- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (167 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Jarosław Wałęsa powalczy o fotel prezydenta Gdańska?
Wygląda na to, że Paweł Adamowicz, który od 15 lat włada nieprzerwanie Gdańskiem, może mieć niespodziewanego konkurenta. Jarosław Wałęsa w programie Kuby Wojewódzkiego przyznał, że myśli o kandydowaniu na prezydenta Gdańska. Lokalni politycy mówią, że jego nazwisko na to stanowisko nieoficjalnie krąży od dłuższego czasu.
Jednak syn Lecha Wałęsy w pewnym momencie został zapytany przez Wojewódzkiego, czy nie chciałby kandydować na prezydenta, bo jest lubiany i ma dobrą opinię.
"Najwyżej na prezydenta Gdańska" - odpowiedział europoseł, choć zaraz po tym dodał: "Chciałbym jeszcze raz dostać się do Brukseli, to są moje plany. Potem może jakiś samorząd".
"Człowiek z tytanu", jak żartobliwie mówi się o Jarosławie Wałęsie po jego niebezpiecznym wypadku motocyklowym, ma sporo wielbicieli. W 2009 roku, 33-letni wtedy Jarosław Wałęsa, został europosłem, startując z ostatniego miejsca listy Platformy Obywatelskiej w pomorskiem. Otrzymał 73 968 głosów (w 2004 roku lepszy wynik miał Janusz Lewandowski - 79 879 głosów).
Co o wypowiedzi Wałęsy sądzą lokalni politycy?
- Jarosław Wałęsa znany jest ze swojej fascynacji Gdańskiem. Kiedyś zrobił kurs przewodnika turystycznego, co pokazuje, że Gdańsk jest mu bliski i takie emocje pewnie w nim grają, że chciałby kiedyś w swoim rodzinnym mieście odgrywać znaczenie. Ale sądzę, że jeżeli ta wypowiedź padła w takim kontekście, to jest bardziej wyraz jego uczuć, a nie planów. Ponadto, gdyby o tym myślał, na pewno spotkałby się w tej sprawie z prezydentem Pawłem Adamowiczem i porozmawialiby na ten temat - podkreśla Maciej Krupa, przewodniczący klubu PO w Radzie Miasta w Gdańsku.
Poseł PiS Andrzej Jaworski, podkreśla, że o chęci kandydowania Wałęsy na prezydenta Gdańska mówi się od jakiegoś czasu. Jest to pomysł młodych demokratów, wewnętrznych oponentów Adamowicza w PO. Zaznacza jednak, że wiąże się to z tym, że PO nie zdecyduje się na wystawienie go do europarlamentu.
- W związku z tym będzie musiał coś ze sobą zrobić. Czy magia nazwiska zadziała? Myślę, że tym razem jednak nie, bo popularność PO się już kończy. Z badań wynika, że może być duża niespodzianka, przy najbliższych wyborach do samorządu. Wałęsa tyle lat utożsamiany z PO według mnie tego mandatu nie zdobędzie - podkreśla Andrzej Jaworski, który już bezskutecznie kandydował na prezydenta Gdańska. Czy spróbuje ponownie? - Zrobię wszystko, by w Gdańsku wygrał każdy, byle nie był z PO. Jeżeli pojawi się takie nazwisko, które da gwarancje wygranej i ma poglądy konserwatywne i prawicowe, to będę je popierać, jeżeli nie, to wtedy sam będę o tę funkcję walczył - zapowiedział poseł.
- Jest taka kategoria mężczyzn w polityce, którzy są utożsamiani z obecnością celebrycką, ale tak do końca nie wiadomo, jakie mają motywacje. Z całą sympatią do Jarosława Wałęsy, to przemiły człowiek, ma dużo wdzięku, ale nie potrafiłabym powiedzieć, o co mu chodzi w polityce i do czego on dąży, co by chciał zmienić, czy jakie ma za sobą konkretne sukcesy. Nie sądzę w związku z tym, aby jego temperament był zbawienny dla jakości wykonywania funkcji prezydenckiej. Dobrym prezydentem, czy dobrą prezydentka, będzie osoba, która wsłucha się w głos gdańszczan, która skończy z manierą mówienia, że są idiotami i nie mają racji. Nie wiem czy Jarosław Wałęsa ma w sobie takie polityczne zacięcie czy przepełnia go misja - przyznaje Jolanta Banach, radna SLD i zapowiada, że nie zamierza obecnie kandydować na "prezydentkę" Gdańska.
Co istotne, wybory do parlamentu europejskiego odbędą się w maju 2014 roku, a samorządowe w listopadzie. Więc jakby się nie udało w Brukseli, to kto wie, czy europoseł nie spróbuje swoich sił na lokalnym podwórku.
Jednak niemal pewne wydaje się ponowne kandydowanie na stanowisko prezydenta przez Pawła Adamowicza, który rządzi miastem od 1998 roku. Choć jeszcze kilka miesięcy temu mówiło się, że rozważa kandydowanie do Parlamentu Europejskiego.
Opinie (415) ponad 10 zablokowanych
-
2013-09-05 06:21
tak?
Daj sobie spokój Jarek,ty juz swoje pokazałeś.
- 11 2
-
2013-09-05 06:35
boluś
zabierz się do czegoś uczciwego nierobie..oszołomów mamy dość w Polsce..a ty możesz jedynie od niewinnych ludzi pieniądze wyciągać...zapomniałeś kto po pijaku ludzi przetrącał..na żuławy rowy czyścić..z ciebie polityk jak mysiej pi..y rajzentasza
- 10 1
-
2013-09-05 06:48
Po tych wszystkich występach
To już tylko fotel prezydenta
- 2 3
-
2013-09-05 06:49
budyń już się trzęsie jak galareta ze strachu
- 4 0
-
2013-09-05 07:08
HAHAHAHAHA DOBRE DOBRE
a kwalifikacje pan posiada bo ojciec miał przynajmniej dużo szczęścia ale czasy inne i europeistyka to za mało!
- 9 2
-
2013-09-05 07:11
głupi żart
nawet sobie tak nie żartujcie
- 10 1
-
2013-09-05 07:14
A JEGO TATULEK JAKI ?
Żarłok, pijak i szyderca na smyczy bezpieki
Jaki obraz Wałęsy maluje się w tych raportach? - Mamy sytuację człowieka, który ze szczytów władzy trafia do więzienia, choć luksusowego. Jest gotowy na kompromis, ale nie przekracza pewnych granic. Stoi na drodze do realizacji operacji stworzenia nowej, kontrolowanej przez władze Solidarności - powiedział TVP Info Majchrzak. Funkcjonariusze BOR skrupulatnie wyliczyli nieprawdopodobne wręcz ilości trunków, które miał spożyć Wałęsa. W okresie internowania skonsumował samotnie lub w towarzystwie osób odwiedzających: spirytus - 2 but., wódka - 289 but., wino - 158 but., winiak i koniak - 59 but., szampan - 238 but., piwo - 1115 but. - napisali w cytowanym w książce raporcie. Są także szczegóły na temat stanu zdrowia przywódcy Solidarności, w tym jego problemów z sercem, jak również ogłaszanych przezeń kilkakrotnie protestów głodowych. Stwierdzono jednak, że mimo nie przyjmowania dostarczanych mu posiłków, odżywiał się zapasami słodyczy, w tym czekoladą - napisał jeden z funkcjonariuszy. Funkcjonariusze przypisują też Wałęsie kontrowersyjne wypowiedzi. Ich zdaniem, przyszły prezydent miał powiedzieć, że jest wykorzystywany w . Innym razem miał chwalić się zgromadzonymi przez siebie dolarami. W kontrowersyjny sposób miał także wypowiadać się o innych działaczach , szczególnie o Annie Walentynowicz. - zanotował funkcjonariusz BOR.- 14 4
-
2013-09-05 07:16
Jesli do tego dojdzie
sprzedaje mieszkanie i9 sie wynosze.Dosyc bolkowizmu zlemingowanego
- 11 2
-
2013-09-05 07:22
Na pewno na młodego Wałęsę nie zagłosuję (3)
ale jestem w 100% przekonany że Adamowicza rozbije w drobny pył.
Nie zagłosuję dlatego, gdyż wiem że nie ma szans by doprowadził Adamowicza za kratki lub by trwale rozbił "ośmiornicę" która to miasto swymi mackami oplotła.
Jednak cieszę się że wysadzi z fotela gostka, który przez swe całe dotychczasowe życie, żadną konkretną pracą się nie skalał a miastu i mieszkańcom wręcz szkodził.
Mam nadzieję że prezydentura Wałęsowicza sprawi, że zostanie zapomniany udzielny budyniowy książę i że w kolejnych już wyborach samorządowych w 2018 r, na starcie staną POWAŻNI kandydaci a nie tacy jak Jarek, który ma tylko zastąpić coraz mniej lubianego a coraz bardziej znienawidzonego Pawełka.
Mam nadzieję że jeśli odsunie od władzy Lisickiego i Bielawskiego, spowoduje to na tyle duży ruch, który uruchomi lawinę, likwidując z powierzchni PO-wców czy bardziej dawnych RMP-owców, równie szkodliwych dla regionu i Polski, jak piłkarzyki z KLD.- 15 5
-
2013-09-05 08:43
Za to Jaruś pirat drogowy się skalał pracą. Nie kpij sobie. (1)
Wart Pat Pataszona. Ani Budyń ani młody Bolek!
- 5 0
-
2013-09-05 09:15
Dlatego na niego nie zagłosuję
Ale jeśli wygra i choćby odrobinę ruszy tę kupę z Nowych Ogrodów, być może wreszcie trafi się gospodarz miasta, z wizją dla mieszkańców a nie developerów.
- 2 3
-
2013-09-05 08:46
Świetna opinia. W pełni się zgadzam!
- 2 2
-
2013-09-05 07:22
To
To bez sensu dwóch kandydatów z samej partii. A moze to karuzela Paweł do Brukseli a Jarosław na prezydenta
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.