- 1 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (38 opinii)
- 2 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (170 opinii)
- 3 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (96 opinii)
- 4 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (139 opinii)
- 5 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (252 opinie)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (31 opinii)
Jarmark, jarmark i już po...
Tegoroczny jarmark obfitował w rekordy. Przede wszystkim frekwencji, liczba odwiedzających osiągnęła prawie 1 300 000! Poza tym, najprawdopodobniej pobito rekord Guinnessa w szyciu największych koronkowych majtek.
- W zeszłym roku była koszula - mówi Marta Grzywacz, dyrektor ds. organizacji targów i imprez Międzynarodowych Targów Gdańskich SA, organizatora imprezy. - Teraz są pantalony, czyli mamy komplet! Rozwiesiliśmy je na Katowni.
Podczas jarmarku wywieziono z terenu Starego i Głównego Miasta ponad 2 tys. ton śmieci. Nie wiadomo czy to też należy do rekordu.
Mimo ogromnej liczby odwiedzających nie zanotowano żadnych poważnych incydentów. Policja odnotowała o 30 proc. mniej przestępstw w rejonie jarmarku niż w roku ubiegłym. Rekordowo ginęły też dzieci. Takich zgłoszeń było 100 proc. więcej niż w zeszłym roku! Na szczęście wszystkim maluchom znaleźli się niefrasobliwi rodzice.
Oczywiście były też nagrody. Za oryginalność i powodzenie wyrobu wśród klientów. Grand Prix jarmarku zdobyła firma Gabrieli Krzysztoń "Arte Prima" z Krakowa za kolekcję ceramiki szamotowej zdobionej szkłem.
- Wyroby są ręcznie formowane - mówi Gabriela Krzysztoń. - Każdy ma swoją niepowtarzalną formę. - Są surowe, naturalne, ozdabiane motywami roślinnymi. Kwiaty i liście odciskamy na tacach, misach, świecznikach.
Przyznano jeszcze cztery wyróżnienia, w tym dwa za wyroby kulinarne - za pajdę chleba z domowym smalcem i za świeżonkę góralską.
Wydarzenia
Opinie (118)
-
2003-08-11 16:23
mała uwaga do klona
po południu obowiązuje IP skarbeńko- 0 0
-
2003-08-11 16:28
mama
primo - ja ciebie nie klonuję (własnie przez IP)
primo po drugie ;) dzisiaj nie klonuję, no chyba, że wywołany- 0 0
-
2003-08-11 17:06
do Spinki
masz rację
- 0 0
-
2003-08-11 17:09
a co do Jarmarku - straszliwie brakować mi będzie stoisk z ulic: Mariackiej i Św. Ducha - takie superaśne są tam perdiółki, obrazki, obrazy, wyroby ze szkła, kubki ręcznie malowane...
tylko czasem ceny załamują- 0 0
-
2003-08-11 17:09
aktualnie JAklonie
nie zwracałam się do ciebie
to by jeszcze mogło być nawet niekiedy dowcipne ;P
to było do (nazwijmy go w takim razie) duplikatu
nie zna mnie na tyle żeby być wiarygodny i sieje wiochę- 0 0
-
2003-08-11 17:19
że ci się chce z tymi ŚMIECIAMI nawet w ten sposób - wirtualnie zadawać to ci się dziwię:((
wygląda tu jak w zsypie po wizycie menela:(((- 0 0
-
2003-08-11 17:30
Moje zdanie na ten temat
A ja tam mam w dupie ten cały jarmark. Zawsze jest tam zwała. PIERDOLE TAKĄ IMPREZE
- 0 0
-
2003-08-11 18:19
Było fajnie.
Na Jarmarku Dominikańskim było bardzo fajnie.Dużo ludzi,duże zakupy,dużo wrażeń i brak potem pieniędzy w portfelu .
- 0 0
-
2003-08-11 18:22
FAJOWO
SUPER SUPER SUPER TO JARMARK DOMINIKAŃSKI
- 0 0
-
2003-08-11 18:37
Na dzien dzisiejszy........
galux i mama precz , to jest chore,o czym oni pisza , za kogo sie maja ? Galux na wybieg a mama na spacer/z dziecmi/
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.