Pod hipermarketem Real przy ul. Kołobrzeskiej w Gdańsku, związkowcy z handlowej Solidarności prosili klientów super i hipermarketów o wcześniejsze kończenie zakupów w Wigilię.
był częścią akcji w największych polskich miastach, m. in. w Poznaniu, Katowicach, Wrocławiu, Bydgoszczy i Krakowie.
2010-12-21 21:30
Chcesz pracować w handlu to się dostosuj :) Ja chce pracować w szkole językowej to pracuje do 21 - bo wtedy ludzie mają czas się uczyć. I nie narzekam.Dostosowuję się do potrzeb. Nie podoba mi się - to nie przyjmuje pracy. Proste. Tu nikt nikogo do niczego nie zmusza.
2010-12-21 21:39
ale chyba nie pracujesz w swieta?
2010-12-21 21:52
Oczywiście że nie, ale to ja sobie zawód wybrałam.Każdy ma prawo wyboru. Wybierasz handel a potem narzekasz?
2010-12-21 21:53
Czasem życie zmusza ludzi do podejmowania takich a nie innych decyzji. W dzisiejszych czasach ciężko znaleźć jakąś konkretniejszą posadę, nawet z wykształceniem, bo albo masz mega plecy, znajomości albo zapraszamy na kasy do reala i to jeszcze za pośrednictwem agencji pracy za 6zł/h.Pozdrawiam i troszkę wyrozumiałości w te święta życzę :)
2010-12-21 22:04
Jestem wyrozumiała. Gdyby kazano pracować w handlu 25 grudnia czy 1 stycznia wstawiłabym się za handlowcami ale na litość boską 24 grudnia to nie święto! Jest to wigilia czyli przeddzień świąt. To Polacy sobie wymyślili ten dzień jako 'święto'.
2010-12-22 05:51
Gó..no wiesz o życiu, nie każdy sobie może od tak wybrać pracę. Często ludzie biorą taką pracę jaka akurat jest, bo po prostu muszą z czegoś rodzinę wykarmić troche empatii głupi prosty polaku
2010-12-21 21:32
kurcze co sie porobiło?? jeszcze jakies 25, 30 lat temu ludzie mogli zrobić zakupy wcześniej i do tego stało sie w kilometrowych kolejkach a teraz wchodzisz do sklepu bierzesz co chcesz i jeszcze foch że za mało kas otwartych.
ale i tak nie zdążą na czas i muszą jeszcze w wigile iść na zakupy.
ludzie sodoma i gomora i przez to zero atmosfery świątecznej!!
ja sie z takiego kraju wypisuje!
2010-12-21 21:53
droga wolna :)
2010-12-21 21:49
Ja też chcę mieć wigilię w domu, więc wyłączę kotły, zamknę zawory itd. Jak ktoś się zatrudnia w danej firmie to wie jakie są wymogi i na to się godzi, a jak nie pasuje to droga wolna, a nie narzekać.
2010-12-21 22:35
Zamknąć też restauracje, puby. Zwinąć całą komunikację.
2010-12-21 21:49
Tam pracują ludzie, którzy mają rodziny, którzy też powinni lepić pierogi, którzy też powinni ubierać choinkę z dzieciakami. A żydowłaściciele niech sami sobie siedzą na kasie w swoich hipermarketach, wykładają towar i sprzątają błoto pośniegowe, niech sobie wypłacą te marne grosze i przekonają się jak słodkie są zarobki. To tylko jeden dzień w roku. Dla nich to statystyka i zysk, dla nas Święto.
2010-12-21 21:55
Wigilia to nie święto. Święto masz 25 grudnia.
2010-12-21 22:29
który mogę poświęcić Rodzinie, a nie obcym, którzy tu są, by na nas zarabiać. A dla mnie Wigilia, to wielkie Święto.
2010-12-21 22:38
Widzisz, a dla mnie nie.
2010-12-21 21:52
W wigilię do 14'tej natomiast w pierwszy dzień świąt od 14'tej do 21'szej
2010-12-21 21:53
to się chamy zamieńcie sami usiądźcie na kasach i pracujcie do północy. A ciekawe czy wtedy bedziecie tak pisać !!!!!!!!!!!!!
2010-12-21 21:56
tak jak wiele postów wyżej - taka praca to Twój wybór
2010-12-22 08:47
do domów oszołomy, zamiast łazić po sklepach w Wigilię!
2010-12-22 09:03
jak ci nie pasuje, dymasz na kasie to dymaj do ostatniego klienta !!!!!!!!!!!!!!!!
2010-12-21 21:59
2010-12-21 22:07
tu są niektórzy ludzie jacyś upośledzeni!!!!!!! ciekawe jak jeden drugi miałby pracować do 18 to wtedy co by gadali !!!! ludzie ogarnijcie się !!!! pOLACY z siebie robią murzynów!!!!!! puknijcie się w te puste łby !!! i dajcie ludziom żyć!!!
2010-12-21 22:11
i tu obrażasz czarnoskórych :)
2010-12-21 22:15
Skoro tłumy klientów wala do sklepów jeszcze po ich zamknięciu to dyrektor marketu w życiu nie zamknie go o 12 czy 14.
2010-12-21 22:18
Wspominam dawne czasy i dawne Wigilie, gdzie nie było takich problemów, bo wszystko było zamknięte w zwykłe niedziele nie mówiąc już o świętach. W Wigilię się pracowało, kończyło szybciej pracę (jak obecnie w budżetówce) i bez sklepów otwartych całą dobę czy w okr. przedświątecznym do godz. 23,24 zdążyło się wszystko zrobić i kupić (kwestia szczęścia i obrotności :P) i człowiek się cieszył życiem, świętami. A teraz komercja, konsumpcja i wieczna pogoń...
2010-12-21 23:04
a po co kiedyś miały być otwarte sklepy skoro nic w nich nie było? brakuje Ci komunizmu?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
