- 1 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (37 opinii)
- 2 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (170 opinii)
- 3 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (96 opinii)
- 4 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (138 opinii)
- 5 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (251 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (18 opinii)
Jarmark, jarmark i już po...
Tegoroczny jarmark obfitował w rekordy. Przede wszystkim frekwencji, liczba odwiedzających osiągnęła prawie 1 300 000! Poza tym, najprawdopodobniej pobito rekord Guinnessa w szyciu największych koronkowych majtek.
- W zeszłym roku była koszula - mówi Marta Grzywacz, dyrektor ds. organizacji targów i imprez Międzynarodowych Targów Gdańskich SA, organizatora imprezy. - Teraz są pantalony, czyli mamy komplet! Rozwiesiliśmy je na Katowni.
Podczas jarmarku wywieziono z terenu Starego i Głównego Miasta ponad 2 tys. ton śmieci. Nie wiadomo czy to też należy do rekordu.
Mimo ogromnej liczby odwiedzających nie zanotowano żadnych poważnych incydentów. Policja odnotowała o 30 proc. mniej przestępstw w rejonie jarmarku niż w roku ubiegłym. Rekordowo ginęły też dzieci. Takich zgłoszeń było 100 proc. więcej niż w zeszłym roku! Na szczęście wszystkim maluchom znaleźli się niefrasobliwi rodzice.
Oczywiście były też nagrody. Za oryginalność i powodzenie wyrobu wśród klientów. Grand Prix jarmarku zdobyła firma Gabrieli Krzysztoń "Arte Prima" z Krakowa za kolekcję ceramiki szamotowej zdobionej szkłem.
- Wyroby są ręcznie formowane - mówi Gabriela Krzysztoń. - Każdy ma swoją niepowtarzalną formę. - Są surowe, naturalne, ozdabiane motywami roślinnymi. Kwiaty i liście odciskamy na tacach, misach, świecznikach.
Przyznano jeszcze cztery wyróżnienia, w tym dwa za wyroby kulinarne - za pajdę chleba z domowym smalcem i za świeżonkę góralską.
Wydarzenia
Opinie (118)
-
2003-08-11 12:21
gejlux nie mam tera czasu na tiebie ale jak widze ty jakis polityk jestes
reprezentujesz polskich gejuw ?
- 0 0
-
2003-08-11 12:29
jarmark to nastepne igrzyska i rowniez z tradycja
kiedys to bylo wydarzenie ale przeciez nie z tego powodu powstaly wiec precz z sentymentalizmem.
Teraz panuje tam sprzedaz "antykow" ktorych komentowac nie moge bo od tego pea my szef w gaciach. Ale i to nie wazne
Wazna jest organizacja calego przedsiewziecia a ta okazala sie nieudolna.
Od godziny 15 do wieczora nie mozna sie bylo wydostac z terenu gdanska bez straty olbrzymiej ilosci czasu jestem cie kaw czy pan szczyt sam obmyslil te komunukacyjno transportowe fikusy?- 0 0
-
2003-08-11 13:01
Gallux
zamiatanie ulic chyba masz bo do innej roboty to raczej sie nie nadajesz , całe dnie siedzisz tu i opierniczasz sie albo ludzi wyzywasz.FRUSTRAT JESTEŚ.
Gdańszczanin brawo za odwagę!- 0 0
-
2003-08-11 13:03
Panie Gallux
Nie wszyscy tu sa chłopczykami.Proszę uważac na formę!
- 0 0
-
2003-08-11 13:08
stra kwoka mama
włazi Galluxowi frustratowi w zad bez wazeliny.
Gdańszczanin 2 jestes spoko facet.- 0 0
-
2003-08-11 13:12
ojej
ale ten Gallux pisze jakby z rynsztoka wyszedł .Bardzo współczuję tym czytajacym.
Wstyd- 0 0
-
2003-08-11 13:12
a anonim stanowi szczyt bohaterstwa :]
szczególnie w sygnowaniu swoich opinii...- 0 0
-
2003-08-11 13:14
staroć to ty jesteś kwoko mamo
- 0 0
-
2003-08-11 13:14
nie współczuj
każdy czyta na własne życzenie
można z czytania zrezygnować- 0 0
-
2003-08-11 13:15
nie staroć bohaterku a ANTYK
:)- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.