• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jubileuszowy Bieg św. Dominika w cieniu tragedii. Ponad tysiąc uczestników

Jacek Główczyński
4 sierpnia 2024, godz. 08:00 
Opinie (37)

Bieg św. Dominika rozpoczął się od prologu, w którym wystartowało ponad 700 osób


Ponad tysiąc uczestników wzięło udział w 30. Biegu św. Dominika, który został rozegrany w pięciu konkurencjach na ulicach Głównego Miasta w Gdańsku. Mistrzem Polski na 10 km został Mateusz Kaczor. Jubileuszowa edycja imprezy Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk stanęła w cieniu tragedii. Na dystansie 5 kilometrów zasłabł 71-letni mężczyzna. Zmarł, mimo podjętej reanimacji bezpośrednio na trasie, a następnie przewiezienia do szpitala. Organizatorzy za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazali "najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim".







Perłowy jubileusz na ulicach Głównego Miasta



30. edycja Bieg św. Dominika trwała ponad 4 godziny. Jak zawsze od 1994 roku, z wyjątkiem roku covidowego, uczestnikom imprezy Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk przekazano do dyspozycji ulice Głównego Miasta w Gdańsku.

Perłowy Bieg św. Dominika. Atrakcje dla amatorów, profesjonalistów i gości jarmarku Perłowy Bieg św. Dominika. Atrakcje dla amatorów, profesjonalistów i gości jarmarku

Wyjątkowy charakter tych zawodów to nie tylko możliwość biegania w niezapomnianej scenerii zabytkowych kamieniczek oraz tłumów turystów i mieszkańców, odwiedzających Jarmark św. Dominika, ale możliwość wystartowania w jednym biegu obok siebie profesjonalistów i amatorów.

Trasa Biegu św. Dominika 2024 Trasa Biegu św. Dominika 2024

Konkurencje 30. Biegu św. Dominika, 3.08.2024


  • godz. 13:50: Bezpłatny Prolog "Goń św. Dominika" 1400 m
  • 14:25 Wyścig "Wózkarzy" Kobiety i Mężczyźni - PFRON CUP
  • 15:10: Bieg Kobiet 5 km - LOTTO CUP
  • 16:10: Bieg Mężczyzn 5 km - ENERGA CUP
  • 17:30: Bieg Elity Mężczyzn - 15. PZLA Mistrzostwa Polski 10 km




Początek akcji ratunkowej po zasłabnięciu 71-letniego biegacza na dystansie 5 km



Amatorzy biegania ramię w ramię z mistrzami Polski



Już w prologu Biegu św. Dominika, do którego mógł się zapisać każdy, i to nie tylko bez żadnego wpisowego, ale jeszcze otrzymać: koszulkę, pakiet regeneracyjny i wylosować nagrodę, amatorzy biegania startowali ramię w ramię m.in. z byłymi mistrzami Polski w maratonie: Wojciechem RatkowskimGrzegorzem Gajdusem.

30. Bieg św. Dominika - regulaminy i zapisy 30. Bieg św. Dominika - regulaminy i zapisy

Ogólnodostępne były również biegi na 5 km oddzielnie dla pań i panów. Natomiast w rywalizacji PFRON oraz w rywalizacji na głównym dystansie 10 km obowiązywały zaproszenia lub należało legitymować się odpowiednim wynikiem.



Stanisław Lange: Budujemy coraz większą frekwencję. Mamy ambitne plany



Tradycyjnie najwięcej osób przystąpiło do rywalizacji w Prologu "Goń św. Dominika". Z dystansem 1400 metrów zmierzyło się ponad 700 osób, w tym rodzice z dziećmi w wózkach. Natomiast na 5 kilometrów biegało około 400 zawodniczek i zawodników.

Tak było przed rokiem. Amatorzy biegali z aktualnymi i byłymi mistrzami oraz reprezentantami Polski Tak było przed rokiem. Amatorzy biegali z aktualnymi i byłymi mistrzami oraz reprezentantami Polski

- To perłowa rocznica. Budujemy coraz większą frekwencję na prologu. W tym roku wystartowało w nim ponad 700 osób. Mamy ambitny plan na przyszły rok. We współpracy z Amber Expo, z okazji prezydencji Polski w Unii Europejskiej chcemy jeszcze lepiej zbudować tę rywalizację. Blok konkurencji PFRON rozszerzyliśmy o Frame Running na 111 metrów. Jako, że chce biegać, coraz więcej pań w biegu na 5 km dokładamy dla nich kolejne kategorie wiekowe. Obecnie jest ich 12 dla kobiet i 14 dla mężczyzn. Natomiast w mistrzostwach Polski na 10 km tym razem nie było wszystkich najlepszych. Niektórzy mieli olimpijskie aspiracje, a gdy się nie spełniły, to forma trochę zgasła. Nie zawiódł faworyt - Mateusz Kaczor. Przypomniał się Cosma Kyeva, który 13 lat temu ustanowił rekord trasy, który do dziś nie został pobity - powiedział Stanisław Lange, dyrektor Klubu Lekkoatletycznego Lechia Gdańsk oraz dyrektor 30. Biegu św. Dominika.


Mateusz Kaczor (nr 1) został mistrzem Polski oraz wygrał Bieg św. Dominika na głównym dystansie. Mateusz Kaczor (nr 1) został mistrzem Polski oraz wygrał Bieg św. Dominika na głównym dystansie.

Mateusz Kaczor mistrzem Polski w biegu uliczny na 10 km



Mateusz Kaczor był 84. w rankingu World Athletics. Na Igrzyska Olimpijskie Paryż 2024 zakwalifikowało się 80 najlepszych. Dobre przygotowanie do głównej imprezy roku zawodnik RLTL GGG Radom potwierdził w Gdańsku. Prowadził praktycznie od początku do końca.

29. Bieg św. Dominika. Ponad tysiąc startujących. Mateusz Gos mistrzem Polski 29. Bieg św. Dominika. Ponad tysiąc startujących. Mateusz Gos mistrzem Polski

Czołówka 30. Bieg św. Dominika - 10 km Czołówka 30. Bieg św. Dominika - 10 km
Od 5. kilometra bieg już samotnie. Wcześniej stopniowo odpadali ci, którzy próbowali dotrzymać mu kroku: Kyeva, Andrzej RogiewiczAleksander Wiącek. Natomiast z drugiego szeregu próbował atakować Dmytro Didowodiuk (Ukraina), który ostatecznie finiszował drugi ze stratą blisko pół minuty do zwycięzcy. W historycznych tabelach to 12. polskie zwycięstwo w Biegu św. Dominika. Kenijczycy triumfowali 16 razy, a Ukraińcy dwukrotnie.



Zwycięzcy 30. Biegu św. Dominika



- Od początku wiedziałem, że nikt nie będzie chciał prowadzić. Nie wiem, czego bali się chłopaki. Ja nawet jakbym miał być czwarty, to wolałem pobiec mocno, żeby sprawdzić, na jakim poziomie jestem. fajnie, że udało się wygrać. To jest trudna trasa do uzyskiwania dobrych czasów, bo jest dużo zakrętów, kostki brukowej, a także ślisko przede wszystkim, "nogi uciekają". Międzyczasy wskazywały na bieg poniżej 29 minut, ale wynik na mecie był jaki był. Dla mnie to przetarcie przed półmaratonem 7 września w Warszawie, w którym będę próbował pobić rekord Polski. Na tym dystansie też jestem tegorocznym mistrzem kraju - tak m.in. ocenił na mecie swój występ Matusz Kaczor, który otrzymał 4 tysiące złotych za wygranie głównego dystansu Biegu św. Dominika i kolejne 2 tys. za tytuł mistrza Polski.


Pozostałych zwycięzców Biegu św. Dominika zaprezentujemy w artykułach, które ukażą się w poniedziałek, 5 sierpnia oraz we wtorek, 6 sierpnia.

Zawodnikowi, który zasłabł podczas Biegu św. Dominika, natychmiast udzielono pomocy. Zawodnikowi, który zasłabł podczas Biegu św. Dominika, natychmiast udzielono pomocy.

Jubileusz w cieniu tragedii



Jubileuszowy Bieg św. Dominika stanął w cieniu tragedii. Podczas biegu na 5 kilometrów na trasie zasłabł 71-letni mężczyzna. Natychmiast podjęta została akcja ratunkowa. Na pomoc ruszyła załoga ambulansu, która zabezpieczała imprezę od strony medycznej.

Zmarł uczestnik Biegu św. Dominika Zmarł uczestnik Biegu św. Dominika

"Z przykrością informujemy, że podczas Biegu na 5 km Mężczyzn, jeden z uczestników zasłabł. Natychmiast została udzielona pomoc medyczna, zawodnik był reanimowany i został przewieziony do szpitala. gdzie kontynuowano reanimacje, jednak zawodnik niestety zmarł. Przekazujemy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim" - poinformowali organizatorzy profilu Bieg Dominika na Facebooku.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (37) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Tak się kończy bieganie po ulicach... (2)

    • 12 14

    • Tak się kończy ?

      Na chodniku możesz iść spadnie coś na główkę i też koniec ,autem wypadek,czy choroba czy utonięcie ,niema regóły.

      • 2 3

    • Kolejna ofiarą głupoty że bieganie jest zdrowe.

      • 0 0

  • Wiechu Topinamburu (1)

    Prawda jest taka ,że w takim wieku sport to już nie jest zdrowie.Ludzie myślą ,że są robotami.Moja znajoma lat 52,myślała ,że może godzinami sex uprawiac i szaleć w łóżku.Pi czterech minutach była sucha i nie mogła oddechu złapać .Ledwo przeżyła .

    • 11 14

    • Jak można wypisywać

      Takie bzdury?

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Trzeba podarować sobie ten szpan. (5)

    Przestać biegać w mieście, przestać blokować innych. Bo jak nie to tak się będzie to kończyć. To już kolejny przypadek.

    • 24 34

    • Każdy ma swoją gwiazkę

      Moim zdaniem jak masz umrzeć to i tak umrzesz ,nieważne co robisz ,knocik się wypala i tyle.

      • 4 1

    • rozumiem, że w lesie by nie zasłabł? Wspaniale, rodacy nie zawodzą...coraz głupsi...

      • 17 3

    • Ty też podaruj sobie ten szpan i nie wypisuj już bzdur w internecie, nikt nie wie co i jak, równie dobrze mógł upaść w drodze do toalety w domu.

      • 7 3

    • No tak, zdecydowanie lepiej zginąć na obwodnicy. Taka lokalna tradycja, co dnia dzwon.

      • 1 1

    • jak zawsze opinie hejteremów vezrozumnych

      Wyróżnione

      • 0 2

  • Moda na bieganie (2)

    W upale, po alfalcie, w oparach spalin samochodowych. Sami sobie krzywdę robicie.

    • 22 13

    • krzywde to tobie ktos zrobił fobie mozna leczyc ale rozumu od tego ci nie przybedzie a upało nie było (1)

      wiedział bys gdybys miał przynajmniej zdolnosc odczytania temperatury z termometru

      • 3 6

      • ciebie też ktoś bardzo skrzywdził

        że na stwierdzenie faktu zioniesz nienawiścią i dajesz popis swojej ignorancji.

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego sportowca. (5)

    Odszedł tak jak żył, aktywny do końca. Nie poddawał się, nie leżał na kanapie, nie szukał wymówek. Współcześni ludzie są leniwi, zero wysiłku, tylko praca, sklep, wylegiwanie się i nadwaga 20kg. Winna jest oczywiście genetyka i choroby. Weźcie się za siebie moi mili, to dla waszego dobra

    • 28 11

    • Dokładnie, (3)

      Łazi coraz więcej takich wielorybów po ulicach, nawet w młodym wieku, że masakra. Ani to zdrowe, ani estetyczne. Później wszyscy będziemy składać się na ich leczenie. Nie tak powinno być. Niech sami płacą za wszystkie badania, terapię, zabiegi, leczenie raka, skoro nie dbają o siebie.

      • 7 11

      • Na ortopedę i endoprotezy kolan dla tych biegających po betonie też się składamy.

        • 7 11

      • Nie można ludzi tak nazywać, daruj sobie

        Po prostu muszą sobie zdać sprawę, że nadwaga to źródło wielu chorób. Są wyjatku gdzie nadwaga spowodowana jest chorobą, dochodzeniem do siebie po ciąży (hormony!) itd. Widzą jednak młodych facetów z ogromnym brzuchem zastanawiam się czy im to nie przeszkadza? Komfort życia jest dramatycznie niski. Polacy-od wagi!

        • 8 2

      • Patrząc na jad, jaki się z ciebie sączy

        to też do końca zdrowy nie jesteś. Czyli też powinieneś dopłacać za późniejsze skutki nerwic

        • 2 0

    • Orzekła

      Miss przytułka

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    idąc po ulicy też można dostać zawału (3)

    dlatego wyrazy współczucia dla rodziny ale najważniejsze - jak czytam - że zdziałało to co miało w takim przypadku zadziałać
    bym ambulans, służby medyczne jak widać na filmie szybko ruszyła pomoc i komunikaty spikera raczej też prawidłowe choć nie jestem specjalistą od imprez
    na pewno trzeba wyciągać wnioski, zastanawiać się co zrobić lepiej, jak się zabezpieczyć ale na pewno każda pasja ludzi zasługuje na wsparcie i promowanie kto lubi biegać będzie biegać.... a kto woli pilota zostanie przez telewizorem i ma prawo, byle by nie hejtował

    • 8 4

    • No tak (1)

      Zadziałało po jakim czasie ?

      • 0 1

      • na pewno szybciej gdyby przewrocil sie na spacerze

        • 0 0

    • Wcale

      • 0 0

  • Współczuję (1)

    Ale w tym wieku bieganie to ? ja jeżdżę spokojnie na rowerze w tym wieku

    • 7 6

    • Komu współczuje ?

      • 0 0

  • Mnie za PRL w maratonie gościu 70-letni wyprzedził na kilometr przed metą. Tylko to był były sportowiec, niegdyś biegacz

    szczupły i wyższy ode mnie. Moja reakcja była: "to czemu wcześniej tak nie biegłeś?", bo biegł znacząco szybciej ode mnie. Potem w wynikach sprawdziłem, że 70-latek. A ja miałem 23 lata. I niezły wynik; założyłem i zrealizowałem, że zrobię wynik gorszy o mniej niż godzinę od rekordu świata. To był mój drugi dłuższy bieg, poprzedni to półmaraton. Za ćwierć kilometra mnie jeszcze dwóch 30-latków wysportowanych wyprzedziło, widać też niezłe rezerwy zachowali na koniec, poza tym nikt, Ja też niezgorzej biegłem, a nie, że wleczenie się do mety. No ale 70-latek? Trochę to na mnie wrażenie zrobiło. Ale cóż, szczupły, zdrowy, kondycja zadbana. W Warszawie biegłem, ostatnia prosta do stadionu X-lecia.

    • 11 1

  • Smutne

    Dzisiaj takie czasy że ludzie starsi często są silniejsi od tych młodych spędzających czas na kanapie z telefonem w ręku a parę metrów podjeżdżają autem bo nie chce im się chodzić Niech zmarły spoczywa w pokoju.

    • 8 1

  • Xd

    Czas skończyć z takim amatorstwem bez kontroli, czy ktoś ich bada pod względem środków dopingujących no chyba nie. Osoby, które są w pierwszej dziesiątce, powinni być poddani takiemu badaniu. Dzisiejszych czasach nie ma czystego sportu.

    • 5 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane