• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak zarabiać na zimie

Michał Jamroż
6 stycznia 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Pługo - piaskarki wyjechały już na zaśnieżone drogi. Pługo - piaskarki wyjechały już na zaśnieżone drogi.

Zimowe utrzymanie dróg kosztuje krocie, a zysk firm uzależniony jest od tego, jak sroga okaże się zima. W ubiegłym roku tylko w Gdańsku i Gdyni na odśnieżanie ponad 1200 km dróg wydano ok. 8 mln zł.



Od kiedy zimy stały się cieplejsze, a śnieg nie jest już w tym okresie codziennością, bardziej skomplikowane stały się też systemy rozliczania z firmami dbającymi o stan naszych dróg. Powszechne stały się opłaty za tzw. gotowość, czyli sam fakt bycia przygotowanym do wyjechania na drogi w przypadku śnieżycy. Gdy zima jest łagodna, to stanowi główną część przychodów firm.

Sprawdziliśmy, jak zorganizowane jest zimowe utrzymywanie dróg na terenie Gdańska, Gdyni i drogach krajowych naszego województwa.

Odśnieżarka z GPS

W Gdańsku miasto jest podzielone na obszary. Na ich "zabezpieczanie" organizowane są osobne przetargi.

- Chodzi o to, aby nie monopolizować rynku, dzięki temu kilka podmiotów może działać na terenie miasta i utrzymuje się konkurencja - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, p.o. dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

W sumie w Gdańsku odśnieżanych jest blisko 800 km dróg. W zeszłym roku kosztowało to 4,6 mln zł (wraz z chodnikami, tunelami i innymi powierzchniami użytkowymi). Główną część tej kwoty stanowi opłata za faktycznie wykonaną pracę. Opłaty za gotowość wyniosły jedynie 600 tys. zł.

- Musimy racjonalizować wydatki, dlatego zgodnie z umową to my ustalamy, kiedy firma powinna być w gotowości i wtedy za to płacimy. Po co mamy płacić, jeżeli przez np. dwa tygodnie utrzymuje się dodatnia temperatura? - mówi Kotłowski.

Praca firm jest kontrolowana na podstawie nawigacji satelitarnej. Każdy pracujący na zaśnieżonych drogach pojazd musi być wyposażony w nadajnik GPS. Dzięki temu o każdej porze można sprawdzić, gdzie są np. piaskarki i czy pojawiły się w wyznaczonym miejscu w odpowiednim czasie. - Dzięki temu możemy też odpowiednio reagować na skargi mieszkańców - dodaje Kotłowski.

Gotowość w cenie

Trochę inaczej system rozliczeń wygląda w Gdyni. Tu również miasto podzielone jest na kilka obszarów, jednak oprócz opłat za faktycznie wykonaną pracę firmy otrzymują miesięczną opłatę za gotowość.

W zeszłym roku było to około 300 tys. zł za miesiąc (w okresie listopad-marzec), a zimowe utrzymanie dróg kosztowało w sumie ok. 4 mln zł (opłaty za cały rok wyniosły ok. 6 mln zł).

- Przyjęliśmy taki system rozliczeń, gdyż uznaliśmy, że jest on dla nas najkorzystniejszy. Jedynie w na małym obszarze obejmującym drogi niższych kategorii rozliczamy się z wykonawcą miesięcznym ryczałtem - tłumaczy Maciej Karmoliński, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.

Tak jak w Gdańsku kontrola odbywa się za pomocą GPS-u.

- Za pomocą sieci internetowej, na stanowiskach dyspozytorskich i nadzoru możliwa jest m.in. bieżąca lokalizacja pojazdów uczestniczących w akcji zimowej i rejestracja informacji o wykonywanych zabiegach - opowiada Karmoliński.

W Gdyni zimowym utrzymaniem objętych jest ponad 300 km dróg, a wykonawcy zgodnie z podpisanymi umowami dysponują w sumie 20 pługo-posypywarkami (w tym 17 wyposażonych jest w urządzenia solankowe), pług wirnikowy, pług klinowy, pługi odśnieżne.

Jak zimna jest ta zima

Z kolei gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na zimowe utrzymanie 777 km dróg krajowych w naszym województwie wydał w zeszłym roku ok. 7,5 mln zł.

- Województwo podzielone jest na rejony, na obsługę których organizujemy osobne przetargi. Wykonawcom płacimy za faktycznie wykonaną pracę, jednak gdy jednostka nie przejeździ w danym miesiącu 100 km, płacimy stałą kwotę - jakby tyle przejechała - tłumaczy Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.

Maksymalnie drogi krajowe odśnieża 76 pojazdów, które również kontrolowane są na bieżąco za pomocą nawigacji satelitarnej.

W sumie Gdańsk, Gdynia i GDDKiA wydały rok temu na zimowe utrzymanie dróg około 16 mln zł. Ile z tego to czysty zysk wykonawców?

- Rentowność tego typu usług to około 3 proc., poza tym zysk uzależniony jest od tego, jaką zimną mamy zimę - mówi Jacek Bogusz, prezes spółki PRSP, która odśnieża ulice w Gdańsku.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (47) ponad 10 zablokowanych

  • Ta sól to tylko tworzy błoto pośniegowe

    jak mam zimowe opony i stwierdzam iż niemuszą sypać tą solą bo to tylko powoduje gorsze warunki , gorszą przyczepność a i samochud jest cały w soli = korozja po jakimś czasie. Wystarczy odśnieżyć i droga wyschnie a tak sypią sól i jest błoto przez kilka dni. Na chodniki też sypia schody się sypią , krawężniki tez i co to zagospodarnoć .

    • 0 0

  • koszta kosztami a w Gdyni jest odśnieżone (1)

    nie to co u nas w Gdańsku ... codzienne dojeżdżanie do pracy w tch warunkach jest irytujące

    • 0 0

    • e tam odśnierzanie

      gdańsk to przede wszystkim masakryczne korki, w warszawie takich nie mają, ta msię przynajmniej jedzie -wolno- ale jedzie

      • 0 0

  • zima dobra sprawa

    a jak sa problemy z sniegiem i odsniezaniem to niech zarzucą gorącą szlaką z EC2 i po sprawie

    • 0 0

  • w Gdyni dużo drożej i byle jak (2)

    Na Wielkopolskiej snieg, na Chwaszczńskiej, Chwarznieńskiej, Kieleckiej to samo. W Gdańsku wszystkie główne ulice gotowe do jazdy aż miło.
    Brawo Gdańsk

    • 0 0

    • wytrzeźwiej człowieku

      • 0 0

    • Yans ma poczucie humoru albo jest niewidomy :)

      • 0 0

  • drogi drogami ale chodników juz niepotrafia odsnierzać!!! (1)

    Nierozumiem terz ze jesli jakimś cuden odsnierzony jest chodnik to dlaczego niejest odsnierzona scierzka rowerowa która idzie równolegle!!!

    Jak zawsze obiecali i nic wiecej tak jak zawsze !!

    • 0 0

    • naucz sie pisac

      jak robisz bledy to juz po calosci, albo znim napiszesz zajrzyj do slownika

      Ja nie uzywam polskich znakow, tak mi wygodniej (i sie przyznaje do tego)

      • 0 0

  • Tunele?

    "W sumie w Gdańsku odśnieżanych jest blisko 800 km dróg. W zeszłym roku kosztowało to 4,6 mln zł (wraz z chodnikami, tunelami i innymi powierzchniami użytkowymi)".

    Od kiedy odśnieża się tunele?

    • 0 0

  • LIPA TO ODSNIEŻANIE

    Co jak co, ale śnieg leży od Nowego Roku, a piaskarki wyjechały chyba dopiero wczoraj. A to i tak nic nie zmienia bo tylko kilka głównych ulic w Gdańsku jest "suchych" i raczej nie ze względu na pługi, ale na to że duży ruch śnieg "wyjeździł". Na mniejszych ulicach np. we Wrzeszczu to śniegu po kostki i nikt się tym nie przejmuje. Żenada.

    • 0 0

  • Nadajnik GPS???

    To bardzo daleko idący skrót myślowy. Nadajniki GPS owszem istnieją, ale na orbicie okołoziemskiej i jest ich około 30. Do ustalania pozycji używa się ODBIORNIKÓW GPS, które nie nadają żadnego sygnału. Odbiorniki te można wówczas spiąć z jakimś nadajnikiem, np. radiowym, który będzie nadawał odebraną z odbiornika GPS informację o pozycji. Takim nadajnikiem może być np. telefon komórkowy, jednak spięcie telefonu z odbiornikiem GPS nie czyni go nadajnikiem GPS.

    • 0 0

  • Gdańsk, Gdynia koszmar; zaśnieżone ulice, ślisko; nie ma to jak w sopocie na wyścigach.

    Dzisjaj rano Kasia T. wraz z dziadkiem odśnieżyła całe połacie. Dziewczyna z serduszkiem i szacunkiem, a dziadek w mundurze obok z pełną krzepą !!! . BRAWO !!! W Gdańsku czy Gdyni nie ma takich ludzi !!!

    • 0 0

  • TUNELE

    a kto sprawdza tunele są w fatalnym stanie i latem (brud) i zimą (lodowisko) chodzi konkretnie o tunel łąkowa i przystanek dalej przy GKS

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane