- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (217 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (118 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (759 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (114 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (54 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (20 opinii)
Jest zgoda na wstawienie balkonu w mieszkaniu niepełnosprawnego
Jest zgoda na wybicie okna balkonowego w mieszkaniu pani Marioli na Chełmie - kobieta opiekuje się niepełnosprawnym, dorosłym synem na wózku inwalidzkim. Zielone światło dało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które uznało zażalenie gdańszczanki na wcześniejsze postanowienie Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który nie chciał się na to zgodzić.
- Terapia za 100 tys. zł szansą na zdrowie Łukasza
- Konserwator nie chce się zgodzić na drzwi balkonowe
- Mieszkanie pani Marioli już po remoncie, choć bez dodatkowego wejścia
- Wyremontowali mu mieszkanie, by żyło się lepiej
Temat wraca, bo dość nieoczekiwanie doczekał się szczęśliwego finału. Postanowienie MKiDN uchyliło w całości zaskarżoną decyzję PWKZ, nakazując uzgodnienie projektu zmiany otworu okiennego na otwór drzwiowy w budynku na podstawie wcześniej przygotowanej dokumentacji. To umożliwi niepełnosprawnemu synowi pani Marioli poruszającemu się na wózku inwalidzkim na wyjazd z mieszkania.
Interes indywidualny nad interesem społecznym
W uzasadnieniu napisano m.in., że przy rozpatrywaniu sprawy nie można kierować się założeniem o nadrzędności interesu społecznego, jakim jest zachowanie wartości zabytkowych budynku nad interesem indywidualnym - w tej sprawie związanym z koniecznością likwidacji barier architektonicznych dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności.
- Zaraz po przeczytaniu postanowienia pomyślałam sobie, dlaczego tak późno. Ale bardzo się cieszę, że są ludzie, którzy pomimo przepisów potrafią spojrzeć na drugiego człowieka. Za przepisami jest przecież ktoś i czyjaś krzywda. Jestem też dumna z tego, że doprowadziłam do tego, że udowodniłam, że miałam rację - komentuje pani Mariola.
Wnioski i odwołania
Walka kobiety, która od 2019 r. opiekuje się 24/h niepełnosprawnym, dorosłym synem o wybicie okna w budynku, to dziesiątki stron pism słanych do różnych instytucji. W swojej sprawie interweniowała u rzecznika praw obywatelskich i w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Z wnioskiem o zgodę na powiększenie okna do rozmiaru drzwi balkonowych do PWKZ pani Mariola występowała dwukrotnie. Dwukrotnie też otrzymała decyzję odmowną.
W uzasadnieniu decyzji i w uzasadnieniu podtrzymującym konserwator napisał m.in., że wybicie okna balkonowego w miejscu istniejącego okna kuchennego wpłynie negatywnie na bryłę budynku. Informował też "o niehistoryczności drzwi balkonowych w tym miejscu". Jednocześnie zaznaczył, że nie ma przeciwwskazań do zamontowania rampy podjazdowej na klatce schodowej.
To jednak nie rozwiązywało problemu, bo opinia rzeczoznawcy była jednoznaczna - klatka jest za wąska na montaż rampy lub platformy do przewozu wózka inwalidzkiego.
Udział w programie "Nasz Nowy Dom"
Konserwatora nie przekonała nawet ekipa telewizji Polsat, która w marcu wyremontowała za darmo mieszkanie pani Marioli, dostosowując je do potrzeb osoby niepełnosprawnej. Była nadzieja, że przy okazji realizacji odcinka do programu "Nasz Nowy Dom" uda się okno wybić, ale nie udało się uzyskać pozwolenia.
Sam remont mieszkania odmienił życie pani Marioli i jej syna, ułatwiając im codzienne funkcjonowanie - jak umożliwienie kąpieli. Zmieniono też układ pomieszczeń - tam, gdzie znajdowała się kuchnia, jest teraz sypialnia. Właśnie w tym pokoju znajduje się okno, które pani Mariola chce powiększyć do rozmiaru drzwi balkonowych.
- Teraz stoi tam łóżko, ale wystarczy je przestawić i przejazd będzie możliwy - mówi kobieta.
Drzwi balkonowe jak okno na świat
Pani Mariola drzwi balkonowe w miejscu okna chce wybić jak najszybciej. Zaraz po otrzymaniu postanowienia zaczęła myśleć o sfinansowania tego zadania. Pieniędzy nie ma, ale nadal walczy i szuka sponsorów.
- Od czterech lat jesteśmy zamknięci w czterech ścianach, a po drugiej stronie ulicy mamy ładny park. Byłoby wspaniale móc tam spędzać czas wiosną czy latem. Łukasz nie musiałby patrzeć tylko na ściany czy w telewizor - mówiła nam w marcu pani Mariola.
Kobieta jest przekonana, że uda się do tego parku za oknem wyjechać już niedługo.
Cały czas prowadzi też zbiórkę środków na specjalistyczną rehabilitację Łukasza, którą można wesprzeć przez stronę zrzutka.pl.
Miejsca
Opinie (130) ponad 20 zablokowanych
-
2023-06-16 23:40
Zabytek?
Taki zabytkowy budynek a cały ocieplony styropianem i plastikowe okna powstawiane wszędzie. Więc jak to jest?
Kolejny wymysł konserwatorski- 13 0
-
2023-06-17 03:20
Nie miejcie złudzeń - niedługo wybory a sytuacja nieciekawa, więc władza chce pokazać ludzką twarz.
Gdyby nie to, Sellin bez wahania poparłby Strzoka, bo to kumple jeszcze z partyzantki i politycznie zblatowani.
- 5 1
-
2023-06-17 06:54
Co to za urzędnik, który bronił kawałka muru, a nie chciał pomóc tak choremu chłopakowi! Dobrze, że ktoś w końcu poszedł po rozum do głowy.
- 5 2
-
2023-06-17 08:12
Patologia, gdy tymczasem deweloperom umożliwia się budowanie w patostylu
Złośliwi są w PL urzędnicy, tzw "cojamogę", tworzą jakby odrębny naród - takie odnoszę wrażenie.
- 6 1
-
2023-06-17 08:40
W panstwie z kartonu postawiono skonserwatora do pionu.
- 7 2
-
2023-06-17 09:55
Zaraz ...
Jak po sąsiedzku są drzwi balkonowe to dlaczego konserwator nie poleciał z cegłami i kielnią celem przywrócenia do stanu pierwotnego?
To zaniechanie i niedopełnienie obowiązków!- 4 0
-
2023-06-17 11:23
No rzeczywiście zabytek
Styropian i PVC z czternastego wieku co najmniej.
Nienaganny stan zachowania detali.
Malbork się chowa.
Szkoda ruszać taką perełkę.- 5 0
-
2023-06-17 15:06
jeszcze zeby to było na starym miejsce gdzieś, a to zwykły budynek mieszkalny. Wstyd, ludzie mają żyć z godnością!
- 3 0
-
2023-06-17 18:09
Zbiórka na balkon
Może ktoś zorganizuję zbiórkę na ten balkon?
Każdy z czytających ten artykuł da po 5 Zeta i da się ten temat ogarnąć.- 0 1
-
2023-06-17 18:15
Zastanawia mnie jedno!
Jakim cudem budynki, które były wielokrotnie remontowane i zmieniane, są obiektem zabytkowym. Jeśli one są tak warte, to jakim cudem ludzie tam mieszkają?
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.