• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak usprawnić skomunikowanie południowych dzielnic Gdańska z miastem?

Marcin
18 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Skomunikowanie południowych dzielnic Gdańska z centrum wciąż wymaga usprawnień. Skomunikowanie południowych dzielnic Gdańska z centrum wciąż wymaga usprawnień.

Likwidacja linii autobusowej, wydłużenie czasu działania świateł - to tylko niektóre z pomysłów naszego czytelnika, pana Marcina, które miałyby usprawnić skomunikowanie południowych dzielnic Gdańska z centrum.



Jak oceniasz skomunikowanie południa Gdańska z centrum?

Mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska, mimo uruchomienia pętli tramwajowej "Łostowice Świętokrzyska", dalej narzekają na skomunikowanie swoich osiedli z miastem. Nasz czytelnik, pan Marcin, w przesłanym do redakcji liście przedstawia garść pomysłów na dogodniejsze rozwiązania komunikacyjne.

***


Problemy komunikacyjne Południa - niekończąca się opowieść

Uruchomienie pętli tramwajowej na skrzyżowaniu ulicy Świętokrzyskiej z aleją Havla zobacz na mapie Gdańska bez wątpienia zwiększyło możliwości komunikacyjne południowego Gdańska. Ale dla mieszkańców osiedla Cztery Pory Roku wprowadziło przy okazji jedną istotną niedogodność - jest nią pozostawienie linii (tak, pozostawienie, a nie zlikwidowanie) nr 113.

Po uruchomieniu pętli trasę autobusu 213 skrócono do tejże pętli, więc w efekcie CPR zostało pozbawione bezpośredniego połączenia z centrum (co znacznie wydłuża czas dojazdu do głównego miasta w dni wolne od pracy).

Tymczasem pozostawiono bezpośrednie połączenie na Orunię Dolną, które w obecnej sytuacji jest czymś co najmniej zastanawiającym. Linia nr 113 przebiega z CPR przez osiedle Moje Marzenie, gdzie swego czasu mieszkało sporo osób, które straciły swoje mieszkania w trakcie powodzi w 2001 roku. Tyle że od tego czasu minęło już 11 lat i liczba osób, które z Mojego Marzenia podróżują na Orunię Dolną dramatycznie zmalała. Tymczasem ZTM sztucznie utrzymuje to dziwne połączenie. Połączenie to jest zupełnie zbędne zarówno dla Mojego Marzenia, jak i CPR. Osób, które dziennie podróżują tą trasą jest najwyżej kilka, podczas gdy dla całej rzeszy ludzi ta linia stanowi de facto problem w sprawnym połączeniu do centrum. Problem, bowiem trasę "CPR - pętla" pokonuje niemal dwa razy dłużej, niż autobus 213. Zgodnie z rozkładem jazdy ta różnica powinna wynieść tylko dwie minuty - osiem w przypadku 213, a dziesięć w przypadku 113. Jednak w praktyce nie ma na to szans.

Przeczytaj o rewolucji w komunikacji miejskiej na południu Gdańska

Odcinek od ul. Niepołomickiej zobacz na mapie Gdańska do przystanku na ul. Kampinoskiej zobacz na mapie Gdańska autobus pokonuje w nie mniej niż 5-6 minut, bowiem nie ma tam asfaltu, tylko rozwalające się powoli płyty betonowe. Często jest tak, że ta różnica jest większa, bo z naprzeciwka jedzie większy samochód, z którym autobusowi jest ciężko się minąć.

Ponadto przez to, że 113 jeździ dużo dłuższą trasą niż 213, to często w godzinach szczytu ma spore opóźnienia, a już niejednokrotnie zdarzało się, że nie przyjechał zanim nadjechał kolejny 213. W efekcie dla mieszkańców CPR powstaje często 20-minutowa luka w połączeniu z i do pętli tramwajowej, na dodatek w godzinach szczytu, kiedy pasażerów jest najwięcej. Ktoś powie - 20 minut to niewiele. Może i niewiele, ale gdy weźmie się pod uwagę, że jadąc z centrum na CPR w godzinach szczytu pokona się trasę zamiast w 30, w 50 minut, to wychodzi, że te 20 minut to 67 proc. dłuższy czas dojazdu. Ponadto samochodem można tą samą trasę pokonać w około 20, max 25 minut (można nawet zejść poniżej 20, jeśli pojedzie się przez Borkowo, a na Trakcie Św. Wojciecha zobacz na mapie Gdańska nie będzie korków). Tak więc strata 10 minut na dojeździe to jeszcze niewiele i warto jeździć w tej sytuacji komunikacją miejską. Strata 30 minut sprawia już natomiast, że podróż komunikacją miejską przestaje mieć sens, bo to łącznie godzina straty dziennie. To już jest bardzo duża różnica, szczególnie dla tych, którzy mają dzieci. To na tyle duża strata, że ludzie przestają korzystać z usług ZTM (znam osobiście ludzi, którzy po paru przejazdach komunikacją miejską z CPR zrezygnowali z tego i wrócili do samochodów), bo chociaż koszt podróży samochodem na trasie ok. 20 km (w dwie strony) w skali miesiąca jest ponad dwa razy większy niż koszt biletu miesięcznego (i to biorąc pod uwagę samo paliwo), to oszczędność godziny dziennie zaczyna być tego warta.

Jako że nie zależy mi na samym krytykowaniu, a przede wszystkim na rozwiązaniu problemu, mam dwie proste propozycje dla ZTM:

1. Zlikwidować linię 113 i wstawić zamiast tego dodatkowy kurs 213 na CPR i dodatkowy kurs np. 275 na Moje Marzenie - opcja moim zdaniem efektywniejsza, bo zdecydowana większość osób z tych osiedli jeździ do pętli, a potem przesiada się na "korkoodporny" tramwaj. Ponadto pozwoli to zachować odpowiednią częstotliwość połączeń w godzinach szczytu.

2. Puścić 113 do dworca, a nie na Orunię Dolną - CPR odzyska bezpośrednie połączenie do centrum, Moje Marzenie zyska drugie takie połączenie (ma już obecnie jedno w postaci linii 175), a te kilka osób, które muszą pojechać na Orunię Dolną mogą pojechać 113 do Traktu Św. Wojciecha - przystanek Sandomierska, a potem przesiąść się na jeden z autobusów jadących z ul. Sandomierskiej zobacz na mapie Gdańska przez przystanek Orunia Gościnna (tam, gdzie dzisiaj dojeżdża 113) - 151, 189, 210, 232, 200, 205 lub 207 (całkiem spory wybór).

Drugi istotny, a może nawet istotniejszy problem w tej okolicy to skrzyżowanie ul. Niepołomickiej z ul. Świętokrzyską. Rano blokuje się z powodu źle ustawionych świateł ul. Niepołomicka, a po południu przede wszystkim blokuje się ul. Świętokrzyska (korki na tej ulicy kończą się przeważnie właśnie na tym skrzyżowaniu), a bardzo często także ul. Niepołomicka.

Moim zdaniem przyczyną są wspomniane światła, które powinny być trójfazowe albo przynajmniej 2,5-fazowe. Rano jest bardzo duży ruch w stronę ulicy Świętokrzyskiej, w związku z czym należałoby wydłużyć czas działania świateł dla samochodów jadących z ulicy Niepołomickiej. Wystarczyłoby coś koło 10-15 sekund więcej, tak żeby przejechały chociaż 2-3 samochody więcej na jednej zmianie i to już może wydatnie zmienić obraz sytuacji na skrzyżowaniu. W godzinach porannych, wbrew pozorom nie ma aż tak dużego ruchu od strony obwodnicy, a przynajmniej nie jest on wcale dużo większy niż ruch na Niepołomickiej, więc to nie wpłynie na sytuację na Świętokrzyskiej, na odcinku do Niepołomickiej. Z kolei po południu Świętokrzyską blokuje lewoskręt w Niepołomicką. Sytuację mogłoby poprawić wydłużenie świateł dla skręcających w lewo. Obecnie jest tak, że samochody jadące do strony obwodnicy dostają czerwone światło kilka sekund wcześniej niż samochody jadące w stronę obwodnicy. Te kilka sekund wystarcza jednak na to, by w lewo zjechały góra trzy samochody, maksimum cztery - dwa się zmieszczą za światłami, dwa
kolejne zjadą, zanim zapali im się czerwone. Tymczasem na tym skrzyżowaniu na każdej zmianie świateł musi być możliwość przejechania przynajmniej 6-7 samochodów w Niepołomicką. W przeciwnym wypadku Świętokrzyska będzie się blokować, bo pas dla skręcających w Niepołomicką mieści góra siedem aut. Co więcej, taki dłuższy lewoskręt w Niepołomicką pozwoli odciążyć samą Niepołomicką, bowiem w tym czasie kilka samochodów więcej może na zielonej strzałce pojechać w prawo z Niepołomickiej w Świętokrzyską. Nawet jeśli moja sugestia nie byłaby w 100% trafiona, to nie ulega wątpliwości, że ktoś odpowiedzialny za ustawianie świateł w mieście powinien się tam udać, poobserwować skrzyżowanie i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Do tej pory nie zrobiono w tej kwestii nic, a przynajmniej efekty są zerowe.

Ostatnia sprawa, tym razem związana z bezpieczeństwem - na skrzyżowaniu ulic Niepołomickiej i Przebiśniegowej zobacz na mapie Gdańska należy postawić w końcu lustro (dla jadących z Przebiśniegowej), bowiem widoczność w lewo jest bardzo słaba (ograniczona ogrodzeniem posesji) i często samochody wyjeżdżają na Niepołomicką, żeby cokolwiek zobaczyć. Lepiej, żeby to lustro pojawiło się tam, zanim dojdzie do poważniejszego wypadku.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (174) 4 zablokowane

  • niechce sie czepiac ale Gdansk jak i Gdynia no i Sopot maja problem (5)

    z wladzami ktore co by nie zrobiły i tak wiedza ze wygraja bo lemingi jak uposledzone i tak na nich zaglosuja... chore to...

    • 96 38

    • Wolak to naPisał ? (4)

      • 12 22

      • (3)

        mamy w PL bagno jakie mamy dlatego że taki jak ty widzi tylko 2 opcje polityczne: PO i PIS. Jeśli ktoś nadaje na PO to musi być z PIS. Za to co te partie narobiły wszyscy obywatele powinni zapomnieć o ich istnieniu ale jedni straszą się drugimi nawzajem i takie bagno będzie jeszcze przez wiele lat. Poczytajcie sobie jak książki definiują społeczeństwo i zastanówcie się dlaczego jesteście w tych 90% a nie w tych 10%. Porównajcie to z wynikami wyborów i zobaczycie że 90% głosujących oddaje głos na partie znane z TV.

        • 16 5

        • pan doktor to politolog czy łopatolog ? (1)

          • 6 7

          • a ty ślepy czy głupi?

            że nie widzisz co się dzieje?

            • 9 4

        • dokladnie tak jest lemingi podzieliły Polske na 2 obozy POPiS.

          a ci co już mieli tego dosyć to uciekli zagranicę!!Nie jestem zwolennikiem żadnej partii bo obojętnie która rządziła zawsze byłem więcej stratny!Ale zawsze za wszystko odpowiadają ci co obecnie są przy władzy gdyby to byli pisowcy lub inni tez bym ich rozliczał z tego co robią!
          Teraz za to ujawniło się najlepsze biuro podroży nazywa się Elewar!! :) Wysyłają ludzi na wakacje ale za darmo na koszt podatnika!!Szkoda tylko ze nie wszystkich :)

          • 6 6

  • Usprawnić Gdańsk? (2)

    To odsunąć od władzy obecnego prezydenta Pana Adamowicza

    • 187 39

    • Wolak to naPisał ?

      • 8 27

    • Zawsze głosowałem na partie UW czy PO,ale na Pana Adamowicza już w ostatnich wyborach

      nie głosowałem i zachęcałem innych do tego samego.Nie oszukujmy się,już dawno mu się nie chce i prezydent oderwał się od rzeczywistości. Jest zdrowa zasada,że pracę się zmienia co 4-5 lat i tu nie ma sarkazmu,ja tak robię i mam dobre samopoczucie.Gdyby nie kasa na Euro czy inne dotacje unijne ten pan już dawno by nie rządził. I nie chodzi mi o to żeby zastąpić go kimkolwiek,ale chyba są jeszcze w PO inteligentni ludzie,którzy pociągną temat.

      • 5 1

  • W d*pach się poprzewracało........... (15)

    było szukać mieszkania gdzie indziej..........

    • 82 209

    • (9)

      a gdzie ma się miasto rozbudowawac? na zatoce gdańskiej?

      • 61 6

      • to całkiem dobry pomysł.... problem z komunikacją byłby załatwiony... (5)

        • 11 9

        • xyz Tobie i Gdyni gratulujemy OPAT i lądowiska w Kosakowie (4)

          • 14 5

          • a co Gdynia ma z tym wspólnego??? (3)

            gościu mieszka na wiosce bo tam były najtańsze mieszkania - ale oczekuje połączeń jakby mieszkał w centrum........ Bądźmy realistami - coś za coś...... Nie da rady kupic mieszkania za bezcen i oczekiwać infrastruktury jak w centrum miasta...

            • 18 31

            • w ogóle pozbawić praw wyborczych tych co nie mieszkają w centrum

              • 21 7

            • Nie jest to fizycznie możliwe, żeby wszyscy mieszkali w centrum, zresztą na obrzeżach Gdańska mieszka już bardzo dużo ludzi i cały czas ta ilość się zwiększa, więc nie pieprz głupot gościu bo aż żal d*pę ściska.

              • 26 6

            • Za bezcen? Gratuluję zasobności portfela

              Nie ma miast co mają same centrum, a ci spoza mają również prawo wymagać, tak samo płacą podatki.

              • 15 3

      • a nie budują niczego w mieście?

        • 4 9

      • NIE ODDAMY DZIAŁEK! NIE ODDAMY DZIAŁEK! A mieszkajcie sobie gdzieś w wagin* ..

        • 5 6

      • to centrum nie może być wielopoziomowe? podziemny gdańsk to dopiero była by atrakcja na skale światową. Każdy mieszkałby w centrum tylko na innym poziomie, a zamiast komunikacji miejskiej były by windy. Co dzielnica inny poziom. Idealny świat.

        • 8 1

    • lewoskręt z Havla na Armii krajowej w stronę Obwodowej !!!!!!!!!!!

      nalezy dobudować drugi pas lewoskrętu wtedy skończą sie tam popołudniowe korki

      • 15 3

    • XYZ widać tem....ów brakuje. Siedź sobie w swojej dużej płycie i nie udzielaj się trolu.

      • 6 6

    • A czytałeś w ogóle artykuł

      Marcin pisze o usprawnieniach, a nie że mu się nie podoba gdzie mieszka.

      Też kupiłem mieszkanie na osiedlach południowych. Tyle, że mam lepszy transport bo na trasie 295, więc nie mam co narzekać. Szybko do tramwaju i tyle. Szybki dojazd do centrum, gdy samochód zostaje pod domem.

      Ale co mam narzekać do pracy do Oliwy jestem w 25-35 minut samochodem. Mieszkam tam gdzie chciałem, bo jak otwieram okno mam ciszę i spokój. A po ciężkim dniu w pracy właśnie tego mi trzeba. Mieszkam w niskim bloku, nawet nie wiem co to hałaśliwi sąsiedzi, bo w ogóle ich nie słychać. W okno mi nikt nie zagląda. Więc proszę nie mów mi gdzie mam mieszkać.

      Blokowiska w centrum nie dziękuje. Mieszkałem jako dzieciak i sąsiadów się już nasłuchałem. Korek pod samym domem i odgłosy ulicy nie dziękuje.

      • 23 4

    • Zawsze znajdzie się pacjent

      któremu przeszkadza to, że ktoś mieszka na południu Gdańska. Skąd się tacy biorą?

      • 17 3

    • ty smieciu bez szkoly

      • 3 6

  • Co z komunikacją Osowej ? (9)

    • 52 19

    • jajco

      • 9 7

    • pkm (2)

      za chwile będzie tam kolej metropolitalna więc nie jest źle.

      • 10 0

      • Spacerowa

        ale korki na spacerowej zostaną

        • 4 3

      • kolej !!??!

        Jaka kolej ? Stacja jest poza centrum Osowej, większość mieszkańców ma nawet kilka kilometrów do przystanku. Jakoś nie widzę tego, że dzięki powstaniu kolei, polepszy się komunikacja w Osowej... Nawet gdy będzie komunikacja wewnątrz osiedla, to i tak to wszystko wydłuży drogę np. do pracy do centrum...

        • 2 2

    • a co to jest Osowej? (4)

      chciał mieszkać na wiosce za Gdańskiem, to niech mieszka i swoim samochodzikiem jeździ...a ludziom d*py nie zawraca

      • 10 14

      • (1)

        Tak w woli przypomnienia Osowa jest jedną z bogatszych dzielnic gdańska

        • 7 9

        • no to każdy ma swój helikopter

          • 10 0

      • A gdzie ma mieszkać te 17000 ludzi, w większości Gdańszczan? W centrum?

        Żabianka? Przymorze? Stare Miasto? Ty bucu?

        • 6 3

      • wrzućcie na luz, i tak to niczego nie zmieni... to już tak jest w Polsce że za rozwojem urbanistycznym przedmieść (nie oszukujmy się osowa należy do takich miejsc) nie nadąża rozwój komunikacyjny (czyt. drogi, komunikacja zbiorowa), dlatego mamy nasze kochane koreczki. wyjście? zainwestować w quady i motocykle :D

        • 0 0

  • W Gdańsku dużo rzeczy jest możliwych (4)

    tylko w głowie trzeba mieć mózg a nie budyń

    • 138 17

    • A ty od Palikota ? (3)

      • 6 27

      • (1)

        czy ja Ciebie od naćpanej hołoty wyzywam?

        • 22 7

        • Precz z preczem !

          • 10 5

      • Od kogo by nie byl dobrze prawi pajacu:)

        Przestan spamowac...

        • 15 7

  • Linię 11 wydłużyć do Łostowic. (5)

    • 26 46

    • albo do Katowic

      • 24 3

    • a linię 7 skrócić do Witosa

      oraz zwiększyć jej częstotliwość w okresie nauki szkolnej.

      • 0 15

    • (1)

      ehh gdyby jeszcze ten tramwaj jeździł na Łostowice, a on jeździ na Orunię
      Górną. Granice pomiędzy Orunią Górną, Ujeściskiem Wschodnim a łostowicami wyznacza: ul. Łódzka, tak stara łódzka, a nastepnię Nowa Świętokrzyska. suma summarum wchodzi że pętla jest na Oruni Górnej. Ale minusujące mnie pustaki i tak tego nie zrozumią.

      • 6 10

      • Prawda! Pętla realnie jest na Oruni Górnej, na Łostowicach jedynie administracyjnie.

        • 3 1

    • Tak jeszcze dojazd zrobić dla linii 3, 8 i 9

      • 4 0

  • widzę, że Pan Marcin to fachowiec... (2)

    • 61 11

    • chyba falowiec (1)

      • 5 4

      • flachowiec

        • 10 4

  • Tak głosowaliście to teraz macie.

    • 37 20

  • LECH WALESA AIRPORT-mieszkamy w Polsce piszmy w końcu po polsku (5)

    Jak 113 jeździł tylko co godzinę do 17, a w weekendy nie było źle. Jest częściej i w weekendy źle. Nigdy nie dogodzisz

    • 51 18

    • (1)

      prosze zobaczyć ile osób jedzie 113 już od pętli do oruni dolnej...5-6...dawno tak nierentownej linii nie widziałem.

      • 7 5

      • ty sam jestes nierentowny. Może od pętli o niestosownej nazwie nie jeżdżą, ale od Platynowej i Ptasiej na Gościnną jeżdżą, w drugą stronę z Gościnnej na Platynowa i Ptasią też jeżdżą.

        • 2 0

    • weekend nie jest po polsku (2)

      • 4 1

      • a jak powiedzieć weekend po polsku? (1)

        • 2 0

        • koniec tygodnia gamoniu. Week - tydzień, end- koniec

          • 0 0

  • Pan Marcin właśnie zakłada firmę przewozową (3)

    i stanie do przetargu na świadczenie usług komunikacyjnych.

    • 57 12

    • "podziwiam" ludzi, którzy mają czas na takie rozmyślania (1)

      :-D

      • 14 9

      • ma czas, bo stoi w korku

        popieram Pana Marcina

        • 20 9

    • i wyszło by mu to napewno lepiej niż koszmarnemu zkm-owi

      • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane