- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (432 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (127 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (271 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Jeden z pierwszych w Polsce "bliźniaków". Przedwojenna willa dwóch kapitanów
Historia tej willi to historia niezwykłych duetów. Wymarzyło ją sobie dwóch kapitanów - serdecznych przyjaciół, którzy chcieli wraz z rodzinami zamieszkać koło siebie, a zaprojektowało ją dwóch zasłużonych dla budowy Gdyni architektów. Nie dziwi więc, że willa przy ul. Korzeniowskiego na Kamiennej Górze do dziś nosi nazwę Willi Bliźniaczej.
- Dwóch zasłużonych dla Gdyni architektów...
- ...wybudowało willę dla dwóch kapitanów
- Perła modernizmu wzniesiona w pół roku
- Po wojnie mieszkania socjalne, dopiero w tym wieku powrót do lat świetności
- Miejsce ważne dla gdyńskiej kultury
Nie jest wielka, ale od razu przykuwa uwagę nie do końca "gdyńskim" wyglądem. Asymetryczne elewacje budynku zdobią żółte płytki ceramiczne o ciekawej fakturze oraz piaskowym, niespotykanym w tej części miasta kolorze.
Dwóch zasłużonych dla Gdyni architektów...
Tak naprawdę Willa Bliźniacza jest jednak dziełem dwóch architektów kluczowych dla przedwojennej historii Gdyni, czyli Zbigniewa Kupca i Tadeusza Kossaka, tworzących wówczas spółkę architektoniczną "Zbigniew Kupiec i Tadeusz Kossak - architekci SARP".
W końcu tylko sam Kupiec był autorem i współautorem około 40 projektów budynków mieszkaniowych i użyteczności publicznej, jakie powstały w Gdyni, a ten sam tandem, który projektował Willę Bliźniaczą, zaprojektował też choćby kamienicę Krenskich przy rogu ul. Świętojańskiej i ul. Żwirki i Wigury.
![Zaprojektował w Gdyni 40 budynków. Będzie miał swoją ulicę](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3536/150x100/3536730__c_0_51_1183_828__kr.webp)
Niezwykły jest nie tylko wygląd Willi Bliźniaczej, ale i jej podwójny adres (Korzeniowskiego 25 i 25A). Dziś oczywiście bliźniaki są dość powszechne, przed wojną jednak dopiero zaczynano je stawiać, a gdyńska willa była jednym z pierwszych w kraju.
...wybudowało willę dla dwóch kapitanów
Nietypowy na ówczesne czasy wygląd willi oraz jej dzisiejsza nazwa to tak naprawdę zasługa pierwszych właścicieli budynku, dwóch kapitanów żeglugi handlowej: Czesława Antkowiaka oraz Jerzego Prokulskiego.
Poznali się w Szkole Morskiej w Tczewie, kończąc tam Wydział Nawigacyjny w 1923 roku. Podczas studiów zostali serdecznymi przyjaciółmi.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania na Kamiennej Górze, nie wszystkie są drogie
W kolejnych latach Prokulski dowodził takimi jednostkami, jak "Lwów" czy "Warszawa", a podczas II wojny światowej statkiem komodorskim "Lech".
Antkowiak z kolei - oprócz licznych rejsów jako kapitan - był jedną z kluczowych postaci Komisji Egzaminacyjnej i Kwalifikacyjnej na oficerów Polskiej Marynarki Handlowej, która powstała na uchodźstwie, w Wielkiej Brytanii w październiku 1939 roku, gdy Polskę okupowała już Rzesza, był też współzałożycielem przedwojennej Bałtyckiej Spółki Okrętowej.
Na początku lat 30. ubiegłego wieku obaj przyjaciele postanowili sprowadzić się nad samo ukochane przez siebie morze i zamieszkać nad nim wspólne, wraz ze swoimi rodzinami. Tak powstała idea Willi Bliźniaczej.
Perła modernizmu wzniesiona w pół roku
Kapitanowie wybrali urokliwe miejsce w najstarszej części dawnego Kamieńca Pomorskiego - gdyńskiego letniska.
- Projekt modernistycznej bliźniaczej willi powstał w 1935 roku, a prace ukończono w 1938 roku, po około pół roku budowy. Zresztą tempo i szybkość budowy do dziś są podkreślane w wielu publikacjach. Obiekt charakteryzuje bardzo ekspresyjna forma, z dwoma garażami po obu stronach, frontowym ogrodem oraz elewacją z płytek ceramicznych. Obie części budynku, mimo podobieństw, mają znaczące różnice, np. inną wielkość okien w salonach, inne zejścia do ogrodu i szczegóły w układzie wnętrza - mówi Michał Miegoń z Muzeum Miasta Gdyni.
![Wille Trójmiasta. Posiadłość budowniczego Kamiennej Góry, czyli willa Sokoła](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3648/150x100/3648399__kr.webp)
Dziś willa jest zabytkiem - na ich listę trafiła w marcu 1983 roku, zresztą zajęła na niej dwie pozycje. Jednak droga do przywrócenia jej świetności w latach powojennych była długa.
Po wojnie mieszkania socjalne, dopiero w tym wieku powrót do lat świetności
- Po 1945 w willi mieściły się mieszkania kwaterunkowe oraz nawet socjalne. Dopiero po 2008 roku w połowie willi pod adresem 25A uzyskano samodzielność mieszkań, zawiązała się wspólnota mieszkaniowa, druga połowa domu stanowi zaś własność prywatną - mówi Miegoń.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat przeprowadzono w niej trzy duże remonty dofinansowane przez miasto, w tym remonty okien oraz dwóch elewacji willi pod adresem 25a, frontowej oraz tylnej. Przed remontami na zaniedbanej klatce schodowej istniała lamperia, zaś podłogi były pomalowane farbą olejną.
Wnętrza willi kryją mnóstwo interesujących detali z epoki, np. dębowy zabytkowy parkiet wykonany ze starannie wyselekcjonowanych klepek bez sęków, oryginalny ciąg windy kuchennej czy wciąż działające kominki o oryginalnym wyglądzie.
Miejsce ważne dla gdyńskiej kultury
Miejsce to jest związane z gdyńskim życiem kulturalnym, mieści się tu siedziba stowarzyszenia Halo Kultura, które animuje przestrzeń podziemi Hal Targowych w Gdyni - w willi mieszka prezes stowarzyszenia Cyprian Ożóg-Orzegowski wraz z Martą Ożóg-Orzegowską.
- Odbywały się tu także koncerty z serii "Ogród Zimowy", podczas których w ogrodzie na tyłach willi występowali czołowi gdyńscy artyści, m.in. Paweł Osicki, Bartosz "Boro" Borowski czy Joanna Duda. Ta ostatnia artystka, wybitna pianistka i instrumentalistka znana z takich formacji jak Pink Freud czy licznych projektów mieszkała zresztą w willi, podobnie jak inna artystka o międzynarodowej sławie, pianistka Katarzyna Borek - podsumowuje Miegoń.
Opinie (81) 9 zablokowanych
-
2024-05-05 06:29
Niby pod ochroną konserwatora (4)
Ale dlaczego połowa jest pomalowana żółtą farbą? Wygląda na samowolę.
- 39 6
-
2024-05-05 08:37
To była zbrodnia poprzedniego wlaściciela
- 2 0
-
2024-05-05 08:45
Bo to była samowola - ukarana
- 2 1
-
2024-05-05 11:03
Trzeba zapytać instytucje które na pozwalają jeśli to zabytek. Pieniądz od zawsze wszystkie rządził.
- 1 1
-
2024-05-05 21:31
Pod ochroną.
Żółtą farbą to dlatego, że nie było różowej.
- 0 2
-
2024-05-05 09:25
Dorabialem sobie "na czarno" przy tak zwanym ocieplaniu domow za granica. (1)
Zawsze odmawialem prac przy obklejaniu ordynarnym styropianem zabytkowych secesyjnych kamienic z ich fikusnymi wykuszami, posagami, ornamentami i tym wszystkim co cieszylo oko. Po akcjach "ociepleniowych" zostawala ponura, zimna, bezimienna i bezksztaltna bryla- bunkier. Nie przykladalem do tego reki i zawsze protestowalem przeciwko takiemu barbarzynstwu. Pisalem do premierow i ministrow, ale zawsze na Berdyczow.
- 10 3
-
2024-05-05 15:12
Po oklejeniu styropianem nieuchronnie przychodzily grzyby i plesn w mieszkaniach.
- 2 0
-
2024-05-05 09:43
Filmik zgłoszony do ULC, nie wolno zagladać w okna dronem.
- 4 2
-
2024-05-05 09:50
(1)
Za pomalowanie połowy tego bliźniaka POwinien być kryminał, ale to pewnie tylko drobne zakłócenia jak w dzień strażaka.
- 16 8
-
2024-05-05 15:21
cuchniesz onucami
- 1 0
-
2024-05-05 12:35
Teraz tez tam mieszka Kapitan ZW
Maciej Ożóg Orzegowski. Wspaniały kolega z czasów Szkoły Morskiej w Gdyni w latach 1967 - 1970.
- 13 2
-
2024-05-05 19:54
Bardzo wrogie podejście. (4)
Ja w tym domu kiedyś byłem z księdzem po kolędzie jako ministrant. Pamiętam wrogie nam przyjęcie, gospodarze nie śpiewali z nami kolęd i w gogle gorliwie się nie moglili. Nie wiem co było w kopercie dla księdza ale ja nic nie dostałem. Mam żal. Bo na imprezy w ogrodzie to jest.
- 8 28
-
2024-05-05 21:29
Smutne.
Podobno za to ma Haloween można dostać całą masę cukierków.
- 1 2
-
2024-05-06 07:27
Uwaga - antyklerykał
Chłopie jedź do Niemiec, tam niedawno były masowe wiece poparcia dla utworzenia kalifatu (tak - utworzenia kalifatu w Niemczech)
- 2 3
-
2024-05-07 15:06
a ksiądz nie dał snickersa?
- 2 0
-
2024-06-15 12:54
Misja
A ja głupi myślałem , że w wizycie duszpasterskiej na ostatnim miejscu chodzi o pieniądze
- 1 0
-
2024-05-06 10:24
stała (1)
praktyka q gdańsku z jelitkowem tez tak chca zrobic
- 0 1
-
2024-05-07 11:09
yyyyy co?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.