- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (259 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (164 opinie)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (102 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Jarmark św. Dominika: handlarze starociami skarżą się na lokalizację stoisk
Stoiska ze starociami i antykami to jedna z największych atrakcji Jarmarku św. Dominika. Zdecydowana większość z nich umieszczona jest wzdłuż ul. Długie Ogrody i właśnie tam najczęściej spacerują kupujący. Stoisk jest jednak więcej - rozstawione są też przy ul. Łąkowej
i ciągną się aż po Akademię Muzyczną. Niestety, niewiele osób o tym wie.
"Ludzie nie mają świadomości, że my tu stoimy i omijają nas szerokim łukiem"
Stoiska ze starociami i antykami po raz kolejny rozstawiono wzdłuż ul. Długie Ogrody. Jako że kupujący już tę lokalizację znają, chętnie wybierają się tam na "łowy".
To jednak nie cały asortyment, bo starocie i antyki znajdziemy też u właścicieli stoisk jednodniowych, rozstawionych przy ul. Łąkowej. Niestety, niewielu kupujących ma świadomość tego, że odbijając w jedną z bocznych ulic, też można zrobić zakupy. W rezultacie omijają tę strefę szerokim łukiem.
- By dostać się do stoisk jednodniowych, należy przebiec przez ulicę Łąkową między samochodami, na wysokości hotelu Sadova
Brzydko, nudno i z utrudnionym dostępem do toalety?
Problem stanowi nie tylko lokalizacja, ale ogólnie samo miejsce.
- Stoimy na spadzie. Kiedy pada deszcz, tych, którzy stoją niżej, zwyczajnie zalewa - opowiada jeden z handlarzy rozstawionych pod Akademią Muzyczną. - Wczoraj pomagałem ratować sąsiada, któremu ulewa zniszczyła namiot. Miał wystawione dość wartościowe przedmioty, więc poniósł spore straty. Ja miałem to szczęście, że nie zdążyłem się rozstawić, ale liczę się z tym, że jak przyjdzie deszcz, to popłynę i ja.
- W zestawie jarmarcznym jest jedna darmowa minitoaleta, w tym roku regularnie zasikana, zamykana o 22, potem można sikać w krzakach lub na jakiś zabytkowy mur - dodaje inny handlarz. - W okolicy nie na sklepów, restauracji, niczego nie ma. Jest przystanek z jedzeniem (dramatyczny poziom), ale świeci pustkami - tam też nie docierają turyści.
MTG: "zmiany lokalizacji dokonaliśmy na prośbę zainteresowanych"
Organizator Jarmarku św. Dominika - Międzynarodowe Targi Gdańskie - tłumaczy, że zmiany lokalizacji były konieczne i odbyły się nie tylko za zgodą, ale i na prośbę zainteresowanych. Zapewnia też, że dołoży wszelkich starań, aby osoby odwiedzające jarmark wiedziały, gdzie znaleźć ulicę Łąkową.
- Kolekcjonerzy, sprzedawcy antyków i staroci są nieodłącznym elementem Jarmarku św. Dominika i tworzą jego tożsamość - podkreśla Bartosz Tobieński, rzecznik Międzynarodowych Targów Gdańskich. - Wsłuchujemy się w opinie uczestników jarmarku i między innymi na prośbę zainteresowanych wprowadzone zostały zmiany lokalizacji, gdzie oferowane są przedmioty "z duszą". Przygotowujemy dodatkowe oznakowanie, położymy też większy nacisk na promocję tej lokalizacji.
Strefa kolekcjonerów w tym roku składa się z czterech odcinków: Długie Ogrody od ul. Szafarnia do ul. Łąkowej
Ubiegłoroczna edycja jarmarku odbyła się bez dwóch ostatnich odcinków. W to miejsce kolekcjonerzy zlokalizowani byli na Długich Ogrodach od ul. Seredyńskiego w stronę Bramy Żuławskiej
- Z uwagi na fakt, że ten odcinek nie cieszył się popularnością wśród wystawców, a dodatkowo organizacja ruchu wymusiła zmiany (konieczność zapewnienia dostaw na budowę) - zrezygnowaliśmy z oferowania tego odcinka - tłumaczy rzecznik organizatora Jarmarku św. Dominika. - W tym roku zaproponowaliśmy osobną, dużą strefę dla stoisk jednodniowych (600 m kw.). Stoiska te cieszyły się bardzo dużą popularnością w weekend, w tygodniu jest na tym obszarze zdecydowanie mniej stoisk. W procesie ustawiania kolejnych stref oczywiste jest, że te trwałe są bliżej w kolejności, a te tymczasowe - dalej.
Organizator pomoże dotrzeć do wystawców spod Akademii Muzycznej
MTG podkreślają, że informacja o strefie kolekcjonerów (w tym na ul. Łąkowej) znajduje się na wszystkich materiałach promocyjnych Jarmarku, w tym ponad 20 kubikach reklamowych z mapami rozlokowanych na terenie całego Jarmarku.
- Natomiast niezależnie od powyższego, po doświadczeniach pierwszego weekendu zleciliśmy zamontowanie dodatkowego oznakowania - zostanie ono wykonane w najbliższych dniach - zapewnia Bartosz Tobieński, rzecznik MTG.
MTG odniosły się również do zarzutu o brak toalet.
- W tym roku jest jeszcze więcej kontenerów sanitarnych i toalet typu toi toi - podkreślają organizatorzy Jarmarku św. Dominika. - W obszarze kolekcjonerów znajdują się dwa kontenery sanitarne (Długie Ogrody oraz ul. Łąkowa), a niebawem ustawionych zostanie osiem toalet typu toi toi. Dodatkowo przy ul. Łąkowej znajduje się kontener umożliwiający skorzystanie z pryszniców. Opisywana przez wystawcę toaleta typu toi toi nie została postawiona przez organizatora jarmarku. Wszystkie wymienione toalety/kontenery są sprzątane dwa razy w ciągu dnia. Przestrzeń jarmarku jest też pod bieżącą kontrolą sanepidu. Strefa handlowa czynna jest do godziny 20.00, toalety otwarte są do godziny 22.00.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (260) 9 zablokowanych
-
2021-07-28 20:02
ile
a ile za tę lokalizację czesze miasto, czy tyle samo co na np. na Szerokiej?
- 5 1
-
2021-07-28 20:11
Szczęście że na Przeróbkę nie przenieśli staroci
A może pora zakończyć to badziewie zwane Jarmarkiem dominikańskim?
dość chińskiej tandety i moczu piwnego w plastikowych kubkach...- 13 3
-
2021-07-28 20:30
I bardzo dobrze że zabrali starocie z ciasnych uliczek Starego i Głównego Miasta
W dobie Covidu, lokalizacja na Długich Ogrodach jest dużo bardziej bezpieczna.
I nie ma takich tłumów w centrum miasta.
Dodatkowo proponował bym gdzieś przenieść stoiska z Długiego Pobrzeża, bo jest tam stanowczo za dużo ludzi.- 4 14
-
2021-07-28 20:37
Ale ubaw
Jakie zainteresowanie?Większość chodzi,aby chodzić.Spacerki jak na jakiejś wystawie byle czego.
- 10 0
-
2021-07-28 20:37
Bylismy wczoraj na Jarmarku, szukaliśmy stoisk ze starociami. (1)
Znaleźliśmy tylko stragany z jedzeniem. Nie wiedzielismy ze starocie na Dlugich Ogrodach. Wrócilismy do domu.
Janusz z Kartuz- 13 6
-
2021-07-28 21:09
Januszu,
Naucz się czytać mapy ze zrozumieniem bo inaczej ciągle bedziesz pajde ze smalcem jadł
- 10 0
-
2021-07-28 21:19
Odkąd wyprzedali budynki pod hotele i prywatne exskluzywne prywatne kwatery nagle wszystkie imprezy musiały się "wynieść" z tradycyjnych miejsc i nieznane i zaniedbane zad*pia.
- 11 3
-
2021-07-28 21:26
ceny porażają (1)
nie rozumiem, dlaczego na jarmarku ma zarabiać prywatna firma, a nie miasto. do tego ta firma jest pazerna, bo sprzedający musieli mocno wywindować ceny, żeby coś zarobić. nie wiem, czy cokolwiek kupię, bo nie chcę futrować tych zdzierców.
- 6 1
-
2021-07-29 12:31
jaka prywatna firma? podaj jej nazwę
- 1 0
-
2021-07-28 21:33
za dużo stoisk z jedzeniem
żadna atrakcja
- 6 2
-
2021-07-29 01:00
Wieje tandetą
Kiedyś Jarmark to było coś - faktyczne miejsce spotkań handlarzy starzyzną, kolekcjonerów, pasjonatów, a i amator zawsze mógł sobie coś ładnego znaleźć.
Dziś tak naprawdę wszystko co miało sens przeniosło się do internetu.
A to co jest na Jarmarku to zalew chińskiej tandety, w bardzo wygórowanych cenach.
prawdziwych handlarzy już nie ma, a nawet jeśli ktoś pojawia się z jakimiś starociami, to są to rzeczy o wartości śmieci, wystawione za kwoty jakby pochodziły z grobowca faraona.
Po prostu nic ciekawego.- 8 2
-
2021-07-29 05:04
A kogo o chodzi jakiś szmelc przez który miasto jest sparaliżowane?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.