- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Jak radzić sobie z ulotkami w skrzynkach pocztowych?
Atrakcyjna chwilówka, oferta telewizji kablowej i internetu, gazetka marketu, promocje w pobliskiej pizzerii - takie ulotki każdego dnia znajdujemy w swoich skrzynkach na listy. Czy to legalne, jaki ma z tym związek Poczta Polska oraz jak pozbyć się problemu związanego z kilogramami zbędnej makulatury w naszych skrzynkach pocztowych?
Kto wrzuca ulotki do naszych skrzynek pocztowych?
- Mam prośbę, na serio. Czy moglibyście zająć się kwestią spamowania ulotkami w skrzynkach pocztowych? Przoduje w tym [tu pada nazwa jednej z telewizji kablowych - dop. red.]. Od lat wrzucają do skrzynek po kilka ulotek tygodniowo. Raz zadzwoniłem do tych kilku numerów i zgłaszał się jakiś regionalny przedstawiciel nieznający "opiekuna", którego nazwisko było na ulotce. Zdradził, że te ulotki wrzucają przypadkowi roznosiciele ulotek i oni nie mają kontroli nad ich liczbą i adresami, pod które je wrzucają - napisał jeden z naszych czytelników.
Sprawdzamy więc jego sygnał.
Przede wszystkim należy zacząć od tego, że skrzynki pocztowe na naszych klatkach schodowych nie są własnością Poczty Polskiej. Należą do spółdzielni mieszkaniowej, wspólnoty lub po prostu właściciela nieruchomości.
Zgodnie z § 6 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Administracji i Cyfryzacji z 3 kwietnia 2014 r. w sprawie oddawczych skrzynek pocztowych - każdy operator pocztowy ma prawo dostępu do nich.
- Doręczanie druków bezadresowych jest usługą pocztową i zgodnie z ustawą z 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe jest świadczona przez operatorów pocztowych. Nasi listonosze mają obowiązek doręczania druków bezadresowych nadanych na określony obszar. Sposób organizacji doręczania druków bezadresowych stanowi tajemnicę przedsiębiorstwa zgodnie z art. 11 ust. 2 Ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji - informuje Justyna Siwek, rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Nie wieszajmy jednak psów na listonoszach, bo oni odpowiadają tylko za małą część papierowego spamu w naszych skrzynkach. Zdecydowaną większość ulotek roznoszą osoby, które są wynajęte przez prywatne firmy. Podmiotów oferujących taką usługę na rynku są tysiące.
Mamy prawo do tego, by ulotek nie dostawać
Mamy pełne prawo, by ulotek nie dostawać. Reguluje to art. 63a Kodeksu wykroczeń mówiący:
"Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".
Tyle teoria, ale w praktyce każdy z nas wie, jak to wygląda.
Co zrobić, aby reklam i ulotek nie dostawać?
Mało kto wie, że np. Poczta Polska nie doręcza druków bezadresowych (ulotek i reklam) do punktów doręczeń (nasze skrzynki pocztowe), co do których złożono żądanie ich niedoręczania.
A zatem: jeśli nie chcemy dostawać ulotek doręczanych przez listonosza, to możemy ten fakt zgłosić na poczcie właściwej dla naszego miejsca zamieszkania.
- Osoba, która nie chce otrzymywać ulotek, może w formie pisemnej zgłosić to w swojej placówce pocztowej, pod warunkiem iż jest to osoba pełnoletnia, będąca właścicielem lokalu lub nieruchomości, bądź jest głównym lokatorem albo pełnomocnikiem osób wymienionych w pkt. 1 - mówi Justyna Siwek.
Warto jednak zaznaczyć, że zgłoszenie takiego żądania jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na umieszczenie przez Pocztę Polską stosownego oznakowania na naszej skrzynce, niebędącej własnością Poczty Polskiej.
Co zrobić, żeby ulotek nie dostarczały nam osoby wynajęte przez prywatne firmy?
W tej kwestii warto podpatrzeć pomysły mieszkańców z całego kraju i z zagranicy. Jednym z najpopularniejszych rozwiązań jest umieszczenie na skrzynce naklejki z informacją, że nie życzymy sobie dostarczania do niej ulotek i reklam.
Szkopuł w tym, że dostarczyciele ulotek wcale nie muszą się tym przejmować.
Możemy także poprosić spółdzielnię o zamontowanie skrzynki tylko na reklamy. To może przynajmniej częściowo ograniczyć problem.
"Niektórzy wyliczają, że z jednego drzewa powstaje 8500 kartek papieru, i twierdzą, że na produkcję tony papieru potrzeba 17 drzew. Oszczędzanie papieru ma (...) wpływ na ochronę środowiska, ale praktycznie jest nieistotne dla trwałości lasów. Problemem przy produkcji papieru jest raczej duże zużycie wody i używanie ogromnych ilości środków chemicznych, a nie wycinka drzew" - przekonują leśnicy na stronie internetowej Lasów Państwowych.
Załóżmy, że faktycznie drzewa nie są masowo wycinane na potrzeby produkcji papieru. Ale mimo wszystko, czy w dobie cyfryzacji, gdy praktycznie wszystko, co czytamy na co dzień, czytamy w wersji elektronicznej, ktoś jeszcze wierzy w skuteczność takiej formy reklamy?
Opinie (259) 7 zablokowanych
-
2021-09-26 11:36
A ja mam plan na ,rodzine z dzieckiem'. (1)
Dzwonie na nr z ulotki ,rodzina z dzieckiem szuka mieszkania tutaj'. Dzwonie na podany numer i po rozmowie umawiam sie na ogledziny mieszkania. Oczywiscie pod fikcyjnym adresem, na niewygodna godzine (np w godzinach szczytu) po czym sie nie zjawiam a gdy ,rodzina z dzieckiem' dzwoni informuje jawnie ze to zemsta za klamstwo z ulotki bo sa posrednikiem nieruchomosci.
- 22 3
-
2021-09-26 12:43
popieram oby jak najwiecej takich jak ty
- 7 1
-
2021-09-26 11:38
Idzie jesień i zima
Te ulotki są idealne do samochodu. Układam grube warstwy pod dywaniki. I jak nasiąkną wymieniam. Mi one pasują ale tylko te na marnym i chłonnym papierze
- 9 2
-
2021-09-26 11:44
W skali kraju te ulotki to są codziennie tysiące ton marnowanego papieru.
Gdzie są ekolodzy i inne ekoświry?
- 16 1
-
2021-09-26 11:56
pasjonujący temat...
- 6 3
-
2021-09-26 11:57
Jak dostajecie ulotki od "kupię mieszkanie w tej oklicy" (1)
od frajerów fliperów to dodawajcie ogłoszenia na OLX z tym numerem typu: "oddam za darmo świeżaki z biedronki" itp.
- 19 1
-
2021-09-26 12:44
to jest pomysł chyba tak zrobie
- 10 0
-
2021-09-26 11:59
Przez dziada listonosza
lub te ulotki przegrałem wygraną sprawę sądową. Korespondencja zagubiła się w stercie makulatury.
- 13 3
-
2021-09-26 12:07
wybory
Jak są wybory, to ulotkuję. Ale nie wrzucam do skrzynek z naklejkami, które nie życzą sobie bezadresowych przekazów i tyle. I nie śmiecę. Ulotki konkurencji grzecznie zbieram, sprzątam i wyrzucam do kosza.
- 3 6
-
2021-09-26 12:24
Jestem roznosicielem ulotek od wielu lat. (3)
Mam płacone za ilośc zostawionych reklam w skrzynkach więc ładuję na maksa. Dzięki temu utrzymuję siebie, żonę i trojkę dzieci. Więc trochę wiecej zrozumienia a nie tylko hejt.
Leszek z Chełmu- 6 21
-
2021-09-26 12:35
Makumba nie kłam
- 6 0
-
2021-09-27 09:25
Mam płacone za ilość zostawionych stolców
na chodnikach, więc ładuję na maksa. Dzięki temu utrzymuję siebie, żonę i trójkę dzieci. Więc trochę więcej zrozumienia, a nie tylko hejt.
- 1 0
-
2021-09-27 16:50
A ja płacę za wywóz śmieci
Dołożysz się?
- 0 0
-
2021-09-26 12:25
Zbierać i raz na jakiś czas wyrzucać na biurko w lokalnym punkcie obsługi klienta
Nagrać to na YT i zrobić antyreklamę tym śmierdzielom
- 15 0
-
2021-09-26 12:27
(1)
A co z kartkami za wycieraczką samochodową typu: skup aut za gotówkę? Nie życzę sobie żeby jakiś osobnik umieszczał takie śmieci za wycieraczką mojego auta. Co z takimi przypadkami robić, gdzie zgłaszać?
- 10 1
-
2021-09-26 12:36
Mało tego, jak taką ulotkę wywalisz na ziemię, to podpadasz pod mandat
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.