• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest zgoda na wstawienie balkonu w mieszkaniu niepełnosprawnego

Aleksandra Nietopiel
16 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (130)
Najnowszy artykuł na ten temat W domu niepełnosprawnego są już drzwi balkonowe
Pani Mariola ma nadzieję, że uda jej się wstawić balkon w miejscu okna jak najszybciej. Teraz szuka sposobu sfinansowania tego zadania. Pani Mariola ma nadzieję, że uda jej się wstawić balkon w miejscu okna jak najszybciej. Teraz szuka sposobu sfinansowania tego zadania.

Jest zgoda na wybicie okna balkonowego w mieszkaniu pani Marioli na Chełmie - kobieta opiekuje się niepełnosprawnym, dorosłym synem na wózku inwalidzkim. Zielone światło dało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które uznało zażalenie gdańszczanki na wcześniejsze postanowienie Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nie chciał się na to zgodzić.



Czy w miarę możliwości wszystkie zabytkowe budynki powinny być dopasowywane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami?

O walce pani Marioli o godne funkcjonowanie jej niepełnosprawnego syna, uzależnione także od wstawienia okna balkonowego w historycznym budynku, pisaliśmy kilka razy.


Temat wraca, bo dość nieoczekiwanie doczekał się szczęśliwego finału. Postanowienie MKiDN uchyliło w całości zaskarżoną decyzję PWKZ, nakazując uzgodnienie projektu zmiany otworu okiennego na otwór drzwiowy w budynku na podstawie wcześniej przygotowanej dokumentacji. To umożliwi niepełnosprawnemu synowi pani Marioli poruszającemu się na wózku inwalidzkim na wyjazd z mieszkania.

Interes indywidualny nad interesem społecznym



W uzasadnieniu napisano m.in., że przy rozpatrywaniu sprawy nie można kierować się założeniem o nadrzędności interesu społecznego, jakim jest zachowanie wartości zabytkowych budynku nad interesem indywidualnym - w tej sprawie związanym z koniecznością likwidacji barier architektonicznych dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.

- Zaraz po przeczytaniu postanowienia pomyślałam sobie, dlaczego tak późno. Ale bardzo się cieszę, że są ludzie, którzy pomimo przepisów potrafią spojrzeć na drugiego człowieka. Za przepisami jest przecież ktoś i czyjaś krzywda. Jestem też dumna z tego, że doprowadziłam do tego, że udowodniłam, że miałam rację - komentuje pani Mariola.
  • Drzwi balkonowe w miejscu okna to plan pani Marioli na lepsze funkcjonowanie z niepełnosprawnym dorosłym synem. Na drodze stanęła decyzja konserwatora.
  • Wizualizacja okna balkonowego w miejscu okna kuchennego (teraz okna sypialni)
  • Pani Mariola od początku wskazywała, że w budynku, w którym mieszka, są już okna balkonowe.

Wnioski i odwołania



Walka kobiety, która od 2019 r. opiekuje się 24/h niepełnosprawnym, dorosłym synem o wybicie okna w budynku, to dziesiątki stron pism słanych do różnych instytucji. W swojej sprawie interweniowała u rzecznika praw obywatelskich i w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.


Z wnioskiem o zgodę na powiększenie okna do rozmiaru drzwi balkonowych do PWKZ pani Mariola występowała dwukrotnie. Dwukrotnie też otrzymała decyzję odmowną.

W uzasadnieniu decyzji i w uzasadnieniu podtrzymującym konserwator napisał m.in., że wybicie okna balkonowego w miejscu istniejącego okna kuchennego wpłynie negatywnie na bryłę budynku. Informował też "o niehistoryczności drzwi balkonowych w tym miejscu". Jednocześnie zaznaczył, że nie ma przeciwwskazań do zamontowania rampy podjazdowej na klatce schodowej.

Klatka schodowa okazała się za wąska na rozwiązania, jakie zaproponował konserwator. Po remoncie przez ekipę Polsatu zainstalowano tam urządzenie do transportu jej syna, ale do jego obsługi potrzebna jest jeszcze jedna osoba. Klatka schodowa okazała się za wąska na rozwiązania, jakie zaproponował konserwator. Po remoncie przez ekipę Polsatu zainstalowano tam urządzenie do transportu jej syna, ale do jego obsługi potrzebna jest jeszcze jedna osoba.

To jednak nie rozwiązywało problemu, bo opinia rzeczoznawcy była jednoznaczna - klatka jest za wąska na montaż rampy lub platformy do przewozu wózka inwalidzkiego.

Udział w  programie "Nasz Nowy Dom"



Konserwatora nie przekonała nawet ekipa telewizji Polsat, która w marcu wyremontowała za darmo mieszkanie pani Marioli, dostosowując je do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Była nadzieja, że przy okazji realizacji odcinka do programu "Nasz Nowy Dom" uda się okno wybić, ale nie udało się uzyskać pozwolenia.

Mieszkanie pani Marioli przed remontem - ciasno i brak możliwości manewrowania wózkiem inwalidzkim, a wjazd do łazienki jest niemożliwy. Mieszkanie pani Marioli przed remontem - ciasno i brak możliwości manewrowania wózkiem inwalidzkim, a wjazd do łazienki jest niemożliwy.

Sam remont mieszkania odmienił życie pani Marioli i jej syna, ułatwiając im codzienne funkcjonowanie - jak umożliwienie kąpieli. Zmieniono też układ pomieszczeń - tam, gdzie znajdowała się kuchnia, jest teraz sypialnia. Właśnie w tym pokoju znajduje się okno, które pani Mariola chce powiększyć do rozmiaru drzwi balkonowych.

- Teraz stoi tam łóżko, ale wystarczy je przestawić i przejazd będzie możliwy - mówi kobieta.
  • Kuchenne okno, które pani Mariola planuje zamienić na drzwi balkonowe, by można było swobodnie wjeżdżać i wyjeżdżać wózkiem inwalidzkim na zewnątrz. Dzisiaj w tym miejscu jest sypialnia.
  • Sypialnia w kuchni i okno, które zamieni się w drzwi balkonowe.
  • Drzwi balkonowe w miejscu okna to plan pani Marioli na lepsze funkcjonowanie z niepełnosprawnym dorosłym synem. Na drodze stanęła decyzja konserwatora.

Drzwi balkonowe jak okno na świat



Pani Mariola drzwi balkonowe w miejscu okna chce wybić jak najszybciej. Zaraz po otrzymaniu postanowienia zaczęła myśleć o sfinansowania tego zadania. Pieniędzy nie ma, ale nadal walczy i szuka sponsorów.

- Od czterech lat jesteśmy zamknięci w czterech ścianach, a po drugiej stronie ulicy mamy ładny park. Byłoby wspaniale móc tam spędzać czas wiosną czy latem. Łukasz nie musiałby patrzeć tylko na ściany czy w telewizor - mówiła nam w marcu pani Mariola.
Kobieta jest przekonana, że uda się do tego parku za oknem wyjechać już niedługo.
Cały czas prowadzi też zbiórkę środków na specjalistyczną rehabilitację Łukasza, którą można wesprzeć przez stronę zrzutka.pl.

Miejsca

Opinie (130) ponad 20 zablokowanych

  • wreszcie dobra wiadomość

    brawo za wytrwałość

    • 10 0

  • Wreszcie!!!

    Życzę wszystkiego co najlepsze Pani Marioli i Jej synowi!

    • 9 0

  • Parodią Gdańska jest wpisywanie betonowych klocków do rejestrów zabytku to samo chcieli zrobic z falowcami w Gdańsku (1)

    Ale urzedniki szkodniki takie w Gdańsku są a potem tworza problemy.To władze Gdańska przyznali w tym miejscu jej lokal komunalny !!

    • 9 3

    • Sam się walnakes młotkiem, czy ktoś ci pomógł? A co ma miasto do zabytków?

      • 1 0

  • Brawo! Świetna wiadomość!

    • 7 1

  • żenada jaki problem skoro to jest parter

    • 11 0

  • Współczuję rodzinie, że przez jakiegoś pionka musieli się męczyć

    • 10 1

  • Konserwator musi odejść (3)

    Wojewódzki Konserwator Zabytków w Gdańsku musi odejść, bo jego drugie imię to "odmowa". Blokuje remont mostu w Tczewie, przejścia przy dworcu w Oliwie i wielu innych inwestycji a wszystko to w trosce o zachowanie dziedzictwa. Boji się podejmować decyzji, odwleka ich podejmowanie, ale jest z nadania PiSu, więc czuje się mocny. Do czasu

    • 12 2

    • (1)

      Zapoznaj się z prawem, ustawami, rozporządzeniami, których musi przestrzegać. Sam ich sobie nie wymyślił. Wtedy wygłaszaj swoje mądrości.

      • 1 4

      • Ma jedną taką ustawę - KPA

        Na jej mocy ma dwa tygodnie na odpowiedź. I co, stosuje się?

        • 0 1

    • Juz niedługo!

      • 1 0

  • (2)

    proszę zalozyc zbiorke na to okno i dodać link do artykułu.To nie sa duże koszty, raptem pare tys zl.Okno balkonowe 2-3 tys i przeniesienie grzejnika,obrobienie i odmalowanie ściany.
    Chetnie wplace na zbiorkę,inni chetni tez sie znajdą.

    • 14 3

    • Nie, nie znajdą się

      • 2 6

    • Ignorancja

      Parę tys. zł to na początek dla projektanta. Myślisz, że tak samowolnie można naruszać ścianę nośną budynku? Budynek jest objęty ochroną konserwatora, więc jego też należy opłacić.
      Gdyby takie rzeczy można było robić na samowolce to ludzie rozbudowywaliby swoje balkony chałupniczymi metodami nawet na 10 piętrze...

      • 1 2

  • Ale urzędnicy lubią życie zatruwać. Gdańsk taki otwarty na inność a w tej sprawie kompletna porażka i brak elementarnej chociaż wrażliwości. Wstyd.

    • 11 2

  • Ale historyczny budynek

    Śmiechu warte
    Ani to ładne ani funkcjonalne.
    A wewnątrz i tak każdy se zmienia jak chce

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane