- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (165 opinii)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (139 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (183 opinie)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (313 opinii)
- 5 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (55 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (171 opinii)
Jak zabezpieczyć wiadukt na Hallera przed ciężarówkami?
Grupa radnych PO domaga się od władz miasta ponownego montażu bramownic przed wiaduktem w ciągu al. Hallera , aby ograniczyć notoryczne zrywanie sieci trakcyjnej tramwajów. Zdaniem zastępcy prezydenta istniejące oznakowanie jest wystarczające, zaś montaż fizycznego ograniczenia - pozbawiony uzasadnienia.
W efekcie dochodzi do kilkugodzinnego paraliżu komunikacyjnego, skierowania tramwajów na trasy objazdowe oraz zamknięcia dla ruchu samochodów fragmentu al. Hallera.
Do ostatniego zerwania sieci doszło w piątek (27 lipca), o czym informowaliśmy w naszym Raporcie. Podobne zdarzenie miało też miejsce zaledwie tydzień wcześniej - 20 lipca, a także 11 lipca.
Zerwana trakcja na Hallera (39 opinii)
Radni apelują do prezydenta o bariery ograniczające wjazd
- Doskonale widać, że istniejąca organizacja ruchu wymaga pilnej poprawy. Przez nieuwagę lub celowe lekceważenie oznakowania przez jednego kierowcę cierpią pasażerowie komunikacji miejskiej kilku linii tramwajowych. W dodatku takie sytuacje zniechęcają do korzystania z tramwajów jako podstawowego środka transportu do pracy czy szkoły - mówi Piotr Borawski, przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska.
Borawski wraz z radnymi PO: Agnieszką Owczarczak, Mateuszem Skarbkiem, Beatą Jankowiak, Emilią Lodzińską, Magdaleną Olek, Beatą Wierzbą, Adamem Nierodą i Przemysławem Rysiem wystosowali w tej sprawie interpelację do prezydenta miasta Gdańska.
- Jesteśmy przekonani, że tylko wykonanie fizycznych barier będzie w stanie powstrzymać kierowców zbyt dużych samochodów przed korzystaniem z tego przejazdu - przekonują radni w piśmie do prezydenta.
Istniejące oznakowanie jest wystarczające
Odpowiedzi ostatecznie udzieliła Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej, która przekonuje, że istniejące oznakowanie jest poprawne i nie wymaga poprawek.
Wymienia przy tym jego elementy, które powinny przekonać kierowców do zmiany trasy:
- znaki o zakazie wjazdu pojazdów wyższych niż 3,5 m w najwyższym punkcie przejazdu pod wiaduktem
- tablice o zmiennej treści w ciągu al. Zwycięstwa i ul. Klinicznej, która ostrzega o przekroczonej skrajni
- znaki o zakazie wjazdu pojazdów ciężarowych.
- Wyżej wymienione oznakowanie jest odpowiednio oddalone od przedmiotowego wiaduktu kolejowego, co pozwala kierowcom zawodowym pojazdów ciężarowych na odpowiednio wczesną reakcję i daje im możliwość zmiany trasy przejazdu - pisze do radnych Dulkiewicz. - W mojej opinii istniejąca organizacja ruchu drogowego przy wiadukcie kolejowym oraz w jego rejonie jest czytelna i jednoznacznie wskazuje, że przejazd pod obiektem jest zabroniony dla pojazdów o wysokości określonej znakami.
Zastępca prezydenta ponadto stwierdza, że montaż dodatkowych elementów, takich jak bramownica, "niestety nie znajduje uzasadnienia".
Materiał z 2016 r.
Bramownica była, ale została zdemontowana
Warto dodać, że kilka lat temu istniała już konstrukcja, która stała przy Operze Bałtyckiej. Została jednak zdemontowana przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
- Tego typu rozwiązanie nie zdało egzaminu. Kierowcy uderzali, wyginali słupki, nie przeszkadzało im też, że przy tej okazji niszczyli karoserię swoich samochodów - tłumaczył cztery lata temu Mieczysław Kotłowski, dyrektor GZDiZ.
Czytaj też: Miasto o problemie z wiaduktem na Hallera: to wina kierowców, nie infrastruktury
Materiał z marca br.
Opinie (350) 10 zablokowanych
-
2018-08-01 11:14
Dlaczego jak kierowcy widzą na dojezdzie do wiaduktu ciężarówkę nie reagują? Jak ja cos takiego zobaczę zareaguje. Ta ciężarówka jedzie wolno można by wyjść na drogę i ją zatrzymać po prostu i zadzwonić na policję. No tak ale się wtedy będzie konfidentem - wg. niektórych.
- 2 0
-
2018-08-01 11:14
Czas najwyższy na nowy wyższy wiadukt - proste co nie!?
zamiast poprawiać - ograniczają ruch
chyba tylko oficer drogowy miasta to pojmuje- 1 2
-
2018-08-01 11:34
A może kara powinna być wyższa?
A może tak cena za naprawę trakcji obciążyć kierowcę. Jak również za koszty opóźnień tramwajów i związane z tym straty ztm? Do tego firmy których pojazdy utknęły w korkach również odnoszą straty i one tez powinny otrzymywać zwrot z kieszeni kierowcy. Pewnie było by to z 50 000 zł. Mogę się założyć ze jeden taki mandat i nigdy więcej żadna ciężarówka tamtędy nie przejedzie nawet taka mała.
- 3 0
-
2018-08-01 11:50
raz, drugi pasażerowie mogliby psimi kupami obrzucić, wyzwać od ostatnich a nie tak potulnie maszerować
- 0 0
-
2018-08-01 12:53
Bramownica tak.
Ale z solidną belką zawieszoną na łańcuchach a nie z firankami.
- 3 0
-
2018-08-01 13:07
A może na samym wiadukcie czerwono ostro migające tablice o zmiennej treści!
A może na samym wiadukcie czerwono ostro migające tablice o zmiennej treści!
- 1 0
-
2018-08-01 14:44
problem?
Blednę oznaczenie wysokości wiaduktu.podana wysokość jest wartością szczytową,a nie całkowitą.stąd wjazd dużych mobilkow.zmienic oznakowanie i po sprawie.
- 0 0
-
2018-08-01 16:35
Zainstalowac super ultra nowoczesne hiper biomolekularne z turbo doladowaniem elektroniczno fotowoltaiczne instalacje stworzone przez naukowcow NASA przy wspóludziale naukowcow z pern . ludzie nosz k.... najzwyczajniej w swiecie zakazac wjazdu autą przekraczajacym wage 3.5 t i po problemie
- 0 0
-
2018-08-01 19:11
Oznakowanie jest prawidłowe, drugi wiadukt donikąd potrzebny
Oznakowanie jest prawidłowe, ale w Polsce prawie nikt nie jeździ zgodnie z przepisami, bo prawie nikt przestrzegania przepisów nigdy nie kontroluje. Oznakowanie zostawić, a przed wiaduktem wybudować nowy, dodatkowy, niższy, znikąd, donikąd, fizycznie zatrzymujący ciężarówki, bo przecież same przepisy ich nie zatrzymają.
- 0 0
-
2018-08-01 19:37
Proszę o wymiary jezdnia trakcja 3 5m
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.