która związała się gospodarczo z imperium o. Rydzyka, winna nawiązać bliższą współprace. Wojskową Caritas powołał bp. gen. Leszek Sławoj Głódź w 1996 r. Kieruje nią dyrektor ks. Robert Mokrzycki, który mimo ledwie 8-letniego kapłańskiego stażu zdążył już awansować na stopień podpułkownika oraz był już kapelanem: podhalańczyków, Kompanii reprezentacyjnej WP, Wojskowych Służb Informacyjnych oraz dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych.
W statucie ZHR należy dodać działalność gospodarcza dla chrześcian, poniewaz bliźniaczej Caritas, dopuszcza to statut, ( i powołano zakład działalności gospodarczej - nie mylić z Stella Maris) – Wydawnictwa Muzyczne, które (jak się reklamują) „są na polskim rynku fonograficznym jedynym wydawcą płyt i kaset zawierających pieśni patriotyczne, marsze wojskowe, harcerskie i państwowe oraz piosenki żołnierskie – nie tylko dla wojskowych”.- 0 0
-
2004-03-29 10:45
oj gallux
przestań gadać jak zatwardziały szowinista!!
kobiecie nie jest potrzebyn papierek z powodu dziecka-bo wiadomo, ze facet musi je utrzymywać i pomagać w wychowaniu skoro jest ojcem, bez względu na to czy są małżeństwem, czy nie....
...a pozatym skoro Ci "jelenie" wiedzą "co ich czeka" to po co się hajtają??- 0 0
-
2004-03-29 10:46
każdego gołodupca boli cudze powodzenie i majątek
cudze interesy też są ciekawsze od "podejrzanych" własnych:)- 0 0
-
2004-03-29 10:47
JAgula
na tak zadane pytanie "po co?" odpowiem krótko
bo im oczy zarosły wiadomym narządem- 0 0
-
2004-03-29 10:54
no cóż, moje dzieci na pewno nie trafią do ZHR :P
co do ślubu konkordatowego, to wydaje mi się, że babki często ulegają presji rodziny i otoczenia, bo tak wypada!
ja miałam tylko cywilny i miałam i suknie, i wesele :P- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.