• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaki będzie Gdańsk przyszłości? Cztery wizje Instytutu Kultury Miejskiej

as
13 marca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Choć zapowiadane w Gdańsku oceanarium nie powstanie, to pewne jest, że miasto będzie się rozwijać. Pytanie brzmi tylko - w jakim kierunku? Choć zapowiadane w Gdańsku oceanarium nie powstanie, to pewne jest, że miasto będzie się rozwijać. Pytanie brzmi tylko - w jakim kierunku?

Społecznoczułe megapolis lub technium, kooperatywna homeostaza i błękitna autonomia - to cztery scenariusze przyszłości Gdańska opracowane przez Instytut Kultury MiejskiejInfuture Institute Natalii Hatalskiej. Z jakimi wyzwaniami mierzyć się będzie ich zdaniem Gdańsk i jego mieszkańcy w perspektywie najbliższych 50 lat?



Scenariusze przyszłości to narzędzia strategiczne wykorzystywane w wielu branżach i sektorach, również w zarządzaniu miastami.

W trakcie kilkumiesięcznego procesu badawczego, w który zaangażowani byli zarówno eksperci, urzędnicy, jak i mieszkańcy Gdańska (w tym społecznicy, artyści i dzieci), zdefiniowano najważniejsze wyzwania dla miast w skali globalnej, a następnie umieszczono je w kontekście Gdańska.

Efektem i podsumowaniem wszystkich etapów badania są cztery scenariusze przyszłości, które określono jako:

  • Społecznoczułe technium,
  • Pogrążone megapolis,
  • Kooperatywna homeostaza
  • Błękitna autonomia


- Naszym celem we wspólnym badaniu foresightowym (metoda strategicznego przewidywania pozwalająca na przygotowanie się do nadchodzących zmian) jest przyjrzenie się zjawiskom globalnym, które są mniej lub bardziej nieuniknione, takie jak kryzys klimatyczny, konflikty społeczne czy polityczne, łamanie praw człowieka - tłumaczy Aleksandra Szymańska, dyrektor Instytutu Kultury Miejskiej.
Czytaj także: Instytut Kultury Miejskiej świętuje 10. urodziny

Twórcy raportu przeciwdziałanie niekorzystnym trendom widzą w budowaniu wspólnot, uwspólnieniu wartości, budowaniu relacji.

- To kluczowe wyzwanie także dla kultury, w mikroskali to działalność, którą Instytut Kultury Miejskiej prowadzi lokalnie i w skali Gdańska. Na co dzień korzystamy z analiz trendów badanych przez infuture.institute - chcieliśmy zmierzyć się z wyzwaniami przyszłości. Tak rozumiemy działanie w duchu odpowiedzialności instytucji publicznej - przekonuje Aleksandra Szymańska.
Wśród obszarów zbadanych przez autorów raportu przyszłości znalazły się m.in.: praca, pieniądze, ekonomia, budynki, dom, relacje, władza system, społeczność, bezpieczeństwo, klimat, środowisko, natura, jedzenie, edukacja, zdrowie, medycyna, technologie, innowacje, transport mobilność i infrastruktura.

Scenariusz nr 1 - Społecznoczułe technium



Gdańsk w 2070 roku to połączenie koncepcji znanego z przeszłości modelu miasta relacyjnego (np. Berlina w latach 80. XX wieku) z technologicznym megapolis. Miasto to napędzają technologie. Jest inkluzywne i odporne na kryzysy - gotowe do adaptacji i rozwoju.

Sztuczna inteligencja z jednej strony zapewnia mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa, z drugiej zaś, poprzez otwarty dostęp do danych, sprawia, że zmienia się sposób postrzegania prywatności. Rośnie zaufanie społeczne, ale znika poczucie anonimowości. Mieszkańcy mniej obawiają się zagrożeń w świecie fizycznym. Miasto jest stale monitorowane. Odpowiednie służby natychmiastowo reagują na sytuacje zagrażające bezpieczeństwu.

W tym scenariuszu miasto staje się inteligentnym, żywym bytem, który pełni rolę opiekuna znającego potrzeby mieszkańców i stawiającego ich potrzeby w centrum.

Miejska gospodarka wodna funkcjonuje w oparciu o system miasta-gąbki. Dzięki odpowiedniej infrastrukturze - zastosowaniu betonu jamistego (materiału o dużej porowatości), budowaniu zielonych dachów, woda deszczowa zostaje zatrzymana i oczyszczona. Zielona infrastruktura zarządzana jest przez inteligentne systemy.

Większość przestrzeni zielonych w mieście to parki, w których rosną drzewa owocowe i warzywa. Zapewniają otwarty dostęp do świeżej żywności dla mieszkańców i traktowane są jako dobro wspólne.

Woda i powietrze oczyszczane są przez filtry podłączone do infrastruktury Internetu rzeczy.

Za pielęgnację i nawadnianie roślin w parkach odpowiedzialne są drony i roboty.

Scenariusz nr 2 - Pogrążone megapolis



Miasto funkcjonuje w warunkach katastrofy klimatycznej. Ekstremalne zjawiska pogodowe, długie susze, ulewne deszcze, huragany i fale upałów stają się codziennością, co wpływa na całą miejską infrastrukturę.

Technologie wykorzystywane są do budowania miasta kompaktowego i mobilnego (często z wykorzystaniem grafenu, spienionego metalu czy drukowanego w drukarkach 3D szkła metalicznego), które dostosowuje się do dynamicznych zmian meteorologicznych.

Mieszkańcy masowo wszczepiają sobie chipy, które umożliwiają im poruszanie się po mieście (działają niejako jako karty dostępu). W chipach gromadzone są także wszystkie dane mieszkańców, a miasto ma do nich dostęp.

W celu utrzymania porządku i kontroli zachowania mieszkańców na ulicach miast, kamery termowizyjne i roboty bazujące na technologii rozpoznawania twarzy oraz sztucznej inteligencji odczytują emocje mieszkańców oraz nastroje społeczne.

Ludzie komunikują się z urządzeniami dzięki interfejsowi mózg-komputer. Stanowi to jednak ogromne zagrożenie dla cyberbezpieczeństwa.

Dochodzi do przypadków przejmowania urządzeń oraz inwigilacji myśli przez władze oraz gigantów technologicznych.

Od lat wzrasta odsetek osób starszych, spada liczba urodzeń. Mówi się o pladze niepłodności. Wzrasta też liczba gospodarstw bezdzietnych i jednoosobowych.

Smog mechaniczny i cyfrowy ("zanieczyszczenie" światłem i hałasem) sprawiają, że jakość powietrza w mieście jest radykalnie zła.

Ze względu na ocieplenie klimatu jest coraz mniej tlenu. Ludzie masowo zapadają na choroby układu oddechowego. Otoczenie przybiera szary kolor.

Drapacze chmur i masowa urbanizacja - czy taka czeka nas przyszłość? Drapacze chmur i masowa urbanizacja - czy taka czeka nas przyszłość?

Scenariusz nr 3 - Kooperatywna homeostaza



Gdańsk w 2070 roku jest skoncentrowany na społeczności, która nim zarządza. Wszystkie decyzje podejmuje się zbiorczo. Specjalne systemy oraz narzędzia głosowania i dyskusji umożliwiają bezpieczne wyrażenie opinii.

Mieszkańcy mają siłę sprawczą i realny wpływ na działania miejskie oraz zmiany zachodzące w okolicy.

Część żmudnej pracy przejęły roboty i inteligentne technologie. Mieszkańcy mają więcej czasu na realizowanie swoich pasji. Powstają wspólnoty spożywcze i pracownicze.

Najpopularniejszym modelem transakcji jest wymiana, a pojęcie kredytu na dobre przestało funkcjonować.

Gdańsk od niedawna jest neutralny klimatycznie. Niepokoje i konflikty społeczne doprowadziły do przemodelowania strategii opartej dotąd na posiadaniu w strategię wymiany.

Miasto rozwija się w myśl koncepcji wsiowienia, czyli budowania miast przyjaznych środowisku i społecznie odpowiedzialnych.

Przestało funkcjonować pojęcie własności. Świadomość minionych i nadciągających kryzysów sprawia, że mieszkańcy wolą mieć dostęp do produktów i usług niż je posiadać. Modele subskrypcyjne obowiązują w każdym aspekcie życia - pracy, nauce, zdrowiu, mieszkalnictwie.

Dominują kooperatywy mieszkaniowe, czyli miejsca, gdzie pod jednym dachem mieszka grupa osób czy rodzin, wspólnie zarządzając przestrzenią.

Mieszkańcy są coraz bardziej elastyczni i szybko adaptują się do zmian. Miasto jest kompaktowe i elastyczne.

W zależności od pory dnia, partery budynków pełnią funkcję handlową lub mieszkalną. Budynki często przyjmują także formę mobilnych modułów i mogą być przekształcane w zależności od potrzeb mieszkańców.

Scenariusz nr 4 - Błękitna autonomia



Ze względu na zagrożenie zalaniem Gdańsk stopniowo przenosi się w głąb lądu. Trwają prace nad innowacjami w zakresie budowania miast pod wodą.

Gdańsk dąży do bycia wodnym miastem, autonomicznym energetycznie. Wszystkie mieszkania wyposażone są w systemy zbierania i ponownego wykorzystywania wody szarej.

Dostęp do wody pitnej nie jest równo dystrybuowany. W związku z tym rosną niepokoje i walki społeczne. Mieszkańcy wymagają od władzy równomiernej dystrybucji i dostępu do wody.

Następuje wzrost nierówności społecznych i ekonomicznych. W mieście coraz więcej jest tzw. niewidzialnych - osób żyjących poza systemem, na marginesie życia miejskiego.

Fale morskie stanowią główne źródło energii odnawialnej. Żywność jest oparta o hodowlę na wodzie (przemysłowa uprawa makroglonów i roślin). Poszukuje się alternatywnych źródeł białka - takich, które w procesie produkcji nie wymagają dużego zużycia wody.

Miasto zostaje stopniowo odbetonowywane, zyskując przestrzeń dla nowych gatunków roślin odpornych na suszę.

Ze względu na susze i upały jednym z celów architektury miejskiej jest tworzenie cieni. Budynki są wysokie i jasne, przez co promienie słoneczne odbijają się od nich, spowalniając proces ich nagrzewania.

Jedną z wizji przyszłości jest Gdańsk, który dąży do bycia wodnym miastem - autonomicznym energetycznie. Jedną z wizji przyszłości jest Gdańsk, który dąży do bycia wodnym miastem - autonomicznym energetycznie.
PEŁNY RAPORT GDAŃSK PRZYSZŁOŚCI TUTAJ

Metodologia


Nadzór merytoryczny nad projektem pełniła Natalia Hatalska, za koordynację odpowiedzialni byli Aleksandra Kulińska, Marek Gawdzik, Natalia BrylowskaMagdalena Pałka.

Tekst i realizację badań wykonali Aleksandra Kulińska, Zuza BoneckaMonika Jaskulska, Aleksandra Trapp. Redakcja tekstu i korekta Ola Halicka, opracowanie graficzne i ilustracje Ada Zielińska, komunikacja Olga Jankowska, Marta Bańka, Martyna GutowskaMagdalena Nestorowicz. Prace na stworzeniem projektu trwały rok. Całkowity koszt realizacji badań wyniósł 47 tys. zł.

Quiz Trójmiasto kiedyś i dziś Średni wynik 56%

Trójmiasto kiedyś i dziś

Rozpocznij quiz
as

Miejsca

Opinie (356) ponad 20 zablokowanych

  • Czy oni działają społecznie czy ktoś im za ten bełkot płaci? (6)

    Jeśli tak to czy idzie na to pieniądz samorządowy?

    • 51 2

    • Przecież jest napisane, że wydaliśmy na to 47 tys zł. (1)

      • 26 0

      • polowa to koszty, reszta do podzialu na 10 osob. na mieszkanie w kooperatywie chyba nie wystarczy ;)

        • 10 0

    • Społecznicy za kase hahaha (1)

      • 16 0

      • jak dzialacze w pzpn :)

        • 9 0

    • Nic dla nas zwykłych ludzi

      Zero nowych parkingów darmowych i autostrad. My proste ludzie chcemy, bo jesteśmy ważni, zarabiamy po 2tus zł i mamy dumę

      • 1 0

    • Płacą i to bardzo dobrze.

      Stanowczo za dużo!

      • 0 0

  • Wizjonerzy od siedmiu boleści.

    Kolejny gniot gdański za nasze pieniądze. Jeśli w takim tempie będziemy marnotrawić pieniądze mieszkańców to za 10 lat trzeba będzie sprzedać pół miasta Chińczykom, żeby spłacić długi. Taką mam wizję.

    • 56 5

  • Co za bełkot !!I to są ci eksperci, urzędnicy,i ich znajomi i kolesie i takie są efekty Co to ma wogle byc.? (2)

    To sa projekty ? Czy oni cos brali, wąchali ?Jesli ci własnie co wypocili nadal bedą mieli w Gdańsku cos do powiedzenie to scenariusz jest tylko czarny!.
    Co dziennie sie przekonujemy jak bardzo szkodliwe są urzedasy dla mieszkanców tego miasta.
    Niekompetentne urzędasy nazwały sie ekspertami zaprosili swoich znajomych i nazwali ich społecznikami , mieszkańcami.I ogłosili ze robili konsultacje:)
    W sprawie MEWO tez mieli ekspertów i robili niby konsultacje tylko dziwnym trafem ci społecznicy i mieszkancy to ich znajomi.

    • 52 3

    • Dodam ze najwyraźniej jestem jasnowidzem :) skoro przewidziałem ze te oceanarium nie powstanie

      Niestety ale moje przewidywanie negatywne szkodliwej działalności urzędasów się często sprawdzają od lat. Co ciekawe potrafię tez przewidywać pozytywne zachowanie urzędasów takie jak te ze po niszczeniu zieleni w miescie beda starali sie ją odbudować tylko dopiero po wielu latach pod presja wyborów.Tak było w Sopocie gdzie urzędasy zabetonowali cały plac a po 10 latach krytyki zdecydowali sie ze jednak odtworzą zieleń . :) Ale najlepsze ze chca jeszcze za to oklaski dostac:)

      • 9 0

    • Stawiam,że to był toluen

      • 7 0

  • mam nadzieje, że miastem nadal bedzie sterować pani Dulkiewicz i Pan Grzelak.

    dobrze rzondzą!

    • 4 25

  • czy potrafisz to czytać

    powstanie kraj, miasto wiecznej szczęśliwości - już gdzieś nam taki model proponowali -wiemy czym to się skończyło z monitoringiem, rozdielnictwem dóbr, ciągłą inwigilacją

    • 28 1

  • Mam nadzieję jak większość, że Oceanarium jednak powstanie!!!

    • 9 4

  • Grunt zeby przybywala ilosc mieszkancow a nie slojow

    Wiec meldunek lub rozliczanie pit w Gdansku. To da rozwoj temu miastu. Musza byc wplywy do kasy. Utrzymanie infrastruktury kosztuje.

    • 16 5

  • (4)

    Co Wy cpacie w tym u rzedzie?

    • 52 1

    • to ty hipokryto wziałeś o krechę za dużo

      • 0 12

    • mysliz ze ich stac na dzialke? nie sadze :) (2)

      • 4 0

      • (1)

        Biora lapowy, to ich stac.

        • 6 0

        • W ikm? Nie zartuj

          To jest formą przytulku dla humanistow

          • 2 0

  • Dlaczego nasze pieniądze idą na takie pierdoły? (1)

    Kiedy w końcu zaczniemy się rozliczać władzę za trwonienie naszych ciężko zarobionych pieniędzy?

    • 46 2

    • Te pierdoly robi się w każdym mieście świata.

      • 0 0

  • Gdańsk przyszłości to koszmar rodem z opowiadań scifi. (8)

    Zabudowany do granic możliwości. Po kilku kryzysach część tak drogich dziś apartamentów podupadnie, i zalegnie się w nich patologia. Ulicę staną się niebezpieczne, jak w każdej betonowej pustyni. Świecące się dziś kolorowymi światłami biura opustoszeją, tak jak biura na całym świecie. Praca zdalna, sztuczna inteligencja i przenoszenie obsługi biurowej na Daleki Wschód dadzą o sobie znać. Infrastruktura będzie się spać, bo miasto resztki pieniędzy będzie płacić firmom, którym odda ogrzewanie, wyzoz śmieci, komunikację i całą resztę. Wyspa Spichrzów będzie chroniona przed złodziejami chcącymi opróżnić hotele, których właścicieli trudno ustalić, bo wielokrotnie się zmienili. Kolejne pandemie i demonetaryzacja państwowych służb poządkowych spowodują exodus zdolnych do pracy mieszkańców. Komunikacja miejska stanie się niewydolna, a mało kto będzie posiadał bilety. Za to będą samochody, porzucone z powodu obciążających je kar za nieopłacone parkowanie. Wystarczy wlać paliwo i można jechać. Taki car sharing przyszłości. Nikt ich nie demontuje na części, bo nikt tych części nie potrzebuje. Ulicę są ciemne, bo dzięki aktywności samorządów lokalnych wymuszono oświetlanie ulic jedynie energią ekologiczną. Kilka ostrych zim i jedno gradobicie unieruchomiło trwałe instalacje fotowoltaiczne. Niestety, umowa ubezpieczeniową podpisana przez włodarzy okazała się nie mieć pokrycia. Nie pomogło bliskie skoligacenie szefa oddziału firmy ubezpieczeniowej z pracownikiem komórki urzędu.

    • 63 2

    • weż leki katastrofisto (1)

      • 0 17

      • A co? Prawda cie przeraziła?

        Ja się nie boję, za stary jestem. To obrazek dla młodszych.

        • 13 1

    • wal do siebie na wieś tam po wyborach na Pis jest Ameryka więc nie zabieraj nam tlenu z powietrza (3)

      • 1 13

      • Tobie do pełni szczęścia, światowy młodzieńcze... (2)

        ... Brakuje Floyda i blm. Spoko, wszystko w swoim czasie. Twoi faworyci ulepieni z tej samej gliny. F... the rich dzięki nim może dość szybko ziścić się nad Wisłą.

        • 8 2

        • weż leki (1)

          • 1 5

          • Ja?

            Jeżeli uważałbyś, że mam tyle racj, co kiepska powieść sf, to olał byś mój wpis.
            Ale pewnie czujesz, że mogę mieć rację. I zaczynasz potrzebować jakiegoś wsparcia. Ot, choćby słabego antydepresanta, takiego bez recepty...

            • 6 2

    • Niestety bardzo realna wizja.

      • 4 0

    • Taa

      A co druga bajka o socialistyczno komunistycznym wydźwięku.
      Pamiętajmy ze pisali to ludzie młodzi studiów arch i urbanistyki. Straszne

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane