- 1 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (77 opinii)
- 2 List gończy za byłym senatorem PiS (162 opinie)
- 3 Zmiany w ruchu przez Open'era (53 opinie)
- 4 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (377 opinii)
- 5 Nie kąp się w morzu podczas burzy (28 opinii)
- 6 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (240 opinii)
Instruktorem tylko chrześcijanin
- Piętnaście lat temu pierwszy zjazd odbył się w Sopocie, teraz z okazji piętnastolecia organizacji zawitaliśmy do Gdyni - mówi podharcmistrz Mariusz Ossowski. - To okazja do wyboru nowych władz, ustalenia regulaminów, ale oczywiście także spotkania harcerzy z całej Polski.
Obecnie ZHR jest drugą co do wielkości organizacją harcerską w Polsce. Skupia przeszło 15 tysięcy osób - tylko w województwie pomorskim działa 1200 harcerzy w Gdyni, Gdańsku Sopocie, Malborku, Pucku i wielu innych miastach.
- Dziś być harcerzem to przede wszystkim poważnie traktować słowa wypowiadane podczas harcerskiego przyrzeczenia, że mam szczerą wolę być może całym życiem pełnić służbę Bogu, Polsce i bliźnim, mając świadomość tego, że nie jest to kolejna grupa rówieśników, w której chodzi tylko o dobrą zabawę - mówi Piotr Koj. - To decyzja przystąpienia do stowarzyszenia, które stawia konkretne wymagania.
Zjazd był okazją zarówno do zabawy, harcerskich gier, koncertów, ale również do spraw poważniejszych. Wprowadzono zmiany w statucie precyzujące oblicze ideowe ZHR. Pojawił się m.in. zapis, że instruktorem czy instruktorką organizacji ma być chrześcijanin.
- Zawsze wychowywaliśmy zgodnie z tymi wartościami i dla wartości chrześcijańskich, ale w zapisach statutowych nie było to tak precyzyjnie skonstruowane - mówi Piotr Koj. - Obecnie oblicze naszej organizacji jest bardziej jednolite niż dawniej, nie ma takiego rozstrzału, jeśli chodzi o poglądy polityczne, czy spojrzenie na kwestie wychowania religijnego. Czy to nie zniechęci pewnych osób? My nie jesteśmy dla wszystkich. Stawiamy wymagania i oczekujemy, że ci, którzy się zdecydują muszą albo się podjąć, albo zrezygnować.
Opinie (94)
-
2004-03-29 13:23
właśnie prodziekan Politechniki Gdańskiej ogłosił, że jak chceta studenty zdać egzamin poprawkowy to wpłaćta dobrowlony datek na cele charytatywne.....
Potem będzie jak chceta dyplom dostać, itd....- 0 0
-
2004-03-29 14:24
halo halo tu wkuty
czolg mie zegara nie przestawil i za puzno wstalem
ale partyja moja w sile rosnie
borufki juz ze mnom i gadajom cus ze na premiera isc moge ale ktus mi belki pod nogi rzuca
holera wi kto a wy nie wicie- 0 0
-
2004-03-29 14:32
druhu Zandale
nie kocham cie wcale
nie kocha cie nikt na świecie
ani nawet w powiecie......- 0 0
-
2004-03-29 14:42
Jeżeli coś może się nie udać – nie uda się na pewno.
Nigdy nie kłóć się z głupcem – ludzie mogą nie dostrzec różnicy.
Jeżeli myślisz, że idzie dobrze – na pewno nie wiesz wszystkiego.
Trudne problemy zostawione same sobie staną się jeszcze trudniejsze.
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo – na pewno to zepsujesz.
Druga kolejka jest zawsze szybsza.
Wszystko co dobre jest nielegalne, niemoralne albo powoduje tycie.
Niemożliwe jest zbudowanie niezawodnego urządzenia – głupcy są zbyt pomysłowi.
Światełko w tunelu – to reflektory nadjeżdżającego pociągu.
To czego szukasz, znajdziesz w ostatnim spośród możliwych miejsc.
Wniosek to punkt, w którym nie masz już siły dalej myśleć.- 0 0
-
2004-03-29 14:42
Do Observera
Dziwisz się aktywności ZHR, ale to ZHP poprzez swoje spółki wyprowadziła miliony, czas więc przyszedł na następnych. Tym akurat przewodzi "świetlisty szlak wiary".
- 0 0
-
2004-03-29 15:32
to nie tak
- 0 0
-
2004-03-29 15:34
to nie tak
ja jestem chrześcijaninem ale nigdy w zyciu katolikiem a to nalezy rozróżnic w każdej statystyce.
- 0 0
-
2004-03-29 16:24
wiecie co wcale nie byloby tak zle gdyby kazdy przetrzegal
10 przykazan bozych. i wcale nie jest to amoralne ze instruktor powinien byc chrzescijaninem.
pojecie chrzescijanstwa nie sprowadza sie tylko do katolikow.
Bolo to oczym wspominasz z dyplomami i datkami to raczej jest dobry zart co???- 0 0
-
2004-03-29 18:06
chrzescijanstwo to nie nacjonalizm
Chrzescijanstwo nie ma nic wspolnego z nacjonalizmem czy rasizmem. Europejskie nacjonalizmy, szowinizmy, totalitaryzmy zaczely powstawac dopiero od 19. wieku (podstawy teoretyczne, filozofie), realizacja byla w 20. wieku. Zatem wszystko po rewolucji francuskiej, ktora zepchnela na boczny tor chrzescijanstwo. Niemieccy faszysci
powolywali sie na Nietschego, a ten zupelnie zerwal z religia. Jesli czasem wewnatrz chrzescijanstwa pojawia sie
nacjonalizm, to jest to naduzycie ktore swiadczy o ludzkiej naturze a nie o zasadach chrzescijanstwa.
A w ogole dlaczego Polacy mieliby miec jakies specjalne kompleksy z powodu nacjonalizmu? To inne narody popelnialy zbrodnie, inni budowali imperia kolonialne. Polska z reguly byla ofiara. A teraz potomkowie tych innych (dawnych wyzyskiwaczy i bandytow) korzystaja ze swojej przewagi technicznej/ekonomicznej i smieja sie z rzekomego polskiego nacjonalizmu. A zacofana i zdana na pomoc Polska nie probuje sie nawet bronic. To jest podchwytywane przez krajowych madrali, ktorzy buduja swoje dobre samopoczucie na opluwaniu wlasnego kraju.- 0 0
-
2004-03-29 18:10
Do galux-a
Dla takich śmieci jak ty to są Szadólki.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.