• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak w prosty sposób odmienić Targ Węglowy

2 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Taki NIE będzie nowy LOT. Wizja z Sewilli
Trag Węglowy w Gdańsku rzadko wypełnia się ludźmi, najczęściej parkują na nim samochody. Nz. kibice fetujacy biegaczy kończących rywalizację w Biegu Westerplatte. Trag Węglowy w Gdańsku rzadko wypełnia się ludźmi, najczęściej parkują na nim samochody. Nz. kibice fetujacy biegaczy kończących rywalizację w Biegu Westerplatte.

Choć Targ Węglowy zobacz na mapie Gdańska jest dziś przykryty warstwą śniegu, to już teraz można pomyśleć o jego wykorzystaniu na wiosnę i latem. Wbrew pozorom wcale nie musi to być kosztowne, o czym przekonuje pomysł Szymona Wróblewskiego z klubu Plama.



Główny plac w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów do złudzenia przypomina Targ Węglowy w Gdańsku. Główny plac w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów do złudzenia przypomina Targ Węglowy w Gdańsku.
Targ Węglowy to miejsce, w pobliżu którego funkcjonują takie obiekty, jak Akademia Sztuk Pięknych, Teatr Wybrzeże, Muzeum Bursztynu, kilka restauracji, Centrum Informacji Turystycznej. W przyszłości, kiedy zachodnia pierzeja zostanie zabudowana, powstaną tu kolejne obiekty (restauracje, hotel, hostel), których użytkownicy będą ważnymi odbiorcami nowo zagospodarowanego Targu Węglowego.

Nie bez powodu wymieniłem wszystkie te miejsca, bo to ich użytkownicy - studenci, widzowie Teatru Wybrzeże, goście restauracji, mieszkańcy hostelu, odwiedzający muzeum turyści - generują w tym miejscu na co dzień ruch. Dlatego ta przestrzeń musi być przyjazna, otwarta i jasna w użytkowaniu w pierwszej kolejności właśnie dla nich.

Aby odmienić oblicze Targu Węglowego trzeba poszukać sposobu na zatrzymanie w tym miejscu ludzi, tak by dać im możliwość relaksu, odpoczynku, miejsce do wymiany myśli i poglądów. Jednym słowem trzeba uczynić z Targu Węglowego "park".

Jako przykład chciałbym podać rozwiązanie, które zastosowano w Wiedniu w ramach tzw. dzielnicy muzeów, czyli Museums Quartier. MQ to kompleks architektoniczny składający się z muzeum, galerii, restauracji oraz sklepów. Centrum tego kompleksu stanowi plac, łudząco przypominający nasz Targ Węglowy.

  • Wykorzystanie mebli miejskich w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.
  • Wykorzystanie mebli miejskich w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.
  • Wykorzystanie mebli miejskich w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.
  • Wykorzystanie mebli miejskich w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.
  • Wykorzystanie mebli miejskich w wiedeńskiej Dzielnicy Muzeów.


Na placu tym ustawiono meble miejskie - coś na kształt kanap, które wykonane są z wytrzymałego materiału, wygodnego (te meble są miękkie i przyjemnie się na nich siedzi), łatwo się je czyści. Dodatkowo zaprojektowane są tak, by można je było składać w niemal dowolne konfiguracje - układać jak klocki, odwracać do góry nogami, łączyć w koła. Meble te mogą mieć różne kolory.

Ale ich podstawowe przeznaczenie, to dać odpocząć ludziom; sprawić by swobodnie mogli ze sobą rozmawiać i wymieniać poglądy.

Kupując pakiet takich mebli (ok. 30 sztuk) moglibyśmy tworzyć z nich autorskie "układanki", nie pomijając oczywiście ich podstawowego zastosowania. Moglibyśmy okresowo rozpisywać konkursy na ich "poukładanie". Dzięki temu Targ Węglowy mógłby się zmieniać co kilka tygodni lub miesięcy.

Tego rodzaju meble stałyby się punktem wyjścia do dodatkowych działań. Poprzez dowolne ustawienie tych elementów (mebli miejskich) można by wytyczać ścieżki, którymi poruszaliby się spacerujący.

Dodatkowo gdyby elementy, które trafią na Targ Węglowy, wykorzystać także na nieodległym placu Kobzdeja, moglibyśmy mówić o szerszym ruchu zmierzającym do porządkowania przestrzeni publicznych w 
Głównym Mieście i oddawania tych przestrzeni mieszkańcom.

Szymon Wróblewski - animator kultury, kierownik klubu "Plama" Gdański Archipelag Kultury. Odpowiedzialny za takie działania w przestrzeni miasta, jak Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA, Miejskie Znaki Kultury (nagroda Komisji Kultury Związku Miast Bałtyckich w 2009).

Opinie (229) ponad 10 zablokowanych

  • O zagospodarowaniu targu węglowego pomówmy wtedy, kiedy będziemy wiedzieli gdzie można (6)

    Postawić samochód w rozsądnej odległości od środka głównego miasta. Chyba, ze celem jest wyprowadzenie z głównego miasta muzeów, restauracji, hoteli, mieszkańców, instytucji i urzędów. Główne miasto stanie się wtedy 100% muzealnym zespołem miejskim np. Jak dzisiaj jest petra. Jeśli w głównym mieście maja przebywać żywi ludzie, to muszą do niego dojechać i wyjechać. Owszem, niektórzy będą to robili rowerem, niektórzy pieszo, ale przytłaczająca większość będzie mogła przyjechać tylko i wyłącznie samochodem. Jeśli takiej możliwości nie będzie miała to zwyczajnie nie przyjedzie. To jest oczywiste. Czyli kolejność jest taka: wyznaczamy parking na 10-20 tys. Samochodów (gwarantuje to nam 30-60 tys gości !!!), robimy coś z targiem węglowym albo z czymkolwiek, a ludzie przyjdą sami wydać pieniądze.

    • 14 2

    • Z tą "przytłaczającą większością" to trochę popłynąłeś, bo obecnie udział samochodów osobowych w przewozach ludzi (modal share) dla Gdańska to ok 40% z lekką tendencją spadkową. To nie brzmi jak przytłaczająca większość.

      • 3 5

    • ja dzisiaj unikam zjeżdżania do centrum miasta (2)

      kiedyś jeździło się na spacer, do kawiarni, spotkać ze znajomymi...
      Teraz jeśli mam kombinować czy zdążę dobiec do samochodu, bo przekroczyłam o 5min czas parkowania, a to co Straż Miejska lubi najbardziej to blokować samochody to wybieram inne miejsca... (btw. od czerwca czekam na odpowiedź Pana Komendanta Straży miejskiej na maila skierowanego do Niego imiennie i podpisanego moim imieniem i nazwiskiem - sprawa dotyczyła służb odpowiedzialnych za egzekwowanie zakazu wprowadzania psów na plażę- ile wynosi w Straży Miejskiej czas odpowiedzi na służbowe maile?)
      Swoich gości wakacyjnych też wolę zabierać do knajpek i zajazdów na Kaszubach...
      Jeśli chce się wyludnić centrum trzeba koniecznie jeszcze bardziej ograniczyć tam możliwość parkowania...
      Niestety naszej komunikacji miejskiej daleko do komunikacji w europejskich metropoliach :-(

      • 12 3

      • Jeżeli każdy będzie chciał postępować tak jak Ty i wjeżdżać do centrum autem , to chroń nas Panie Boże .czy tak trudno zjechać 10-20 minut autobusem ? Paniska się znalazły .

        • 4 7

      • dokladnie

        Bezsensowna polityka naszych "wadz" sprawi ze Srodmiescie nigdy nie bedzie centrum. Ograniczanie dostepu i utrudniane powoduje ze ludzie w takie mejsca nie przyjezdzaja...Poniewaz naturanie znisiproznii tworza sie nowe centra - w innym ,bardziej dostepnym miejscu. Tej prostej jak slonce zaleznosci nijak nie moga pojac tzw. decydenci, zaslepieni ideologia i realizujacy "trendy miejskie", ktore za 10 lat okaza sie nietrafionymi

        • 5 0

    • Szukajcie a znajdziecie

      Szukasz parkingu w centrum? Zobacz opinię powyżej. Jeśli powołujesz się na przykład Petry (ktoś oglądał wczoraj NG) to miej na uwadze fakt że to miejsce odwiedza rocznie kilkaset tysięcy turystów i jest wizytówką rozpoznawalna na całym świecie. Nie wiem czy zastawione samochodami stare miasto (także skwer kościuszki w Gdyni) jest wizytówką która możemy się chwalić chociażby na skalę krajową.

      • 2 3

    • Gdyby wszyscy byli budyniem

      to można by ich przetłaczać rurociągami i niepotrzebne parkingi i ścieżki rowerowe. Z rury wypadałby budyń do muzeum i przetaczał się w salaterce po salach.

      • 3 0

  • targ weglowy

    budyek strazy miejskiej postawic wszedzi mieli by blisko mandaty ludziom wystawiac i na paliwo by nie tracili darmo-zjady a budynek na elblaskiej oddac dla brata alberta i bedzie cacy.....

    • 4 1

  • parking podziemny 3poziomowy.na u gury rubta co hceta

    stif

    • 3 1

  • Dywagujecie o bzdurach (2)

    Niestety miasto dało się wmanewrować dziennikarzom i zaczęło na siłę wymyślać w jaki sposób zagospodarować Targ Węglowy.
    Wymyślanie pod to wydarzeń i sposobów na uatrakcyjnienie jest niepoważne.
    Na Targu zawsze odbywały się jakieś czasowe wydarzenia tak było i będzie.
    Mówienie o tym, że meble miejskie zmienią to miejsce jest śmieszne i niepoważne. Wymyślanie na siłę i wydawanie na to publicznych pieniędzy jest niegospodarne. To co przeszkadza i będzie w odpoczynku to zapewne ta okropna kostka, którą wyściełana jest powierzchnia denerwująca ludzi w eleganckich butach szczególnie kobiety. Porównywanie z innymi miastami jest również nie na miejscu bo tam nie ma tak koszmarnej kostki. Kostka jest problemem mała byle jaka zarówno na Targu ale i Długiej, Długim Targu. Dlaczego inne miasta mają piękne duże kostki albo piękne solidne płyty a Gdańsk ma takie byle jakie.

    • 14 0

    • (1)

      Na Długiej były granitowe płyty, nie wiem jak teraz bo od 10 lat nie zaglądam, chociaż to moje rewiry z dzieciństwa.

      • 2 0

      • Teraz bdyń na Długim Targu zakłada kocie łby

        Wiec nie przychodz bo sie rozczarujesz i to bardzo

        • 2 0

  • a może by tak pokojowe współistnienie? (9)

    nie łażę po ścieżkach rowerowych, rowerzystów na drodze omijam bezpiecznym łukiem, przed przejściami nerwowo się rozglądam czy mi nie nadjedzie skądś zamyślony rowerzysta ze słuchawkami na uszach... jednym słowem: uważam :-)
    ale chciałabym też aby miasto i rowerzyści dostrzegali osoby poruszające się samochodami... z różnych powodów... bo mieszkają na tyle "nie po drodze", że nie uśmiecha im się podróżowanie do centrum 2 lub 3 środkami komunikacji, bo jeżdżą z dzieciarnią i tak po prostu wygodniej, bo są starsi i nie lubią stać pół godziny i zastanawiać się czy tramwaj aby przyjedzie i czy uda się usiąść, bo wizyta w centrum to tylko przystanek na trasie praca, przedszkole, lekarz, zakupy... Przyjmijmy, że cześć z gdańszczan po prostu z jakichś przyczyn przemieszcza się samochodami...
    Szanujmy się nawzajem... Kierowcy także chcą zostawiać pieniądze w centrum...
    A komunikacja miejska... hmm, też kiedyś wydawało mi się, że to najlepsza forma przemieszczania się... Aż zaczęłam studia podyplomowe w Jelitkowie dokąd musiałam dojeżdżać z Ujeściska... Po dwóch miesiącach kupiłam samochód - co to była za ulga i oszczędność czasu :-)

    • 13 1

    • (1)

      Podaj te przyczyny !

      • 0 6

      • spróbuj przeczytać raz jeszcze... ze zrozumieniem...

        wiem, tekst jest dość długi...

        • 7 0

    • Kierowcy (6)

      Jeśli zdarzy ci się kiedyś jechać komunikacja miejska albo pójdziesz na spacer zobacz kto siedzi w przeważającej części samochodów. Zobaczysz, że najczęściej jest to tylko kierowca. W pełni rozumiem osoby z dziećmi poruszające się po mieście samochodem. Niestety, to tylko miły wyjątek. (z drugiej strony z własnych doświadczeń wiem że podróż komunikacja publiczną dla dzieciaków to niemała frajda)

      • 1 4

      • samotni jeżdżą sami... moi Rodzice we dwójkę, a sąsiedzi z 3 dzieci w pięcioro... (5)

        jak się komu życie ułożyło...
        myślę, że 5-osobowa rodzina rzadko jedzie wszystkimi swoimi pięcioma samochodami ;-)

        • 3 0

        • Samochody (4)

          Dobrze wiesz że nie o to chodzi. ;) Osoby dojeżdżające do pracy samochodami, skarżący się na korki i brak miejsc postojowych. Sami te korki tworzą, rozjeżdżąja drogi i zapychaja parkingi. Sami sobie utrudniamy życie, wymagając by ktoś inny komfort tego życia poprawił. Autorka tego wątku dojeżdża do jelitkowa- pytanie jak bardzoo skróciła by się jej podróż gdyby np wzorem aten (tak, wiem że znaleźli sposób by obejść przepisy) do centrum miasta wjazd byłby ograniczony w zależności od rejestracji samochodu?

          • 0 4

          • Autorka wątku... (2)

            gdy kupiła samochód to natychmiast zaproponowała, że będzie podwoziła na te studia Kolegę mieszkającego gdzieś na Starym Mieście i zamiast jechać z Ujeściska prosto do Jelitkowa zabierała Kolegę z ronda przy pomniku Sobieskiego...
            Ta sama autorka przez 7 lat specjalnie zamiast wjeżdżać na trasę WZ wjeżdżała na osiedle Chełm aby zabrać z przystanku Koleżankę pracującą w tej samej firmie.
            Dodam, że stajesz się wtedy niewolnikiem umowy z Koleżanką - nie można pojechać do pracy 15 minut wcześniej ani później...
            Od żadnej z tych osób nie przyjęła propozycji dokładania się do paliwa - uważała, że po prostu nie chce aby "tłukli" się komunikacją miejską gdy ona jedzie samochodem.

            • 2 0

            • Samochody

              I właśnie o to mi chodziło w poprzednim wątku. :) Zmniejszyłas korek o (o ile dobrze zrozumiałem) dwa potencjalne samochody. :)

              • 0 1

            • bez sensu

              nie mozna byc niewolnikiem kolezanek

              • 0 2

          • może należy promowac takie zachowania kierowców?

            • 0 1

  • a co z obiecanym parkingiem podziemnym pod placem Kobzdeja?

    Co się dzieje z tym projektem?

    • 6 0

  • na zdjeciu

    nasz TW wyglada lepiej niz ten plac w Vienna ;)

    • 4 0

  • Meta Biegu Westerplatte to super pomysł !!!

    • 3 0

  • wybudować kolejne kokomo

    • 2 0

  • Śniegi

    Dlaczego nikt nie zwrócił uwagi na pierwsze słowa artykułu "targ węglowy przykryty śniegiem"? To powinno oburzac każdego z nas. Toczycie wojnę między kierowcami rowerzystami a pieszymi. Miasto nie radzi sobie ze śniegiem, który uprzykrza życie nam wszystkim. Jaka różnica co będzie na targu węglowym skoro niegospodarnośc miasta eliminuje jakiekolwiek normalne funkcjonowanie tego terenu.
    Panie w szpilkach, o których mowa wyżej nogi mogą sobie polamac zarówno na kostce jak i na nowych płytkach.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane