- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (50 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Izabela Jaruga-Nowacka i Arkadiusz Rybicki
Jej serce zawsze biło po lewej stronie. Jej przyjaciele mówili: życzliwa, otwarta, wrażliwa na ludzką krzywdę.
Urodziła się w 1950 roku w Gdańsku. W czasach PRL nie była związana z polityką, w którą wkroczyła dopiero jako przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich. Do Sejmu weszła dzięki wyborom w 1993 roku, w których uzyskała mandat z listy Unii Pracy. Osiem lat później wróciła na Wiejską jako posłanka z Gdyni, z listy SLD-UP, a w 2007 r. z listy Lewicy i Demokratów. W rządzie Marka Belki pełniła funkcję wicepremiera, choć bez teki.
Działalność publiczna Izabeli Jarugi-Nowackiej to przede wszystkim walka o prawa kobiet. Zawsze było ją widać w pierwszym rzędzie corocznych Manif, demonstracji feministycznych czy marszy popierających mniejszości seksualne. To o niej jeden z ważnych biskupów powiedział, że jest "feministycznym betonem".
W 2001 roku została pełnomocniczką rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Byłą współautorką ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Bardzo często wypowiadała się w kwestiach publicznych prezentując nowoczesny, lewicowy światopogląd. Zawsze byłą przeciw wojnie: nie zgadzała się na udział Polski w wojnach w Iraku i w Afganistanie, nie zgadzała się lokalizację amerykańskich baz rakietowych nad Wisłą.
Była żoną matematyka, prof. Jerzego Nowackiego, rektora Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych.
Jego życie jest modelowym przykładem drogi trójmiejskiego opozycjonisty w czasach PRL-u. Urodził się w 1953 roku w Gdyni. Po studiach historycznych na Uniwersytecie Gdańskim współpracował z KORem, zakładał Studencki Komitet Solidarności w Gdańsku, działał w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Później Ruch Młodej Polski, Wolne Związki Zawodowe, KPN.
Wydarzenia z sierpnia 1980 roku sprawiły, że na stałe zapisał się w historii Polski. To on, wraz z Maciejem Grzywaczewskim (późniejszym dyrektorem Programu I TVP, prywatnie mężem siostry Rybickiego) spisał na tablicy 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Tablicę po latach wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO "Pamięć Świata".
Przez długi czas był blisko związany z Lechem Wałęsą - zarówno przed, jak i po 1989 roku. Pracował w Kancelarii pierwszego prezydenta RP, ale odszedł po konflikcie z Mieczysławem Wachowskim. Później działał przede wszystkim w branży telewizyjnej (m.in. Agencja Filmowa Profilm) i kulturze. Od 1999 do 2001 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpowiedzialnym m.in. za współpracę z zagranicą i integrację europejską.
W latach 1998-2005 był gdańskim radnym zasiadał w radzie miasta Gdańska. Przez trzy lata (2002-2005) był dyrektorem Nadbałtyckiego Centrum Kultury, potem kierował departamentem kultury, sportu i turystyki w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Od 2007 roku był pomorskim posłem Platformy Obywatelskiej.
W biurze poselskim Arkadiusza Rybickiego, przy ul. Kossaka 1 w Gdańsku, do piątku (16.04) w godz. 10-18, a następnie do dnia pogrzebu w godz. 10-15 wystawiona jest księga kondolencyjna. Osoby, które nie mogą osobiście złożyć kondolencji, mogą przekazać je poprzez e-mail: arkadiusz.rybicki@sejm.pl, którego odbiera asystent posła. Wszystkie listy zostaną wydrukowane i dołączone do księgi kondolencyjnej.
Zobacz sylwetki: Anny Walentynowicz, Macieja Płażyńskiego, wiceadmirała Andrzeja Karwety
Opinie (145) ponad 100 zablokowanych
-
2010-04-12 15:28
Aramie spoglądaj na nas z góry... (1)
Aramie spoglądaj na nas z góry i uśmiechaj tak ciepło jak zawsze.
Gosiu bądź dzielna i wspaniała jak zawsze przez te wszystkie trudne lata.- 6 1
-
2010-04-12 21:20
"Patrz Kościuszko na nas z Góry..
raz Polak skandował.
Więc popatrzył nań
Naczelnik
i
się zwymiotował. "
Może nieco mniej patosu i hipokryzji, a więcej racjonalnych wniosków?- 0 0
-
2010-04-12 15:39
Bądź z nami tam gdzie jesteś...
to są Pana własne słowa,które 15 lat koiły mój ból,żal,rozpacz i wszystko to ,czego słowami nie da się ująć.Te słowa są wyryte na grubie mojej zmarłej tracznie córki. Niech te same słowa koją teraz ból i rozpacz Pana najbliżych.
- 7 0
-
2010-04-12 17:44
Aram...
świetny człowiek, życzliwy, skromny i kompetentny. Wiele się od Ciebie nauczyłem.
- 5 1
-
2010-04-12 18:54
Wyrazy współczucia dla rodzin, to trudne chwile, ale całym sercem jestem z Panią Rybicką i jej synem Antkiem, których poznałam osobiście, łączę się z nimi w bółu...
- 4 0
-
2010-04-12 18:58
tez nie wiem kto tos a Ci ludzie, dlaczego
lecieli samolotem. no coz mieszkam dopiero od wyborow Kaczynskiego na prezydenta za granica, bo wybor kaczynskiego byl oznaka wyjazdu. moze tearz cos sie zmieni, Prezydenta mozna zawsze zastapic, a generalow nie.
- 1 3
-
2010-04-12 19:41
Głosowałem na Pana Rybickiego
był skromny,kulturalny i pewnie uczciwy jak sądzę-szkoda że nie odgrywał większej roli-trochę za mało go było widać.Ale może pracował zamiast się cisnąć na szkło.Mimo że postanowiłem nigdy nie zagłosować w życiu na lewicę postPZPR-owską posłanki takie jak Pani Jaruga( czy też Pani Senyszyn) wzbudzały moja sympatię-więc Pani Jarugi też żal...
- 4 1
-
2010-04-12 20:37
|'|
Aram, spoczywaj w pokoju
- 3 0
-
2010-04-12 21:34
Pani Izo, brak będzie Pani uśmiechu. Ja też jestem lewicowa a chodzę do kościoła,.
- 3 0
-
2010-04-12 22:19
Pani Izabela Jaruga Nowacka
Wspaniała kobieta. Dla wielu z nas wzór do naśladowania.
Charyzmatyczna, inteligentna z klasą. Nigdy jej nie zapomnę.
Będzie mi jej brakowało.- 3 2
-
2010-04-12 22:46
SMUTNO
SMUTNO NAM KOBIETOM ZA ŚMIERĆ PANI JARUGI NOWACKIEJ BO WALCZYŁA O NASZE PRAWA.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.