- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (234 opinie)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (58 opinii)
- 3 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (126 opinii)
- 5 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (411 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (109 opinii)
Jarmark św. Dominika bez namiotu z tandetą i fajerwerków
Stało się, od lat symbol tandety - wielki namiot z handlem wszystkim co się da - w tym roku nie pojawi się na ul. Szerokiej podczas Jarmarku św. Dominika w Gdańsku. Właściciele zwierząt też odetchną z ulgą, bo zamiast hałaśliwych fajerwerków, jarmark otworzy i zamknie pokaz laserowy.
- Po raz pierwszy zlikwidujemy wielki namiot na Szerokiej i odbywający się tam handel wielobranżowy, zamiast tego staną tam - tak jak w innych strefach - drewniane domki, w których sprzedawane będą produkty rzemieślników i artystów - zapowiada Joanna Czauderna-Schreter, dyrektor Międzynarodowych Targów Gdańskich.
Ceremonia otwarcia Jarmarku św. Dominika, 28 lipca godz. 12
To nie koniec dobrych wieści, kolejną rzeczą, którą można było zmienić już dawno, a wprowadzoną dopiero teraz, jest rezygnacja z trwającego przez blisko kwadrans pokazu sztucznych ogni, który tradycyjnie uświetniał początek i koniec imprezy. Organizatorzy wsłuchali się w głosy miłośników i właścicieli zwierząt i zamiast wybuchów zobaczymy pokazy laserowe.
23 dni zabawy i handlu
Jarmark zawsze zaczyna się w ostatnią sobotę miesiąca, która w tym roku przypada 28 lipca. Impreza trwać będzie przez 23 dni.
Na jarmarku, obok krajowych wystawców, pojawią się też kupcy z 12 krajów: Austrii, Białorusi, Estonii, Francji, Hiszpanii, Indii, Litwy, Niemiec, Ukrainy, Węgier, Wielkiej Brytanii oraz Włoch.
W sumie na terenie imprezy stanie tysiąc stoisk
- rzemiosło, artyści, pamiątki: Tkacka, ul. Kołodziejska, ul. Węglarska, ul. Grobla I, ul. Grobla III, ul. Grobla IV, Zielony Most, Długie Pobrzeże, ul. Szeroka, ul. Straganiarska,ul. Rybackie Pobrzeże
- przysmaki regionalne, produkty lokalne i tradycyjne: Szeroka, ul. Pańska,
ul. Węglarska, ul. Grobla II, ul. Grobla IV, Targ Węglowy, Zielony Most, ul. Rybackie Pobrzeże, Targ Węglowy - kolekcjonerzy, pchli targ: Podwale Staromiejskie, ul. U Furty, Targ Rybny
- gastronomia:Targ Węglowy, ul. Szeroka, Podwale Staromiejskie, ul. Pańska, ul. Rybackie Pobrzeże, Park Świętopełka, ul. św. Ducha
- handel jednodniowy - artyści i rzemiosło: Rybackie Pobrzeże
- nowość: strefa moda and design, ul. Straganiarska
Wśród wiktuałów, obok znanej już wszystkim pajdy ze smalcem, pojawi się w tym roku nowy przysmak - pajda z miodem i śledziem.
Rzemieślnicy i artyści będą z kolei oferować także towary nowe, a wśród nich odzież spersonalizowaną czy biżuterię z kodem DNA.
Koncert otwarcia - Natalia Nykiel
Po raz pierwszy w powojennej historii jarmarku dominikanie z kościoła św. Mikołaja będą mieli swoje stoisko na ul. Pańskiej. Będą na nim oferować głównie książki i wydawnictwa sakralne.
Nowością będzie też Karuzela Gdańska, która stanie na Targu Rybnym. Mimo że ta lokalizacja budzi nieco kontrowersji w mediach społecznościowych, należy przyznać, że sama karuzela może się spodobać mieszkańcom i turystom. Jest wykonana w stylu weneckim, ale z wyraźnie gdańskimi akcentami, z ręcznie malowanymi rzeźbami i ruchomymi figurami. 28 lipca o godzinie 10 pierwszych 100 pasażerów zakręci się na Karuzeli Gdańskiej za darmo.
Jarmark św. Dominika - osiem wieków tradycji
Tradycja Jarmarku św. Dominika sięga roku 1260, kiedy to papież Aleksander IV zezwolił gdańskim dominikanom na udzielanie studniowych odpustów w dniu święta ich założyciela.
W jednym z najstarszych zachowanych opisów jarmarku z XVI wieku, nuncjusz papieski Giulio Ruggieri pisał tak: "W miesiącu sierpniu odbywa się tu wielki Jarmark od św. Dominika czternaście dni i dłużej trwający, na który zbierają się Niemcy, Francuzi, Flamandy, Anglicy, Hiszpanie, Portugalczycy, i wtedy zawija do portu 400 okrętów naładowanych winem francuskim i hiszpańskim, jedwabiem, oliwą, cytrynami, konfiturami i innymi płodami hiszpańskimi, korzeniami portugalskimi, cyną i suknem angielskim".
Przez wieki do Gdańska zewsząd przybywali cyrkowcy, akrobaci, kuglarze i trupy aktorskie. Pokazywane były rozmaite dziwy i egzotyczne zwierzęta. Zapiski o jarmarku pojawiały się też we wspomnieniach Joanny Schopenhauer i w encyklopedii Glogera.
Dopiero II wojna światowa przerwała tę tradycję. Powrócono do niej w 1972 roku. Wówczas była to impreza przede wszystkim handlowa, umożliwiająca zakup deficytowych towarów. Ale, co ważne, to właśnie wtedy symbolem jarmarku stał się kogut.
Wydarzenia
Opinie (349) ponad 10 zablokowanych
-
2018-07-17 18:34
Na szczęście
Wyprowadzam się na stałe z Głównego Miasta więc Jarmark może dla mnie trwać bite 2 miesiące
- 3 14
-
2018-07-17 18:34
Zamiast na jarmark dominikanski
Jadę na plaże do brzezna, podobno wyrzuciło jakieś nowe szlachetne gatunki sinic, w każdy poniedziałek nowa dostawa.
- 15 5
-
2018-07-17 18:36
nie kupię już biustonosza
z fiszbinami, wypchanego materacami i w kolorze żółtym?
To nie idę!- 11 3
-
2018-07-17 18:40
Zawsze z babcią jako mała dziewczynka zaglądałam pod koniec jarmarku po tornister,piórnik takie wspomnienia... (2)
Wspaniałe to były czasy
- 22 2
-
2018-07-17 18:47
Ja podobnie (1)
ale bez babci...
No i dziadkiem nie jestem:-)
W Ostatni dzień dużo wyprzedawali za bezcen a nawet rozdawali za darmo.- 6 3
-
2018-07-17 22:20
Za darmo to rozdawali starą cytrynadę w woreczku...
- 3 1
-
2018-07-17 18:45
Wydawnictwa skarlane?!?!? Hahahhahhahaa
- 8 0
-
2018-07-17 18:46
Handel w niedzielę ... a fe ;)
- 10 2
-
2018-07-17 18:47
Moim zdaniem
na jarmarku brakuje oferty dla osób LGBT, przede wszystkim pokazów mody, warsztatów kosmetycznych.
- 14 11
-
2018-07-17 18:54
Szok ! Aj waj ! Wejdźcie na Salon 24 i zobaczcie tekst na głównej : (4)
- „Odrażający, brutalni, głupi” czyli stereotyp Polaka w USA
- 6 4
-
2018-07-17 21:12
(1)
Stereotyp? :D
- 5 0
-
2018-07-18 01:44
tak, to typ ktłóry słucha w Stereo
- 2 0
-
2018-07-17 22:38
Najpierw zapoznaj się ze znaczeniem słowa sterotyp i skąd się bierze i jakie ma odniesienie do rzeczywistości
Żadne!!!
- 2 1
-
2018-07-17 23:42
Przýdalby się tekst na temat stereotypu Amerykanina w Polsce
Dla mnie osobiście to niedouczone buce udające luzaków, fatalnie i niechlujnie ubrani, nie umiejący zachowac się przy stole. Czy cos się nie zgadza?
- 6 0
-
2018-07-17 19:05
Jarmark to Katar i Dubaj północy!
- 6 2
-
2018-07-17 19:09
Niewielu wie, że zaczęli od likwidacji radiowęzła, który znajdował się w tym namiocie - podawali np komunikaty o zagubionym
Jeden z kierowniczków zrobił sobie tam handelek, ale że najwyraźniej się do tego nie nadawał - niektórzy myślą, że handel to łatwizna - to dał sobie spokój, boksy później ktoś już tam inny wynajmował od MTG.
Na terenie J.D rozwieszone były megafony i ostrzegali przed złodziejami itp itd. w razie czego taki radiowęzeł może kierować tłumem - uratować wiele osób.
le nadeszła Era Adamowicza i MTG dostało Jarmark - ciekawe ile miasto z tego ma ? - Kasują po 100 zł dziennie za metr a ile miasto ma z Jarmarku ? Niszczą infrastrukturę i ponosimy wiele innych kosztów a co z tego mamy my ? Gmina ? Ciekawe ile.
Radiowęzeł zlikwidowali bo komercja pełna i nikt ludźmi się nie przejmuje, teraz wielki namiot bo dali się wbić na ścieżkę " Poprawnego Jarmarku " , jak wysprzedawali wam fabryki to mówili, ze niewidzialna ręka rynku ma decydować co i jak... a na Jarmarku niewidzialna ręka rynku ma urlop ?
Jak ludzie chcą kupować staniki to czemu nie mogą ich kupować na jarmarku ? Bo jakaś p mająca sklep czy boksy na wynajem robi propagandę ? W głowach wam się p , niebawem dostaniecie lekcję życia, nie będzie wypasionych marketów a zmarznięta ziemia i modły o natrafienie na kartofla w szczerym polu. Przypomną się wam weki i ziemniaki w babcinych piwnicach... D wróci na swoje miejsce...- 7 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.