2007-02-28 13:09
Widoczna np. w filmie "Flight 93" (nie mylić z "United 93"), kiedy właśnie przed lotem jeden pilot mówi do drugiego "you cośtam cośtam and I'll do the walkaround" czy coś w tym stylu, i wychodzi właśnie po to, żeby obejść samolot.
Ściągnij sobie ten film, na emulu jest na pewno.
2007-02-28 13:10
ty czeżetka
znowu łżesz
spór sie zaczął od twojego taty i samolotu co ma feler w podwoziu w ten sposób ze pekają opony, tak napisałaś:-)
wyglądało to tak, ze nawet cywil z zadupia wie o felerze a linie lotnicze i zarządy lotnisk nie:-)
i to ci kotku wytknąłem
napisałem, że już po pierwszym stwierdzonym takim przypadku cała seria idzie do przeglądu lub ze taki złom nie może być wpuszczany na lotniska miedzynarodowe
co? znowu nie tak??
2007-02-28 13:11
PS. Dziadziu, swoją wiedzę czerpiesz z filmów i gugla. Różnica między nami jest taka, że ja wielokrotnie siedziałam w kabinie samolotu. Nie wielkiego pasażerskiego co prawda, ale akurat te procedury są takie same.
2007-02-28 13:14
widzisz jak krecisz?
ZACZEŁO SIE OD FELERNEGO PODWOZIA DZIEKI KTÓREMU TATA NAJADŁ SIE DO OPORU:-)
a ja to obśmiałem
koniec dyskusji w temacie taty i jego peknietej gumy:-)
2007-02-28 13:16
Nie jest to złom, jest wpuszczany. Popularny samolot L410 Turbolet. W przypadku mojego ojca - nie należący do żadnych linii lotniczych.
Nie jest to też feler w podwoziu, tylko po prostu szybsze zużywanie się części eksploatacyjnych. Bez większych konsekwencji dla bezpieczeństwa itp. Panowie ze SkyExpress prawdopodobnie skrewili sprawę próbując kołować skrótem przez trawę i nie przewidzieli, że trawa będzie rozmięknięta. A chryja się zrobiła dlatego, że w odległości X metrów od pasa nic nie może być, a oni utknęli w tej trawie i trzeba było zawiesić loty na kilka godz. Jakby normalnie podkołowali na płytę, nawet byś nie wiedział że coś się stało. Coś słyszałam też że miesiąc wcześniej ten sam samolot miał podobną awarię.
Sprawa powszechnie znana, nic poważnego, na pewno nie na tyle żeby tych samolotów gdziekolwiek nie wpuszczać (a już na pewno nie tobie o tym decydować).
2007-02-28 13:22
... "A pilot lustruje okiem, obchodzi naokoło...
Nie były to procedury w kokpicie, tylko ogólnie procedury ... po starcie i podczas lotu "...
- Kiedys chcialem byc pilotem , ale to chodzenie dookola podczas lotu troszeczke mnie zniechecilo do tego zawodu .
2007-02-28 13:22
jestem na "Hydraulik: wężykiem"
jakby ktoś chciał podyskutować ze mną o programie "usterka"
żegnam ozieble z odrobiną POgardy, bo jak mówi stare słowiańskie przysłowie
"mądry głupiemu ustępuje, a durny sie z tego raduje"
tym bardziej, że durny w tej chwili walczy już tylko o WOLNE PONIEDZIAŁKI:-)
2007-02-28 13:23
marek
masz niefart:-)
nie załapałeś sie na bande czworga:-)
2007-02-28 13:23
"napisałem, że już po pierwszym stwierdzonym takim przypadku cała seria idzie do przeglądu lub ze taki złom nie może być wpuszczany na lotniska miedzynarodowe
co? znowu nie tak??"
Całkiem nie tak. Po prostu tobie się coś wydaje, a rzeczywistość jest zupełnie inna. Nie pierwszy raz i nie ostatni, dlatego chyba musisz się zacząć do takich sytuacji przyzwyczajać.
2007-02-28 13:24
Dzięki nagłośnieniu i procesowi "artystka" nie będzie sponsorowana z pieniędzy państwowych, tylko z pieniędzy miłośników jej "sztuki".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
