Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Jak oszczędzić na jedzeniu? Nie marnować go. Dziś Światowy Dzień Żywności

on
16 października 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (199)
By nie marnować żywności, musimy pamiętać m.in. o jej prawidłowym przechowywaniu. By nie marnować żywności, musimy pamiętać m.in. o jej prawidłowym przechowywaniu.

By nie marnować żywności, musimy pamiętać m.in. o jej prawidłowym przechowywaniu.

fot. trojmiasto.pl

Około 200 g dobrego jedzenia dziennie wyrzucamy do śmieci. Niby niewiele, ale gdy pomnożymy to przez liczbę dni i przeliczymy na pieniądze, to robi się z tego duża sprawa. Sprawa, która dotyka naszego portfela. A wiadomo, że w czasie postępującej inflacji każda zaoszczędzona złotówka jest na wagę złota. Warto pamiętać o tym także dzisiaj, w Światowym Dniu Żywności.



Czy w ostatnim czasie oszczędzasz na jedzeniu?

Marnowanie jedzenia to nie tylko problem ekologiczny powodujący wzrost gazów cieplarnianych, zanieczyszczania gleby i wód gruntowych, ale też problem finansowy dla nas samych.

Statystyki mówią, że codziennie wyrzucamy do śmieci od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych.

To oznacza, że rocznie w domowym koszu ląduje jedzenie o wartości nawet kilku tysięcy złotych.


Proste zasady cięcia kosztów i niemarnowania



Średnio dziennie wyrzucamy jedzenie o wartości od kilkunastu groszy do kilku złotych. Średnio dziennie wyrzucamy jedzenie o wartości od kilkunastu groszy do kilku złotych.

Średnio dziennie wyrzucamy jedzenie o wartości od kilkunastu groszy do kilku złotych.

fot. galeria trojmiasto.pl

Jak się przed tym wystrzegać i co robić? Przypomina o tym Bank Żywności w Trójmieście i przekonuje, że nie ma w tym wielkiej filozofii. Trzeba się trochę wysilić, by nie działać impulsywnie, a w rezultacie nie wyrzucać jedzenia i oszczędzać. Przede wszystkim planujmy zakupy.

  • Zrób listę.
  • Tańsze nie znaczy lepsze. Lepiej kupić mniej droższego produktu lepszej jakości, niż dać się skusić cenie i jeść coś, co nam nie smakuje.
  • Zjedz coś przed wyjściem do sklepu. Z pustym żołądkiem na 99 proc. kupisz za dużo.
  • Kupuj tyle, ile zużyjesz.

Kolejną istotną sprawą jest gotowanie. Tutaj też warto zrobić plan.

  • Zaplanuj posiłki, np. na tydzień. Pozbędziesz się odwiecznego problemu "co jutro na obiad", łatwiej zrobisz listę zakupów i spędzisz mniej czasu, myśląc o gotowaniu jako o przykrym obowiązku.
  • Gotuj to, co lubisz.
  • Nie gotuj tego samego obiadu na tydzień.
  • Nakładaj na talerz mniejsze porcje. Lepiej wziąć dokładkę. Ryzyko, że niedojedzone resztki trafią do kosza, będzie mniejsze.

Inflacja we wrześniu wyniosła 17,2 proc.



To, czego nie zdołamy zjeść albo co przygotowaliśmy w większej ilości, trzeba odpowiednio zabezpieczyć, dlatego bardzo ważne jest przechowywanie.

  • Zamrażaj. Dzięki temu nie zmarnujesz jedzenia i będziesz mieć rezerwowy obiad.
  • Pakuj próżniowo.
  • Regularnie sprawdzaj, co masz w lodówce i spiżarce. Zużywaj najpierw produkty z krótszą datą.
  • Koniec terminu to nie koniec świata. Pamiętaj, że "najlepiej spożyć przed" oznacza, że po wskazanej dacie na 99,99 proc. produkt jest dalej dobry i zdatny do spożycia.

Ze zdecydowanej większości jedzenia, które zostało np. z obiadu, można zrobić użytek i zabrać się za jego przerabianie.

  • Reaguj szybko. Z wczorajszego obiadu zostały ziemniaki? Dziś na obiad zrób kopytka!
  • Inspiracji zero waste szukaj u babci. Kiedyś stary twaróg przetwarzało się na pyszny smażony ser, a czerstwy chleb zamieniał się w świetne grzanki, knedelki czy tradycyjną śląską wodzionkę. Warto kontynuować tę tradycję.
  • A jeśli już musisz wyrzucić: segreguj i wyrzucaj do pojemnika na odpady bio.


To, czego nie jesteśmy w stanie zjeść na jeden raz, dzielmy na mniejsze porcje. Lepiej też nakładać sobie mniej, a w razie potrzeby wziąć dokładkę, niż wyrzucić resztkę do kosza. To, czego nie jesteśmy w stanie zjeść na jeden raz, dzielmy na mniejsze porcje. Lepiej też nakładać sobie mniej, a w razie potrzeby wziąć dokładkę, niż wyrzucić resztkę do kosza.

To, czego nie jesteśmy w stanie zjeść na jeden raz, dzielmy na mniejsze porcje. Lepiej też nakładać sobie mniej, a w razie potrzeby wziąć dokładkę, niż wyrzucić resztkę do kosza.

fot. trojmiasto.pl


Rocznie: 5 mln ton jedzenia w koszu



Jak wskazuje Bank Żywności w Trójmieście, co roku w Polsce marnuje się 5 mln ton żywności, z czego aż 3 mln ton w naszych domach. Mamy więc wpływ na to, by zmienić te statystyki. A jeśli zaczniemy działać już teraz, różnice odczujemy na pewno.

- Wysokie ceny jedzenia to jest coś, co nas dotyka, i wtedy szukamy rozwiązań. To motywacja, by skorzystać z rad, które są bardzo proste. Myślę, że to jest coś, co z nami zostanie. To trochę jak mycie rak w covidzie, co spowodowało spadek liczby zakażeń chorobami brudnych rąk. To okazja, by wyrobić sobie zdrowe nawyki, które, mam nadzieję, z nami zostaną - komentuje Łukasz Jaroń z Banku Żywności w Trójmieście.
on

Miejsca

Zobacz także

Więcej w kategorii Fakty i Opinie

Opinie (199) ponad 10 zablokowanych

  • 2022-10-16 11:50

    Wychowywałem się w biednej rodzinie gdzie zawsze na wszystko brakowało (5)

    to nauczyło mnie szacunku do chleba i do tego by nie marnować żywności.

    1 rok

    • 13 1

    • 2022-10-16 12:00

      Produkty mączne które są powiedzmy wczorajsze wystarczy podgrzać w opiekaczu (3)

      wcześniej można dorzucić żółty ser i zrobić z tego tosty, nawet pizze można fajnie odgrzać i wciąż jest do dobre

      1 rok

      • 1 0

      • 2022-10-16 12:42

        Ile prądu zużywa taki opiekacz? (2)

        1 rok

        • 1 3

        • 2022-10-16 14:01

          a co ma to wspólnego z marnowaniem żywności ? (1)

          1 rok

          • 1 1

          • 2022-10-16 16:52

            Jestem eco. Nie chcę marnować prądu

            1 rok

            • 1 2

    • 2022-10-16 12:01

      Tak tylko ze kiedyś nie było..... a teraz kupujesz chleb za 4 zł......

      1 rok

      • 1 0

  • 2022-10-16 12:14

    Od ponad 20 lat chodzę po zakupy z kartką. Wiem co mam kupić i w jakiej ilości. Dzięki temu nie wyrzucam jedzenia. Ot, cała (4)

    tajemnica.

    as

    1 rok

    • 54 8

    • 2022-10-16 12:43

      Ja nie chodzę z kartką (2)

      a tez wiem co mam kupić

      1 rok

      • 7 1

      • 2022-10-16 13:38

        Ja chodze z kartka, ale i tak nie wiem, co mam kupic, bo kartke zawsze gdzies zgubie czy dobrze schowam. Co czlowiek to obyczaj ;)

        1 rok

        • 11 0

      • 2022-10-16 14:33

        To jeszcze nic

        Ja chodzę z kartką, a i tak nie wiem, co kupić.

        1 rok

        • 10 0

    • 2022-10-16 14:58

      Lodówka Społeczna na Obłużu

      Masz za dużo jedzenia zadzwoń 601 65 88 12

      1 rok

      • 4 0

  • 2022-10-16 12:33

    Zacznijcie od sklepow. Tony jedzenia wywalaja bo nagle odkrywaja np palete przeterminowanych rzeczy

    1 rok

    • 9 1

  • 2022-10-16 12:34

    Wszyscy maja oszczedzac a rzad rozwala nasza kase na lewo i prawo

    1 rok

    • 10 2

  • 2022-10-16 12:49

    pyta

    ile CO2 do atmosfery wprowadzają wulkany oraz odrzutowce ale ekologów???

    1 rok

    • 2 1

  • 2022-10-16 12:51

    Ja kupiłam ostatnio jedną cukinię (1)

    po przekrojeniu okazało się, ze jest zepsuta w środku to ją wyrzuciłam

    1 rok

    • 12 1

    • 2022-10-16 23:43

      Też tak bywa...

      Ostatnio też kupiłam 2 cebule bo po co marnować. Następnego dnia po przekrojeniu była do śmieci. Często jest tak też z wędlinami. Nie wiem czym je szprycują ale czasem kupi się mało, a i tak następnego dnia jest nie do spożycia (i to nawet ta z najwyższej półki). Ogólnie mam wrażenie, że ostatnio trzeba się nagimnastykować aby kupić coś świeżego co w domu z 2 dni potrzyma.

      1 rok

      • 3 0

  • 2022-10-16 12:52

    Mam żarłocznego psa (1)

    U mnie się nic nie zmarnuje.

    Paweł

    1 rok

    • 8 1

    • 2022-10-16 14:10

      jak dotoczy się na czas pod stół...

      1 rok

      • 2 0

  • 2022-10-16 12:55

    geograf

    na przestrzeni tysięcy lat wulkany wyemitowały więcej CO2 do atmosfery niż wszystkie fabryki ...

    1 rok

    • 6 0

  • 2022-10-16 13:02

    oddac innym

    polecam gorąco stronę na facebook "freeganizm i foodsharing trójmiejski"
    można oddać wszystko, czego się nie zje, nawet nadwyżkę obiadu czy otwarte już produkty

    rue

    1 rok

    • 4 1

  • 2022-10-16 13:31

    Miesięcznie oszczędzam około 700 zl (1)

    Niewielkimi niezauważalnymi zmianami można zaoszczędzić duże kwoty. Zamiast dwóch plastrów szynki na kanapkę kładę jeden. Zamiast dwóch plasterków Pomidora kładę jeden. Zamiast dwóch piw raz na jakiś czas na wieczór pije jedno. Z laysow za 8 zł za paczkę zrezygnowałem w ogóle. Do pracy zacząłem dojeżdżać z kolegą i zrzucamy się po połowie na benzynę. Owoce i warzywa w sklepach biorę tylko z promocji. Jak papryka tańsza to papryka jak tydzień jabłek to biorę jabłka, jak śliwki w promocji to biorę śliwki. Czyli w sumie nic sobie nie odmawiam, nie czuje tego a miesięcznie już zauważyłem że wydaje około 700 zl mniej niż wcześniej. W ciągu roku to będzie 8400 zł, czyli w sumie dwie raty kredytu hipotecznego mam gratis. Jestem ciekaw jakie Wy macie jesscze wskazówki dla mnie i sposoby na oszczedzanie. Pozdro

    Bart racjonalny

    1 rok

    • 14 4

    • 2022-10-16 14:09

      ja mam wiele, może do nich napiszę, bo ostatnio modne oszczędzanie energii, gazu, itd.

      ale zasada słuszna - tu chodzi o przyzwyczajenia nie o szybki efekt

      1 rok

      • 2 1

3
4
5
6
7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (3239)

Najczęściej komentowane

Coraz więcej gwiazd i celebrytów na Open'erze. Kto znany jest w Kosakowie?

Coraz więcej celebrytów na Open'erze

Światowe koncerny czekają na przetarg wart 10 mld zł

Świat czeka na przetarg wart 10 mld zł

więcej

Najczęściej czytane