- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (544 opinie)
- 2 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 3 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (22 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (237 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (354 opinie)
Jankowski vs Huelle 1:0
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22577__kr.webp)
Pomimo tego, że jak zauważył sąd: "Konstytucja zapewnia prawo do swobodnej wypowiedzi i krytyki, a jej ochronie podlegają wypowiedzi przychylne, ale także te, które bulwersują", w sporze pisarza z księdzem stanął po stronie tego ostatniego. Dlaczego?
- Ponieważ artykuł został opublikowany wiele później, niż opisane w nim negatywne wypowiedzi miały miejsce. Autor mógł więc swoją krytykę wyrazić w innej formie - tłumaczył sędzia Piotr Daniszewski i nakazał pisarzowi przeprosić księdza w "Rzeczpospolita", czyli tam, gdzie póltora roku temu zamieścił krytyczny wobec prałata felieton.
- W państwie demokratycznym, na skrajne wypowiedzi jest prawo do skrajnej riposty - tłumaczył swoje opinie z felietonu Paweł Huelle i odmówił przeproszenia księdza.
Sąd nie zgodził się z żądaniem Henryka Jankowskiego, aby Huelle wpłacił 100 tys. zł na Dom Dziecka. Obarczył go jedynie kosztami sądowymi w wysokości 950 zł.
Ks. Henryk Jankowski nie przyszedł na ogłoszenie wyroku, natomiast w budynku sądu zjawiło się liczne grono jego sympatyków. Byli niezadowoleni z niezasądzenia od pisarza 100 tys. zł. kary. - Hańba! Za takie oszczerstwa musi zapłacić! - gorączkowali się.
Ze względu na ich obecność, po ogłoszeniu wyroku Pawła Huelle wyprowadzono z budynku sądu w otoczeniu policjantów.
Opinie (223)
-
2005-09-13 18:05
ehhh obaj myślicie stereotypami
Ś.p. Dziadzio wspominał ile się naogladał przed wojną żydów - bidoków; całe wsie i dzielnice. A Wy tu tylko o bankierach, adwokatach itd.
- 0 0
-
2005-09-13 18:09
roman nieprawda - oczywiste jest, że żydzi sa obecni we wszystkich warstwach społecznych. rzecz w tym, że jak jakis bogaty zydowski prawnik z nowego jorku nagle odczuję potrzebę porozmawiać o życiu z biedakiem z polski to już wszyscy po drodze zadbają żeby to był żydowski biedak
po mojemu to urocze i godne nasladowania, inni upatrują w tym antypolskiego spisku. tyle.- 0 0
-
2005-09-13 18:14
slyszalem takie zdarzenie
przyjezdza do jankosia w 93 ksiadz z jakiejs prowincji.przyezdza kadettem, j4eszcze z lat 70-tych. jankos sadza go w fotelu, a ksiadz, oszolomiony przepychem pyta ile kosztowal . jankos na to:70 milionow!!!!a ksiadz:dziekuje, postoje. moj samochod jest tanszy.
- 0 0
-
2005-09-13 18:17
niechaj fanatycy Jankowskiego sami placa, same stare kwoki i pierdziele,ktorzy sa jedna noga na tamtym swiecie a mlodym ludzim tylko zycie zniszczyc chca, kto ich wogole wpuscil do sadu, a co do Jankowskiego...blazen a nie ksiadz, pijak, zlodziej i lubi chlopcow oraz imprezki w hotelach na pieterku, wykastrowac go powinni i zeslac gdzies bardzo daleko daleko...100tys na dom dziecka;-)lepiej niech sam da 100tys.swojej siostrzenicy ktora jest chora na raka!
- 0 0
-
2005-09-13 18:17
ja nie piszę, że byli tylko sami biedacy, ale z dotychczasowej dyskusji można odnieść wrażenie, że wszyscy są krezusami.
Co do wspólnoty plemiennej - wszystkie nacje czują potrzebę solidaryzmu. Co jest naturalne i nie wymaga specjalnego podpatrywania od kogokolwiek.
Oczywiście - wszystkie nacje minus prlowska...- 0 0
-
2005-09-13 18:19
no no no
tego to siee j a moi drodzy nos spodziweałam ! i ze strony P.Huelle i ze strony księdza ,ale wonty mam szczególnie do Huelle
- 0 0
-
2005-09-13 18:26
no i własnie do tego braku u nacji prlowskiej piję. nasladownictwo miało miejsce w USA gdzie przynalezność do danej grupy etnicznej niosła a sobątaką a nie inną etykietkę - tam żydzi przecierali szlaki.
- 0 0
-
2005-09-13 18:31
Prosze ksiedza,
ksiadz tak samo , jak komuniasci w latach czterdziestych i poznej bazylike sw. brygidy stawial z gruzów, jak ksiadz moze porownywac komune do nsdap?przeciez idealem komunistow byl kolektywizm i praca.....
- 0 0
-
2005-09-13 18:32
fakt, że porównanie komunistów do nsdap jest krzywdzące dla tej ostatniej.... ale przepraszac nie powinien
- 0 0
-
2005-09-13 18:40
Nuuu, Tja...
bardzo ciekawe ujęcie i jakże prawdziwe. Szczególnie fragment z zarabianiem i wydawaniem kasy...bardzo mi się spodobał (zawsze lepiej wychodziło mi wydawanie, hehehe).
Przypomina mi się opowieść mojej ś.p. matki, która przed II wojną mieszkała w małej mieścinie pod Krakowem, a była wówczas w kwiecie wieku. Gdy przechodząc ulicą zobaczyła na wystawie żydowskiego sklepu buciki, które wpadły jej w oczko, a sklepik był zamknięty z racji święta...wystarczyło pójść od tyłu i po problemie, zakup sie odbył pomimo święta...
Baaardzo długo miałam zupełnie blade pojęcie o stosunkach polsko-żydowskich. Do czasu. W końcu ten problem wyłazi, choćbyśmy nie chcieli.
A wracając do artykułu: uważam, że NIESŁUSZNIE zapadł wyrok zobowiązujący pyskatego pisarza do przeprosin jeszcze bardziej pyskatego księdza. Kto sieje wiatr....a gdzie drwa rąbią......- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.