• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jarmark, jarmark i już po...

Maja Miloch
11 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Kupcy, rzemieślnicy i artyści zwinęli swoje stoiska. Klucz do bram miasta trafił z powrotem do włodarzy Gdańska. Wielkie handlowanie zakończone. Na następny Jarmark św. Dominika trzeba znów czekać cały rok.

Tegoroczny jarmark obfitował w rekordy. Przede wszystkim frekwencji, liczba odwiedzających osiągnęła prawie 1 300 000! Poza tym, najprawdopodobniej pobito rekord Guinnessa w szyciu największych koronkowych majtek.

- W zeszłym roku była koszula - mówi Marta Grzywacz, dyrektor ds. organizacji targów i imprez Międzynarodowych Targów Gdańskich SA, organizatora imprezy. - Teraz są pantalony, czyli mamy komplet! Rozwiesiliśmy je na Katowni.

Podczas jarmarku wywieziono z terenu Starego i Głównego Miasta ponad 2 tys. ton śmieci. Nie wiadomo czy to też należy do rekordu.
Mimo ogromnej liczby odwiedzających nie zanotowano żadnych poważnych incydentów. Policja odnotowała o 30 proc. mniej przestępstw w rejonie jarmarku niż w roku ubiegłym. Rekordowo ginęły też dzieci. Takich zgłoszeń było 100 proc. więcej niż w zeszłym roku! Na szczęście wszystkim maluchom znaleźli się niefrasobliwi rodzice.

Oczywiście były też nagrody. Za oryginalność i powodzenie wyrobu wśród klientów. Grand Prix jarmarku zdobyła firma Gabrieli Krzysztoń "Arte Prima" z Krakowa za kolekcję ceramiki szamotowej zdobionej szkłem.

- Wyroby są ręcznie formowane - mówi Gabriela Krzysztoń. - Każdy ma swoją niepowtarzalną formę. - Są surowe, naturalne, ozdabiane motywami roślinnymi. Kwiaty i liście odciskamy na tacach, misach, świecznikach.

Przyznano jeszcze cztery wyróżnienia, w tym dwa za wyroby kulinarne - za pajdę chleba z domowym smalcem i za świeżonkę góralską.
Głos WybrzeżaMaja Miloch

Wydarzenia

Opinie (118)

  • klasyczny przykład starej rzemieślniczej roboty, gdy na pierwszym miejscu stawiano jakość a nie ilość :)

    • 0 0

  • KWOKA

    Zamknij wreszcie ten swój głupi dziób! takiej jak Ty wazelino nie muszę sie podpisywać ani czytac twoich bezsensownych wypocien i dlatego współczuję innym ,że czytaja twoje posty KWOKO.

    • 0 0

  • Dobrze ktoś napisał o tej Pani - Kwoka, trafne.

    • 0 0

  • proponuje przerwę obiadową :))
    I wszyscy na małe, kubusiowe conieco

    • 0 0

  • basiulka

    MASZ RACJĘ POPIERAM!

    • 0 0

  • moja opinia

    a wiec jak to ma sie w polskim hndlu, tak tez i Jarmark Św. Dominika pokazal odzwierciedlenie naszego sposobu handlowania, czyli byle jak sklecone stoiska, wszedzie tlum, brak komfortu dla kupujacego i sprzedajacego, zawyżone ceny i ogólny koszar. Mysle ze nalezy zmienic to i owo, powinny stanąć jednolite stragany, i do tego odpowiednie zaplecze.Jarmark powinie dobrze się kojarzyć tak jak i nam Polakom , jak i turystom. Widziałam już lepiej zorganizowane Punkty masowego handlu, a przeciez Jarmark Św. Dominika, to ma byc wizytówka. Tak duze i zamozne miasto jak Gdańsk, powinno sie wstydzic tak zorganizowanej imprezy, gdzie przedewszystkim królowaly pseudowróżki, oszusci z skaczącą Myszką Micki i tony pomiętolonych ciuchów made in Taiwan.

    • 0 0

  • A ja sie ciesze ze juz nie ma tych gratow na ulicy, nie wiem co to za przyjemnosc ogladania jakiegos zlomu i zabawy w wiejskie festyny, co za syf!!!!

    • 0 0

  • Mamo

    Pytlujesz tu od rana,. A ciekawe czy wiesz gdzie są i co robią Twoje dzieci?!. Może są głodne?? Ale pewnie nie przyszło Ci to do głowy. Mimo wszystko dzieci chyba są ważniejsze od galluxa.

    • 0 0

  • Kromka

    chleba ze smalcem sprzedawana była za 5 PLN!Byłam ,widziałam! A ludzie stali w kolejce po chlep oblewany przetopionym, gorącym smalcem przy pomocy chochli do zupy. Znajoma wymiotowała w nocy po takim smakołyku.Jarmark to żniwa na ludzkiej naiwności.Nie brakowało innych atrakcji w jeszcze gorszym stylu jak chleb ze smalcem !

    • 0 0

  • oj powoli grupa dyskusyjna zamienia sie dziś w atak na Galuxa i Mamę - żałosne
    pozdrowienia dla Galuxa i Mamy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane