• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jacek Kurski show

Roman Daszczyński
30 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Poseł Jacek Kurski łamie przepisy ruchu drogowego. Złapany na gorącym uczynku jedzie z dziennikarzami do straży miejskiej, by publicznie pokazać, jak płaci mandat. Czy mógł nie wiedzieć, że jest bezkarny dzięki immunitetowi?

Scena z ubiegłego roku, opisana w reportażu "Gazety" z października 2005 r. Dziennikarze Marek Wąs i Marek Sterlingow kończą długą rozmowę z bohaterem publikacji - Jackiem Kurskim. Jest wieczór, polityk PiS spieszy się do telewizji. Reporterzy podwożą go do gdańskiego studia TVN. Na skrzyżowaniu zatrzymuje ich sygnalizacja świetlna. Kurski: "Walcie na czerwonym, Bóg się zlitował i w końcu mam immunitet". Wie, że nie grożą mu żadne konsekwencje.

Scena z wczoraj: poseł Kurski pojawia się w siedzibie straży miejskiej w Gdańsku. Towarzyszą mu dziennikarze tabloidu "Fakt". Chcą pokazać, jak poseł, któremu wlepiono 100 zł mandatu, pokornie płaci. Nic z tego. Szefostwo straży miejskiej wyjaśnia, że nie może przyjąć pieniędzy, bo według prawodawstwa immunitet parlamentarny nie pozwala na nałożenie tego typu kary. Kurski wygląda na mocno zaskoczonego. Jedzie do banku i wpłaca 100 zł na rzecz chłopca, któremu rak zniekształcił twarz.

Wczorajsza wizyta Kurskiego w straży miejskiej to finał jego wyczynów z ubiegłego tygodnia. W środę 23 sierpnia poseł zostawił swojego opla corsę na chodniku, bezpośrednio przed terminalem lotniska Rębiechowo w Gdańsku. To miejsce objęte zakazem. Policja bez litości wlepia tam mandaty kierowcom, którzy zatrzymają auto na dłużej niż 10 minut. Kurski zostawił samochód na trzy dni. Na parapecie za tylnymi siedzeniami wyeksponował duży plakat PiS, który był świetnie widoczny dla wszystkich interesujących się oplem. Skutecznie - funkcjonariusze policji i Straży Granicznej szerokim łukiem omijali auto. W końcu jeden ze strażników miejskich włożył za wycieraczkę auta zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia - zapowiedź 100 zł mandatu.

- Nie miałem pojęcia, że to jakiś poseł - mówi teraz strażnik. Jest wyraźnie zdziwiony, że okazał się odważniejszy od policjantów. Na wszelki wypadek nie chce podać nawet swojego imienia.

Sprawy by pewnie nie było, gdyby ktoś nie doniósł dziennikarzom tabloidu o aucie posła. Jeszcze będąc w Warszawie Kurski przyznał im przez telefon, że to jego samochód. Gdy w piątek w południe wysiadł z powrotnego samolotu, postarał się tę wpadkę przekuć w medialny sukces. Wyciągnął zza wycieraczki kwitek i pozował z nim przed fotoreporterem - a następnie zapowiedział, że zapłaci mandat. Umówił się z dziennikarzami, że zrobi to przy nich. Chwilę później polityk ruszył spod terminalu na główną drogę, lekceważąc stojący tam znak STOP. Przy okazji zmienił pasy jezdni, przejeżdżając ciągłą linię. Nikt nie zwrócił na to uwagi.

- Zarejestrowała to jednak nasza kamera - mówi proszący o anonimowość pracownik lotniska. Rzecznik straży miejskiej Mariusz Kowalik komentuje wizytę Kurskiego: - Podziękowaliśmy panu posłowi za obywatelską postawę i poprosiliśmy, by w przyszłości nie parkował w niedozwolonych miejscach. Przekazanie pieniędzy na cel dobroczynny to całkowicie dobrowolny gest.

Kurski twierdzi, że jest przeciwnikiem tego, by immunitet chronił piratów drogowych. - To przesada, powinien bronić wolności politycznej posła przed zakusami sprawujących władzę, ale nie przed mandatem. Czy zawnioskuję o ograniczenie immunitetu pod tym względem? Nie. Nie chcę być bardziej papieski od papieża. Jeśli jednak posłowie, którzy lepiej znają tę tematykę, zaproponują takie rozwiązanie, to ich oczywiście poprę.
Gazeta WyborczaRoman Daszczyński

Opinie (424) ponad 100 zablokowanych

  • następny mądry Ossaka

    pałaci i nie płaci bo doskonale wie,że chroni go immunitet
    jeżdzi jak wariat i to jest ok wg. Ciebie,łamie przepisy i to też jest ok.
    Człowieku powiedz mi czy jesteś ślepy czy rozumu Ci zabrakło.

    • 0 0

  • osska

    Faktycznie, to nie news. O tym, że Kurczak jest aroganckim bucem w każdej dziedzinie życia, w tym i za kierownicą, oraz że jego partyjni szefowie nijak tego bucostwa nie hamują, bo jest im ono na rękę, i jeszcze go po główce pogłaszczą to już wiemy nie od dziś.
    Kurczak zawsze był bucem, ale teraz to mu już naprawdę zdrowo odbiło - zachłysnął się chłoptaś, bo dzięki kaczkom nie jest już tylko lokalną szmatą gotową do najgorszych k.restw, by na tym choć trochę zyskać.
    Locoski - ja bym nie była taką optymistką. Ciemny lud to kupi i łyknie bez popitki - wystarczy spojrzeć, kaczki nadal mają poparcie wśród tych co na nich głosowali, mimo że śmieją im się w nos bo wyr.chali własnych wyborców, tych którzy idealistycznie wierzyli że w Polsce może być prawo, sprawiedliwość, że ktoś zrobi w tym burdelozo porządek. Wyr.chani wyborcy nadal gotowi są nadstawiać tyłka z maniakalną radością, co widać i na tym portalu. I Kurskiego ciemny lud też kupi.

    • 0 0

  • Wybory

    Powiało grozą Kurski na prezydenta Gdańska, przemeldowania murowane, dlatego mobilizacja i na wybory, aby głosować jak nie za , to chociaż przeciw!!

    • 0 0

  • osskaa

    Zapomniałeś misu dodać, że wspomaga ciężko chore dzieci.
    I jak na twój poziom moralny i intelektualny tyle informacji wystarczy. Możesz Kurskiemu wystawić pomik.

    My wykształcuchy dostrzegamy jednak obłudę tego pajaca, który to wszystko robi w świetle reflektorów i kamer robiąc z tego reality show godny "Frytki" lub "Gulczasa".
    I nie będę ci tłumaczył subtelnych różnic pomiędzy uczciwością wynikającą z przekonań i uczciwością na pokaz, bo to syzyfowa praca.

    • 0 0

  • Taka władza:-(

    W zatoczece przed terminalem kiedyś zatrzymałem się i czekałen (z włączonym silnikiem) na pasażera, który za chwilę miał wyjść z lotniska. Podleciał nIEBIESKI i wlepił mi mandat. Nie przyjąłem. W Grodzkim niestetu nie uznali mojej racji. A tu okazuje się ze władza to może tam 3 dni parkować :-)

    • 0 0

  • dtgtreg

    i taka jest różnica między Tobą a wladzą sympatyczny kolego

    • 0 0

  • Cz Ż

    Wszystko ma kiedyś swój koniec, bardziej lub mniej chwalebny. Pytanie czy my zdołamy doczekać tego końca w tym kraju.
    Europa da się lubić może o to w tym wszystkim chodzi.

    • 0 0

  • jolimąż

    Dokładnie! Było takie przysłowie "co wolno wojewodzie............."

    • 0 0

  • w świetle reflektorów-na pokaz

    co to jest 100 zł dla chorego dziecka, niech sie facet nie osmiesza i nie udaje dobrego posła.
    STOP WARIATOM DROGOWYM -POSŁOM

    • 0 0

  • Lasocki prawda

    tylko dlaczego ten kraj staje sie pośmiewiskiem Europy, kazdy kto przez jakis czas mieszkał za granicą ten zrozumie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane