W czasie świąt nasz czytelnik nagrał na obwodnicy kierowcę mercedesa, którego zachowanie wzbudzało podejrzenie, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Dyspozytorka numeru alarmowego 112, pod który zadzwonił pan Piotr, odmówiła jednak przyjęcia zgłoszenia. Według dyrektora Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku jej zachowanie było niewłaściwe. Kobieta została ukarana finansowo.
2016-01-02 12:34
Przy okazji podziekowania dla policji w Gdyni za szybka reakcje i pomoc :) Estakada Kwiatkowskiego kierunek Lodz. Kierowca jechal 60km/h zygzakiem, ewidentnie nie miescil sie w pasie.
Pasazerka zadzwonila na 997 i dala info gdzie jestesmy i ze prawdopodobnie pijaczek jedzie. Informujemy, ze bedziemy pod tel i jak cos jechac za nim... Przed Osowa wlaczylem awaryjne aby nikt nam w kufer nie wjechal bo to niezbyt bezpieczna predkosc. Na cb dalem informacje o pijanym kierowcy i ze jade za nim a policja juz powiadomiona.
Przed Osowa kierowca nagle zjechal w ostatnim momencie na zjazd przy Castoramie. Szybkie info na cb, ze zjechalismy. Ktos powiedzial: kolego juz jada od strony gdyni, na sygnale...i... akurat zadzwonil do nas oficer policji z Gdyni, ze prosi o info gdzie jestesmy.
Na wiadukcie na spacerowej wskazanie auta, zatrzymanie policji i taki final :)
Czas reakcji policji z gdyni od zgloszenia do zatrzymania - do 10min.
2016-01-02 12:38
odbieraja w WCPR i przekazuja rozmowe lub informacje. Wedlug mnie to tylko strata czasu. Jak wiemy gdzie jestesmy lepiej dzwonic na 997. Malo tego nie wiem czy wiecie ale jesli odbierze np. policja gdansk a musicie polaczyc sie z gdynia to tylko mowicie: chcialem polaczyc sie z gdynia, prosze o polaczenie mnie.
Ja jakos mam wiecej zaufania do oficera policji niz osoby/operatora odbierajacego polaczenia 112.
2016-01-02 12:52
Samochodem jechał dziadek bez ważnych badań psychotetrycznych?
2016-01-02 18:36
do drogowki to ci powiedza.
2016-01-02 12:41
2016-01-02 12:43
To typowa usterka układu kierowniczego - pewnie ma luzy na końcówkach ;)
2016-01-02 12:50
usterka mercedesa - zgnite blachy ;)
2016-01-03 13:16
kierowca wcale nie musi być pijany. ja mam w astrze uszkodzone zawieszenie i też czasem tak jadę - całkiem trzeźwy... Ale tylko czasem biorę astrę. (czwarty samochód w rodzinie) zwłaszcza, że ma to zawieszenie wybite i tak właśnie podobnie się nią jedzie jak ten mercedes. Ale tak ogólnie to Policja też nie powinna takich zgłoszeń lekceważyć. Postrafiam fszystkich polakuf..
2016-01-02 12:50
Ostatnio widziałem jak pani cofała na obwodnicy przy zjeździe na Pruszcz w kierunku Łodzi. Jechała z koleżanką, a jakie były rozbawione...
2016-01-02 12:58
zdążyłem przejechać z centrum Gdyni do połowy Sopotu, nikt się nie pofatygował... za to ja przez telefon musiałem podać milion zbędnych danych... zrezygnowałem z "pościgu" gdy koleś przerżnął czerwone światło. Stwierdziłem, że szkoda narażać swoje życie skoro i tak służby mają moje zgłoszenie w 4 literach...
2016-01-02 13:07
"po prostu" - człowieku wgrywający napisy na filmik....
2016-01-02 13:07
czy warto dzwonić? nie wiem raz zadzwoniłam jechałam ewidentnie za pijanym od Hopowa do Kościerzyny. Pijany jechał środkiem ulicy na terenie zabudowanym przyspieszał do 90 a poza terenem zabudowanym zwalniał do 60. Policja przyjęła zgłoszenie ale się nie pojawiła. Mimo że tego dnia mijał nas wóz policyjny nie oznakowany. Ciężko było podjąć interwencje. Wydaje mi się że to zależy od policji czy tego dnia nie są przemęczeni.
2016-01-02 13:21
w czasie jazdy
2016-01-02 13:24
Mnie uczyli 3 numerów alarmowych. Zawsze działają.
2016-01-02 13:51
Czy jest bezużyteczny ?
2016-01-02 14:14
nie kumasz sarkazmu widze : ) no ale nie spodziewałem się, że kazdy załapie na tym portalu...
2016-01-02 13:24
w wakacje miałam podobną sytuację, jechałam do Gdańska od strony Kościerzyny za samochodem jadącym bardzo podobnie, do tego w środku znajdowało się małe dziecko na oko około 2 lat, które nie było przewożóne w foteliku i skakało po całej tylnej kanapie, samochód na numerach spoza województwa dzownilismy z mezem na zmiane na oba numery trwało to b długo zanim ktos odebrał, potem zaczeło sie przełaczanie jak juz w koncu polaczylismy sie z oficerem dyżurnym ten przyjął zgłoszenie jednak miałam wrazenie że zrobił to na odpier. byc może był zajęty ale to nie powinno go usprawiedliwiac
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
