- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (206 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (748 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (102 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (18 opinii)
Jest zgoda na wstawienie balkonu w mieszkaniu niepełnosprawnego
Jest zgoda na wybicie okna balkonowego w mieszkaniu pani Marioli na Chełmie - kobieta opiekuje się niepełnosprawnym, dorosłym synem na wózku inwalidzkim. Zielone światło dało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które uznało zażalenie gdańszczanki na wcześniejsze postanowienie Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nie chciał się na to zgodzić.
- Terapia za 100 tys. zł szansą na zdrowie Łukasza
- Konserwator nie chce się zgodzić na drzwi balkonowe
- Mieszkanie pani Marioli już po remoncie, choć bez dodatkowego wejścia
- Wyremontowali mu mieszkanie, by żyło się lepiej
Temat wraca, bo dość nieoczekiwanie doczekał się szczęśliwego finału. Postanowienie MKiDN uchyliło w całości zaskarżoną decyzję PWKZ, nakazując uzgodnienie projektu zmiany otworu okiennego na otwór drzwiowy w budynku na podstawie wcześniej przygotowanej dokumentacji. To umożliwi niepełnosprawnemu synowi pani Marioli poruszającemu się na wózku inwalidzkim na wyjazd z mieszkania.
Interes indywidualny nad interesem społecznym
W uzasadnieniu napisano m.in., że przy rozpatrywaniu sprawy nie można kierować się założeniem o nadrzędności interesu społecznego, jakim jest zachowanie wartości zabytkowych budynku nad interesem indywidualnym - w tej sprawie związanym z koniecznością likwidacji barier architektonicznych dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.
- Zaraz po przeczytaniu postanowienia pomyślałam sobie, dlaczego tak późno. Ale bardzo się cieszę, że są ludzie, którzy pomimo przepisów potrafią spojrzeć na drugiego człowieka. Za przepisami jest przecież ktoś i czyjaś krzywda. Jestem też dumna z tego, że doprowadziłam do tego, że udowodniłam, że miałam rację - komentuje pani Mariola.
Wnioski i odwołania
Walka kobiety, która od 2019 r. opiekuje się 24/h niepełnosprawnym, dorosłym synem o wybicie okna w budynku, to dziesiątki stron pism słanych do różnych instytucji. W swojej sprawie interweniowała u rzecznika praw obywatelskich i w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Z wnioskiem o zgodę na powiększenie okna do rozmiaru drzwi balkonowych do PWKZ pani Mariola występowała dwukrotnie. Dwukrotnie też otrzymała decyzję odmowną.
W uzasadnieniu decyzji i w uzasadnieniu podtrzymującym konserwator napisał m.in., że wybicie okna balkonowego w miejscu istniejącego okna kuchennego wpłynie negatywnie na bryłę budynku. Informował też "o niehistoryczności drzwi balkonowych w tym miejscu". Jednocześnie zaznaczył, że nie ma przeciwwskazań do zamontowania rampy podjazdowej na klatce schodowej.
To jednak nie rozwiązywało problemu, bo opinia rzeczoznawcy była jednoznaczna - klatka jest za wąska na montaż rampy lub platformy do przewozu wózka inwalidzkiego.
Udział w programie "Nasz Nowy Dom"
Konserwatora nie przekonała nawet ekipa telewizji Polsat, która w marcu wyremontowała za darmo mieszkanie pani Marioli, dostosowując je do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Była nadzieja, że przy okazji realizacji odcinka do programu "Nasz Nowy Dom" uda się okno wybić, ale nie udało się uzyskać pozwolenia.
Sam remont mieszkania odmienił życie pani Marioli i jej syna, ułatwiając im codzienne funkcjonowanie - jak umożliwienie kąpieli. Zmieniono też układ pomieszczeń - tam, gdzie znajdowała się kuchnia, jest teraz sypialnia. Właśnie w tym pokoju znajduje się okno, które pani Mariola chce powiększyć do rozmiaru drzwi balkonowych.
- Teraz stoi tam łóżko, ale wystarczy je przestawić i przejazd będzie możliwy - mówi kobieta.
Drzwi balkonowe jak okno na świat
Pani Mariola drzwi balkonowe w miejscu okna chce wybić jak najszybciej. Zaraz po otrzymaniu postanowienia zaczęła myśleć o sfinansowania tego zadania. Pieniędzy nie ma, ale nadal walczy i szuka sponsorów.
- Od czterech lat jesteśmy zamknięci w czterech ścianach, a po drugiej stronie ulicy mamy ładny park. Byłoby wspaniale móc tam spędzać czas wiosną czy latem. Łukasz nie musiałby patrzeć tylko na ściany czy w telewizor - mówiła nam w marcu pani Mariola.
Kobieta jest przekonana, że uda się do tego parku za oknem wyjechać już niedługo.
Cały czas prowadzi też zbiórkę środków na specjalistyczną rehabilitację Łukasza, którą można wesprzeć przez stronę zrzutka.pl.
Miejsca
Opinie (130) ponad 20 zablokowanych
-
2023-06-16 14:17
Co za hipokryzja konserwatora i całego urzędu! (1)
Najpierw blokował, żeby cokolwiek zrobić, a teraz kiedy przyjechał Polsat i wyremontowane zostało całe mieszkanie, poszerzone przejścia, wstawione nowe drzwi i kupiony sprzęt do wchodzenia po schodach, nagle w urzędzie ich olśniło, że procedury na które się powołują są bezduszne i pozbawione empatii?!?! I nagle okazało się, że można się zgodzić....?!!? Przypominam tylko wszystkim urzędnikom, że procedury i przepisy tworzą ludzie, i jak się chce to wszystko można zrobić! Wstyd dla PWKZ bo po całym medialnym zamieszaniu nagle chce pokazać ludzką twarz, a w rzeczywistości tylko ten cały urząd się ośmieszył...
- 52 2
-
2023-06-17 17:34
Ale jest kampania wyborcza!
- 1 0
-
2023-06-16 14:22
Nareszcie!
Nie nos dla tabakiery a tabakiera dla nosa!
Jestem jak najbardziej za ochroną zabytków. Tyle, że ten budynek nie straci na zmianie okna.- 31 1
-
2023-06-16 14:26
Oczywiście najpierw cała Polska musiała to zobaczyć nagłośnione
żeby dało się zwyciężyć bezmyślne urzędy, tragedia.
- 38 2
-
2023-06-16 14:30
Ci co wybrali "nie" w ankiecie, życzę wam wszystkiego "najlepszego" :)
- 19 3
-
2023-06-16 14:31
Swoją drogą (1)
Swoją drogą, to gowniana choroba. :( Spojrzałem sobie na art. Z 2019 i porównałem zdjęcia chorego z tymi obecnymi.
W każdym razie powodzenia, a konserwator zabytków za te akcje powinien.. nie wiem, niech się gdzieś położy na jezdni, gdzie jakaś dziura zaburza mu bryłę.- 27 3
-
2023-06-17 17:35
Może pod Pendolino? Będzie efekt wyjątkowy!
- 0 1
-
2023-06-16 14:31
W Pruszczu jak się idzie od kanału na nowy cmentarz jest takie mieszkanie.
- 7 0
-
2023-06-16 14:33
Urzędnicy. Na naszych podatkach mają pensję
Ale w tym kartonowym kraju pierwsze co sie słyszy w urzędach to "nie da się". Leniwa, średnio użyteczna banda
- 28 2
-
2023-06-16 14:47
Człowiek na de wszystko a zwłaszcza z niepełnosprawnością
Kto na ten klocek patrzy. Dziwne, że kiedyś nie raziły reklamy na niektórych zabytkach
- 22 1
-
2023-06-16 14:52
Zbytek? (4)
To chyba blok z lat późnych 50-tych lub 60-tych .po złości i pod zabytek podciągnięto.
- 15 1
-
2023-06-16 15:06
niemieckie bloki, budowane w 1940 (2)
- 1 0
-
2023-06-16 15:12
To jakie to zabytki? Na Sytrzyży domy z lat 30-tych rozbudowywane jak komu się podoba
- 4 0
-
2023-06-16 15:57
Chyba nawet chwilę przed wojną, ale to nie zmienia faktu że mają jakąś wartość historyczną xd
- 0 1
-
2023-06-16 17:01
Zabytek
Te bloki były budowane w latach 1940-41 przez jeńców angielskich i francuskich
- 0 0
-
2023-06-16 15:00
Może się nie znam ale (2)
ten budynek nie wygląda jak zabytek a tym bardziej jak zabytek, który tak bardzo trzeba chronić. Po drugie takie drzwi balkonowe są w innych mieszkania dlaczego więc nie można było ich w stawić w tym jednym więcej? I po trzecie przecież to jest jak najbardziej proces do odwrócenia i przywrócenia wyglądu pierwotnego.
- 24 1
-
2023-06-16 15:34
Tamci się nie pytali
- 1 0
-
2023-06-16 17:13
Na tym osiedlu większość mieszkań parterowych ma okna balkonowe. Jak? Po prostu samowolka budowlana ;)
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.