• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak patrzymy na pandemię? GUS opublikował dane

Krzysztof Koprowski
8 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Jak wynika z badań GUS, coraz bardziej obawiamy się wpływu pandemii na zdrowie i gospodarkę. Jak wynika z badań GUS, coraz bardziej obawiamy się wpływu pandemii na zdrowie i gospodarkę.

GUS wziął pod lupę opinie i zachowania Polaków związane z wpływem pandemii koronawirusa na pracę, zakupy czy załatwianie spraw urzędowych. Choć z pozoru nastąpiła w tym zakresie rewolucja, to nie jest ona bardzo widoczna w statystykach. Największe obawy Polaków budzi wpływ pandemii na własne zdrowie i stan gospodarki. Aż 98 proc. badanych na bieżąco śledzi informacje na temat COVID-19.



Jakie zagrożenie stanowi dla twojego własnego zdrowia pandemia koronawirusa?

Statystyki GUS jednoznacznie wskazują na ogromne zainteresowanie Polaków tematem koronawirusa. We wszystkich badanych grupach wiekowych, od 16 do 74 lat, ponad 98 proc. osób jest zainteresowana aktualnymi wiadomościami na temat COVID-19.

Znaczne różnice widać jednak w rozbiciu na kanały informacyjne:
  • w przedziale wiekowym 16-24 dominującym źródłem są strony internetowe - 90,3 proc.,
  • osoby w najstarszej grupie wiekowej najchętniej korzystają z informacji prezentowanych w telewizji - aż 94,4 proc., podczas gdy w najmłodszej grupie wskaźnik ten wynosi 76,2 proc.,
  • młodsze osoby zdecydowanie rzadziej szukają informacji na temat koronawirusa w radio - 27 proc., podczas gdy w pozostałych grupach wiekowych wynik ten jest ok. 20 p. proc. wyższy - (44,5 i 49,1 proc.),
  • we wszystkich grupach wiekowych niewielki udział w źródłach informacji stanowią gazety i czasopisma - od zaledwie 10,1 proc. w najmłodszej grupie do 28,5 proc. w przedziale wiekowym 54-75 lat.

Źródła informacji o pandemii COVID-19 Źródła informacji o pandemii COVID-19
W ogólnym zestawieniu telewizja wciąż wiedzie prym z wynikiem aż 86,9 proc., ale tuż za nią silną pozycję zajmują nowoczesne media: strony internetowe (68,5 proc.) oraz portale społecznościowe (37,2 proc.), które jednak cieszą się nieco mniejszą popularnością od radia (44 proc.).

Praca zdalna najpopularniejsza w sektorze nowych technologii



Łącznie dla wszystkich przedziałów wiekowych prawie 25 proc. pracujących zdecydowało się skorzystać z możliwości pracy zdalnej. Co zrozumiałe, najwięcej (67,8 proc.) w branży informacyjno-komunikacyjnej (ICT), zaś najmniej w zawodach robotniczych (1,9 proc.).

Praca zdalna wymaga oczywiście połączenia z Internetem, który obecny jest już w ponad 90 proc. gospodarstw domowych w Polsce. Jednak tylko niespełna 42 proc. ankietowanych w ciągu ostatnich 12 miesięcy korzystało z usług administracji publicznej przez Internet.

Niewielki wzrost zainteresowania e-administracją publiczną



Mimo tzw. lockdownu, a następnie bardzo ograniczonej możliwości kontaktu bezpośredniego z urzędnikami, w porównaniu do ubiegłego roku, wzrost w tym zakresie jest symboliczny:
  • wyszukiwania informacji na stronach administracji publicznej: wzrost z 24,9 do 27,2 proc.,
  • pobierania formularzy urzędowych: wzrost z 24,6 do 25,4 proc.,
  • wysyłania wypełnionych formularzy: wzrost z 31,4 do 33,5 proc.


  • Wykonywanie pracy zdalnej podczas pandemii COVID-19
  • Dostęp do Internetu w gospodarstwach domowych (w % ogółu gospodarstw)
  • Osoby korzystające z usług administracji publicznej za pomocą Internetu
  • Osoby zamawiające lub kupujące przez Internet towary lub usługi do użytku prywatnego
w ciągu ostatnich 12 miesięcy według makroregionów

Co trzeci internauta korzysta z zakupów przez Internet



Nieco większe zmiany dostrzegalne są w zakresie handlu przez Internet. Jak wynika z danych GUS, w 2019 r. ogółem z takiego rozwiązania korzystało 53,9 proc. populacji, zaś w 2020 r. - 60,9 proc.

Warto jednak przy tym odnotować, że wskaźnik ten rośnie o ok. 4-5 p. proc., począwszy od 2015 r., kiedy to korzystanie chociaż jeden raz w ciągu roku z e-zakupów deklarowało 36,9 proc. ankietowanych.

W przypadku e-zakupów GUS dokonał również podziału na tzw. makroregiony. W makroregionie północnym (województwa: pomorskie, kujawsko-pomorskie oraz warmińsko-mazurskie) z zakupów w Internecie korzystało w br. 61,5 proc. ankietowanych, co jest trzecim wynikiem w kraju (najwyższy wynik to makroregion-województwo mazowieckie 67,7 proc.).

Rosnąca obawa o własne zdrowie i wpływ na gospodarkę



Główny Urząd Statystyczny postanowił również sprawdzić, jak w ocenie Polaków pandemia koronawirusa wpływa na koniunkturę konsumencką. We wrześniu br. odpowiedź "znaczną" wskazało 26,3 proc. badanych, a już w październiku - 30,8 proc.

Rośnie też obawa Polaków o utratę pracy lub zaprzestanie prowadzenia działalności gospodarczej. Odpowiedzi "zdecydowanie tak" i "możliwe" we wrześniu udzieliło 22,4 proc., zaś w październiku 25,9 proc.

  • Wpływ obecnej sytuacji epidemiologicznej (koronawirus COVID-19) na koniunkturę konsumencką
  • Obawa przed utratą pracy lub zaprzestaniem prowadzenia własnej działalności w związku z obecną sytuacją epidemiologiczną (koronawirus COVID-19)
  • Jakie zagrożenie stanowi obecna sytuacja epidemiologiczna (koronawirus COVID-19) dla gospodarki w Polsce
  • Jakie zagrożenie stanowi obecna sytuacja epidemiologiczna (koronawirus COVID-19) dla osobistego zdrowia
Równie duże wzrosty widoczne są w odpowiedzi na pytanie o zagrożenie pandemii dla gospodarki. We wrześniu "duże zagrożenie" wskazywało 50,8 proc. badanych, a w październiku już 64,6 proc.

Polacy coraz bardziej obawiają się wpływu pandemii na własne zdrowie. Jako "duże zagrożenie" we wrześniu określiło 21,5 proc. badanych, a w ostatnim miesiącu już aż 31,9 proc. Podobne pytanie, jakie pojawiło się w badaniach GUS w tym zakresie, zadajemy w naszej ankiecie przy artykule.

Opinie (138) 6 zablokowanych

  • Prawda

    Zaraz będziecie robić statystyki samobójstw z braku pracy i osób głodujących walczących o kawałek chleba. Niestety tak będzie kwesta 6 miesięcy.

    • 43 6

  • Jak nazywało się badanie, z którego dane publikujecie? (3)

    Kiedy zostało wykonane, na jakiej próbie, jak je przeprowadzono? Przecież to podstawa, gdy podaje się wyniki badań.

    • 39 0

    • (1)

      Dla bydła wystarczą tylko cyfry na ekranie, bydło nie docieka, przyjmuje do siebie wszystko jak leci, wiec nie musi byc żadnych badań wystarczy wklepać tabelke na stronę i bydlo nakarmione strachem.

      • 6 2

      • Lemingi maja lykac kita bez namyslu

        Wiec nie dociekaj bo się zestresuja...

        • 1 2

    • W mediach obowiązuje inne prawo. Oni mają zawsze rację, więc po co im jakieś źródła

      • 4 2

  • Ale w Trójmiescie nieprzejmują sie wirusem było to widzac po masowych marszach dzikusów na ulicach przez tydzien! (1)

    Maski nosili jak widać było tylko dlatego byt mogli być anonimowi i nie płacić mandatów!
    I jak widać potwierdziły się przewidywania ze przez nich będzie gwałtowny wzrost zachorowani. Winą rządzących jest to ze nie rozgoni ich !!

    • 14 51

    • Kto rezygnuje z wolności w imię bezpieczeństwa

      W rezultacie traci jedno i drugie

      • 9 5

  • (1)

    Co ciekawe pod tym artykułem opinie są dość wyważone i interesujące, w przeciwieństwie do najczęściej panikarskich opinii pod dziennymi raportami statystycznymi COVID.

    • 23 4

    • Pod każdym artykułem nie raportowym są wyważone opinie. W raportach jest atak trolli koeporacyjno rządowych.

      • 2 1

  • Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono.

    Nikt nie jest w stanie ocenic wplywu covid na jego zdrowie, gdyż kazdy przechodzi je indywidualnie w kazdym przypadku.
    Nawet mlody, zdrowy organizm moze potrzebować podlaczenia do respiratora, analogicznie osoba starsza może przechodzić zakazenie w sposób łagodny.
    Nie pozbamy przebiegu choroby dopóki nas nie dotknie.

    • 16 4

  • Nie ma żadnej epidemii (4)

    Nawet ostatnio był artykuł na Trójmiasto że u nas zmarły 3 osoby bezpośrednio na covid. 3!
    Epidemia jest jak wymiata 50% społeczeństwa. Zwykły koronawirusy, zresztą jeden z 20 paru a ludzie zwariowali jakby ebola szalała

    • 45 23

    • Coś tam dzwoni, tylko nie wiadomo w ktorym kosciele... (2)

      Dokładnie 6 osob.

      • 7 5

      • Uważaj, bo jak umrze jeszcze jedna, to zamykamy lasy! Broń ostateczna

        • 3 2

      • Uuułłaaa

        To 100% więcej

        • 1 0

    • Akurat 6 zmarło

      W Trójmieście więc daj ludziom panikować bo jest o co ;-p

      • 10 1

  • Pandemia to sciema

    • 27 9

  • jedna wielka sciema

    • 24 6

  • 98 % się interesuje bo to wpływa na nasze życie (2)

    Jak rząd w oparciu o zakażenia na podstawie wątpliwych testów i wątpliwych zapewnień naukowców ( przypominam że do teraz miało umrzeć 40 000 000 ludzi) podejmuje decyzje o zamykaniu szkół, biznesów to nic w tym dziwnego.

    • 19 4

    • (1)

      A wiecie że te analizy robi 19latek z Torunia? UW na bazie zebranych przez niego danych robi analizy, które to analizy lądują na biurku premiera. Serio, poszukajcie sobie artykułu. Sam UW do tego się odniósł, bo ponoć nikt nie zgromadzil lepszych danych. To kpina i o tym powinny trąbić media! Ale temat jest uciszany.

      • 3 2

      • Trąbią. Widać źle dobierasz media. Pisał o tym TVN, Wyborcza, Newsweek, oko.press i kilka innych.

        • 0 0

  • Pandemia skonczyla sie juz dawno. Teraz chodzi juz tylko o to aby koncerny farmaceutyczne sprzedaly swoja szczepionke. Lekarze niestety uczestnicza w tym procesie bardzo aktywnie bo wiekszosc jest oplacana przez te koncerny. Wiem ze to niewygodna prawda nie miesci sie w glowach 98 procent ludzi ktorzy ogladaja TVN czy TVPis i sledza ten proceder z zapartym tchem obgryzajac paznokcie. Taka jest niestety prawda.

    • 19 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane