• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

KS Portowiec: ożyła drużyna, ożyje i dzielnica?

Michał Brancewicz
13 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Młodzi piłkarze "Portowca" w latach 50. Młodzi piłkarze "Portowca" w latach 50.

KS Portowiec, mały klub sportowy z Nowego Portu, wystartuje w tym sezonie w piłkarskiej "B" klasie. Czy klub, który odrodził się po 40 latach nieistnienia, odrodzi także swoją dzielnicę?



Jakiego rodzaju sport powinien być przede wszystkim wspierany przez miasto?

Futbol to nie tylko megagwiazdy, transmisje i miliony euro. Piłka to przede wszystkim pasja, którą można zarazić błąkające się bez celu dzieciaki.

Z takiego założenia wyszła grupa pasjonatów z Nowego Portu, którzy postanowili wskrzesić założony w 1957 roku lokalny klub sportowy. KS Portowiec przestał działać dokładnie 40 lat temu, gdy przekształcił się w MRKS.

Reaktywowany klub będzie grał w tym roku w piłkarskiej "B" klasie. Poza udziałem w regularnych rozgrywkach piłkarskich, klub prowadzi zajęcia dla chłopców z roczników 1998-2000. - Grupy młodzieżowe to nasze oczko w głowie - przyznaje Łukasz Hamadyk, radny dzielnicy Nowy Port i zarazem dyrektor klubu.

Gdańsk już od kilku lat zapowiada rewitalizację niektórych dzielnic, w tym i Nowego Portu. Ponieważ jednak miasto nie ma na to pieniędzy, urzędnicy znacznie chętniej mówią o rewitalizacji rozumianej jako aktywizacja mieszkańców, niż wymagającej rzeczywistych inwestycji. Wydawałoby się, że wspierając klub, mogliby udowodnić, że na serio myślą o problemach zaniedbanej dzielnicy. Mimo to jak dotąd nikt nie wsparł inicjatywy młodych ludzi.

A młodzi piłkarze muszą przecież gdzieś grać. Na razie korzystają z uprzejmości dyrekcji Zespołu Szkół Morskich w Nowym Porcie, która użyczyła im boisko szkolne.

- Rok temu zgłosiłem wniosek do miasta o renowację boiska przy ul. Wyzwolenia. Niestety, nie doczekałem się odpowiedzi - przyznaje Hamadyk.

- W ramach rewitalizacji mamy bardzo napięty budżet i raczej tniemy, niż dokładamy nowe projekty - mówi Grzegorz Lechman z referatu rewitalizacji UM w Gdańsku. - Oczywiście nikogo nie odrzucamy, ale z tą sprawą nikt się do naszego referatu nie zgłosił.

Zapał pasjonatów nie opadł dzięki temu, że otrzymali pomoc od fundacji Sport Pasją, i jej prezesa - Jacka Malko. Krótko po tym ruszył proces tworzenia zespołu i przywracania nazwy KS Portowiec na sportową mapę Trójmiasta. Udało się.

- Pomagają nam byli piłkarze Lechii Gdańsk, tacy jak Maciej Kalkowski czy wielki talent sprzed kilku lat - Dariusz Głos - mówi z dumą dyrektor Portowca. - Mamy w składzie także zawodnika grającego do niedawna w pierwszej lidze islandzkiej.

Działacze zdają sobie sprawę, że skrót KS (Klub Sportowy) zobowiązuje do tego, by w klubie nie królowała tylko jedna dyscyplina i w przyszłości planują otworzyć także inne sekcje.

Klub wciąż szuka sponsorów. Na razie dzięki wsparciu fundacji i rady dzielnicy udało się kupić stroje, sprzęt dla młodzieży. Rozpoczęto zasypywanie dołów na boisku oraz uzupełnianie braków w murawie, jakie pojawiły się na płycie boiska przez lata nieużywania. Klub będzie się tez ubiegać o granty z miasta.

- Inicjatywa wydaje się warta wsparcia - przyznaje Grzegorz Lechman.

Opinie (163) 5 zablokowanych

  • Pocekajcie chwile, a Adamowicz rozgoni to towarzysstwo. (5)

    A jak nie rozgoni, to będzie rzucał kłody pod nogi.

    • 11 6

    • (1)

      Idź się poskarż gdzie trzeba, a nie zaśmiecasz temat!!!

      • 1 4

      • no właśnie. nie śmiecic tylko posługiwac się językiem prostym i zrozumiałym. WYKOPAC ADAMOWICZA

        • 2 1

    • dokładnie, budyń ich (2)

      zaraz wyleczy z działań pro społecznych

      • 1 0

      • ODDA PLAC DEWELOPEROM - ZŁODZIEJOM

        i będzie po sporcie w NP.

        • 1 0

      • no już się bałem że kolega od "budynia" nic nie napisze

        strasznie się cieszę, że jednak dałeś znac

        • 0 0

  • to dobra informacja (1)

    To jest dobra informacja że w Nowym Porcie będzie Druzna w B klasie za kilka lat kto wie może V albo IV liga. Za interesowanie na pewno będzie. Jak mieszkałem na Ujeścisku to mieliśmy tam Drużynę ZAPRO UJEŚCISKO i na te mecze wtedy IV liga chodziło ponad 300 osób a wcale liderami nie byli. Jest sporo boisk na osiedlach i W miejscowościach pod Gdańskiem , powinni wspierać te inicjatywy o kto wie na takich osiedlach mozna znaleźć jakiś talencik i po odpowiednim oszlifowaniu może z powodzeniem grać w I a nawet w E-lidze przykład MURAWSKI gdzie grał gdzieś na takich boiskach potem w GEDANI z GEDANI do ARKI a potem do LECH i REPREZENTACJA. Nawet . Jak chodziłem do szkoły to kolega grał w Sobieszewie ( TULIPAN SOBIESZEWO) to tam na obóz przyjechała ekipa z SOSNOWCA ZAGŁĘBIE i po sparingu z nimi zabrali kolegę do Sosnowca. Nawet grając w takich ligach mozna się wybić ale to dla nielicznych. Na pewno derby osiedlowe to byłaby ciekawa sprawa. Może GKS otworzy sekcje piłki nożnej bo jakoś tam to nie ma chyba drużyny, CHEŁ miał KRÓLEWSKICH, ORUNIA MA EKIPE, MORENA MA O INNYCH DZIELINICACH N IE WIEM JAK WIECIE TO NAPISZCIE GDZIE SA LUB BYŁY.

    • 7 0

    • ok

      Nowy Port - KS Portowiec
      Zaspa - SM Rozstaje
      Chełm - Wisła Gdańsk
      Siedlce - EX Siedlce
      Stogi - Spartakus Stogi
      Morena - GKS Morena
      Osowa - Olimpia Osowa
      Orunia - KP Orunia

      szkoda że nie ma Chempionu na Żabiance, powód ? miasto ma zamiar zrobić ulicę przez sam środek boiska...pewnie za 100 lat tak jak tunel pod Wisłą....

      • 4 0

  • stadion

    w budowie a teraz czas na chetnych do jego zagospodarowania

    • 0 0

  • Na zagospodarowanie stadionu może kilku sie znajdzie chętnych. (3)

    Ale utrzymywać i tak będziemy go my - gdańszczanie.

    • 2 2

    • taki prorok z ciebie? (2)

      skąd to wiesz! przeciez stadionem będzie zarządzac prywatna firma i to w jej interesie będzie generowanie zysku na stadion.

      • 0 1

      • to nie prorok...

        ...to zwykły pleps. Nie potrafi zroumieć słów PRYWATNY SPONSOR....

        • 0 1

      • Podaj nazwę tej prywatnej firmy.

        Jak na razie jest jeden chętny: Lechia S.A, który nie zamierza spłacać długów miasta.

        "Zysk ze stadionu" - buuuuhahahahahaha.

        Ale ubaw z ciebie.

        • 0 0

  • napiszcie ilu tych ze zdjęcia wyszło na ludzi? pokopią sobie piłkę parę lat a potem i tak zrobią swoje.

    rewitalizacja to dopiero będzie w eksmisyjnych gettach kontenerowych za parę lat. przy nich Nowy Port to Beverly Hils.

    • 0 10

  • Każda dzielnica powinna mieć swój klub!!!

    Na "gorszej" Zasepce są Rozstaje (kiedyś Handy i Sikkens), na "lepszej" był Młyniec,ale się rozpadł. Jest Oliwia Oliwa, Meduza Stogi, Żabianka miała Championa ale też niestety padł:(

    Każda dzielnica powinna mieć swoją drużynę, jak w Anglii, gdzie na mecze w ligach odpowiednikach naszej kl A czy B potrafią przyjść nawet tysiące ludzi, a 500-1000 to normalne frekwencje. Tam się to wszytko kręci i zazębia, począwszy od tych najlepszych a skończywszy na tych maluczkich:)

    Miejmy nadzieje że w obecnych czasach będzie powstawało wiele boisk i klubów dzielnicowych i że nie będą one napotykały na trudności wynikające z nadgorliwości urzędników, działaczy czy nielogicznych przepisów oraz utrudnień ze strony urzędów skarbowych, sądów gospodarczych, spółdzielni mieszkaniowych czy w końcu samych działaczy piłkarskich pom zpn i właścicieli boisk (wygórowane ceny za wynajem!).

    Wiem co mówię bo sam prowadziłem taki klubik:)

    Brawo dla Nowego Portu za wskrzeszanie pięknych tradycji!!!

    • 12 1

  • Tylko Henda

    Szyk i Elagancja styl Barcelony, totalna ofensywa, najlepsza pilka na pólnocy!

    • 2 1

  • W każdej dzielnicy sport. (2)

    Nie tylko piłka nożna.Kiedyś były nawet LZS-y,czyli ludowe zespoły sportowe.Dla młodych to może śmieszne, ale niech sprawdzą w internecie ilu tam urodziło się mistrzów Polski,Europy,Świata i ile radości nam sprawili.Na przełomie lat 80/90 kiedy następowała trans formacja dorośli zaczęli walczyć o utrzymanie rodziny,sport zaczął padać,kluby nie miały zasilania finansowego.I to jest stracenie wówczas młodego pokolenia,te straty są nie do odrobienia.Dlatego może teraz warto reaktywować sport na większą skalę.Tylko musi być zrozumienie władz takiej potrzeby.Uważajmy przy wyborach samorządowych czy komuś zależy na stołku,pieniądzach CZY CHCE PRACOWAĆ I ZROBIĆ COŚ POŻYTECZNEGO DLA ZWYKŁYCH MIESZKAŃCÓW

    • 10 0

    • staruch dobrze prawi

      • 2 0

    • ale z politykowaniem zakończmy na ostatnim zdaniu starucha!!!

      • 1 0

  • KKS KOLECZKOWO

    • 1 2

  • Adamowicz tnie wydatki w budżecie?????? (3)

    A JAKOŚ NA PREMIE DLA SWOICH PODOPIECZNYCH I KOLEŻKÓW TO MA KASE!!!!!!!!!!!!!!!! I TO GRUBĄ KASĘ!!!!!!!!!!!!!!

    • 6 4

    • nie na temat chłopie, daj se na wstrzymanie!!!

      • 2 1

    • bul i rzal człowieku

      • 1 0

    • właśnie niestety nie ma dla nas kasy :(:(:(

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane