• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kacper Tekieli spoczął na cmentarzu w Oliwie

piw
30 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (195)

Pogrzeb tragicznie zmarłego alpinisty Kacpra Tekielego odbył się 30 maja na cmentarzu w Oliwie.

Tragicznie zmarły alpinista - Kacper Tekieli - spoczął we wtorek na Cmentarzu Oliwskim. Pochodzącego z Gdańska wspinacza, który zginął podczas próby pokonania wszystkich 4-tysięczników, żegnali bliscy, w tym żona - Justyna Kowalczyk, a także wielu gdańszczan, którzy przybyli na ceremonię.



Kacper Tekieli pochodził z Gdańska i tu też - w rodzinnym mieście - spoczął na Cmentarzu Oliwskim.

Ceremonia w obrządku świeckim rozpoczęła się we wtorek, 30 maja, o godz. 14:30, a na cmentarzu pojawili się bliscy wspinacza i osoby chcące uczestniczyć w jego pożegnaniu.

Przemówiła do nich żona tragicznie zmarłego alpinisty, mistrzyni olimpijska - Justyna Kowalczyk. Wspomniała swojego męża jako osobę spełnioną i do tego spełnienia dążącą w każdym dniu swojego życia.

- Byłam żoną alpinisty. Nie unikaliśmy trudnych rozmów, żadne z nas nie uciekało od śmierci. Byliśmy świadomi, co może się wydarzyć. Jestem szczęściarą, że mogłam mu towarzyszyć w tym wszystkim i być obok niego - stwierdziła.

Śmierć podczas zejścia lawiny



  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
  • Pogrzeb alpinisty Kacpra Tekieli
Kacper Tekieli zginął tragicznie 17 maja w szwajcarskich Alpach podczas próby zdobycia jednego z 4-tysięczników.

Towarzyszyli mu żona - Justyna Kowalczyk - mistrzyni olimpijska w biegach narciarskich oraz ich syn - 2-letni Hugo.

Realizował ambitny projekt zdobycia wszystkich 4-tysięczników. Zginął w rejonie Jungfrau. Spadł podczas zejścia wraz z lawiną na północną stronę góry.

Kilka dni wcześniej wspinacz informował w mediach społecznościowych o zdobyciu Allalinhorn (4027 m), Strayhorn (4190 m) i Rimpfishhorn (4199 m).

Góry były jego pasją. Tekieli był nie tylko wspinaczem, ale też instruktorem z tytułem nadanym przez Polski Związek Alpinizmu.

piw

Miejsca

Opinie (195) ponad 100 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    (29)

    Nie rozumiem po co ludzie tak ryzykują, ale pewnie to ich kręci i mają do tego pełne prawo. Nie potępiam takiego sposobu na życie, czy jego zakończenie. Problem się robi kiedy pozostawione w ten sposób rodziny (dzieci) otrzymują świadczenia od państwa. Obciążanie podatników skutkami swojej pasji wydaje mi się nie fair.

    • 232 276

    • to po co marnujesz czas i piszesz swoje bzdury zamiast wziąć się do roboty żeby rodzina miała co jeść? (13)

      • 47 68

      • (5)

        Dlaczego bzdury?
        Jako podatnik mam prawo wypowiadać się w kwestii świadczeń udzielanych przez państwo.

        • 75 33

        • skandal gdzie jest ten admin co szef pisal?

          • 11 13

        • (3)

          Ludzie którzy ryzykują w ten sposób robią to świadomie i na pewno zabezpieczają swoje rodziny przed takim skutkami w prywatnych ubezpieczalniach. Z drugiej strony jesli płacą podatki/składki tak jak Ty to chyba oczywiste ze dzieciom/rodzinie coś się należy, chyba że uważasz ze lepiej spożytkować to na wille plus. Na Twoim miejscu zastanowiłbym sie nad tymi którzy marnują twoją kasę w inny sposób jak to mówią legalny.

          • 39 15

          • (2)

            Od kiedy to niby państwo dokłada się do utrzymania rodzin zmarłych?

            • 11 5

            • renty rodzinne???

              • 5 0

            • Nigdy, wiem cos na ten temat, jak mój mąż zmarł moje córki były małe, musiałam walczyć o każdą złotówke renty dla dzieci bo chcieli mnie oszukać

              • 1 3

      • Cześć i chwała bochaterom (3)

        Kacper to wielki człowiek

        • 8 19

        • ...był

          • 3 2

        • Jak już chcesz Go uczcic to przynajmniej ortograficznie - bohaterom a nie bochaterom. Redakcjo: dzieci i młodzież patrzą i czytają a potem powielają takie byki w szkole

          • 9 1

        • Sprawdź ortografię polaku wyklęty:)

          Potwierdzasz tylko regułę,że największe głąby uważają się za największych patriotów

          • 3 3

      • Wlasnie pracuje po kilka ascie godzin dziennie i panstwo polowe mi zabiera " dla kogos" . Sportowcy dobrze zarabiaja wiec niech (2)

        • 4 6

        • Obmacywanie dzieci na zakrystii nie jest pracą. (1)

          • 3 7

          • pracą nie, ale to hobby lptb

            • 0 1

    • Koleś, oboje nie byli podatnikami ? Płacili, to

      nic im się nie należy, nawet do kwoty którą wpłacili w tych podatkach ?

      Zatem się nie ośmieszaj.

      P.S. Justyna Kowalczyk, mimo iż nie uprawiała piłki nożnej, to i tak miała większe profity jako wielokrotna medalistka, co też spożytkowała występami w reklamach (i dalej może to robić, bo jej popularność nie spadła), gdzie dochody z nich też są opodatkowane, zatem powinna sporo dostać od państwa z powrotem, jakby co.

      Ale skoro ma wysokie dochody, to zrobi państwu łaskę i nie skorzysta jak najbardziej słusznie należnych jej, odpowiednich świadczeń socjalnych.

      • 30 14

    • Ciebie powinni pochować pod płotem żeby nikt nie musiał płacić złotówki ależ tu patola na tym necie

      • 21 12

    • Jak nie rozumiesz to po co piszesz? Idź w góry chociaż raz na samotną wędrówkę - zrozumiesz. (1)

      • 11 11

      • w zakładzie karnym nie ma gór.

        • 1 3

    • Czym obciążają państwo? Jakie swiadczenia niby otrzymują rodziny?Przpuszczam, że p. Kacper miał ubezpieczenie i to dobre ubezpieczenie.

      • 13 6

    • prawda

      To święta prawda. A ja jeszcze nie zgadzam się aby z moich podatków opłacać zapomogi dla rodzin pijaków i tych którzy siedzą w więzieniach.

      • 11 1

    • Masz rację

      nie rozumiesz

      • 1 1

    • Dokładnie się z tobą zgadzam dlaczego ja mam płacić w podatkach? Dlaczego ludzie chodzą w góry w klapkach adidasach i później wzywają LPR? Jakby xa to płacili z własnej kieszeni nikt by tak nie chodził.po górach. Chcesz uprawiać taki sort ubezpiecz się od wypadku. Nie każ płacić innym za swoje pasje

      • 6 0

    • Wow! Dałeś czadu, w klacie coś ci pika czy słomą jesteś wypchany? W głowie najwyraźniej masz jeden zwój odpowiedzialny za podstawowe czynności fizjologiczne.

      • 0 1

    • dla Ciebie bardziej niebezpieczne moze

      Okazac sie pisanie tutaj na forum, dostaniesz po południu zawalu od braku ruchu i co

      • 0 0

    • Płacą takie same lub wyższe podatki i składki ubezpieczeniowe( muszą mieć odpowiednie dochody na podróże i wyższe stawki ubezpieczeniowe z racji ryzyka), co ktoś , kto może wpaść pod tramwaj wracając z MOPSu po pobraniu zasiłku na bombelki i ich madkę.

      • 2 2

    • Skoro nie rozumiesz to nie zabieraj głosu, ale od kilku lat taka moda, nie znam się na niczym, nie rozumiem ale muszę coś powiedziec

      • 1 0

    • To on był niewierzący?

      To co robi na Cmentarzu?
      Niewierzących chowamy pod płotem

      • 1 5

    • Arnie, ale nie rozumiesz, ze wypadek może się zdarzyć wszędzie, w drodze do pracy, na spacerze, w domu. To był 4000nik, pikus dla takiego gracza, jak Kacper. Tez byś dal radę, jakbyś trochę poćwiczył. Ale lawiny nie przewidzisz, po prostu pech. Więc serio zajmij się swoimi świadczeniami, które pobierasz.

      • 4 2

    • Nie rozumiem, jak można patrzeć tak jednostronnie...

      Może zanim się wypowiesz to pomyśl - Justyna i jej dziecko nie potrzebują marnej jałmużny jaką nazywasz świadczeniem od Państwa. Swoją ciężką pracą i osiągnięciami zarobiła tyle, że może utrzymać siebie i dziecko, a na dodatek wspomaga finansowo fundacje pomagające chorym dzieciom. Sądzę, że jej pomoc do tej pory mogła wynieść więcej, niż Twoje marne podatki. Z tego co wiem, to Kacper Tekieli również wspomagał fundacje zajmujące się zwierzakami. Oboje pomagali finansowo i nie robili tego na pokaz, a z dobrego serca. Więc przestań żałować tych groszy, bo one w tym wszystkim czego oboje dokonali w skali globalnej, oraz przy jej cierpieniu są niczym.
      Więcej empatii i serca - Człowieku.

      • 0 0

  • Wpłaciłam na Promyk (1)

    Tak mi przykro. Bardzo szanuję i podziwiam p. Justynę.

    • 34 10

    • Od tej pory

      będziesz cyklicznie wpłacała na Promyk?

      • 5 6

  • Do zobaczenia w górach w niebie!

    • 14 16

  • tylko rozsądnie, bez wynoszenia na piedestał.

    ciekawie żył i ciekawie zginął. I w sumie to tyle, reszta to sprawa rodziny.

    • 46 3

  • smutne.......wyrazy współczucia dla bliskich.

    • 20 1

  • Opinia wyróżniona

    Gory to paskudna kochanka (11)

    Daja co prawda ogromne emocje, radosc zdobywania ale nie wybaczaja bledow. Dobrze ze chociaz oddaly cialo. Wandy Rutkiewicz oraz Jerzego Kukuczki do dzisiaj nie odnaleziono. Justa dasz rade.

    • 211 21

    • Trzeba być egoistą żeby biegać po górach (9)

      • 23 44

      • (2)

        zmodl modlitwe za dusze prost.

        • 7 15

        • Przecież on niewierzący (1)

          Pogrzeb świecki

          • 19 8

          • A ja tam

            Się pomodlę za niego, mam nadzieje, że ujrzał Boga

            • 15 6

      • Trzeba być egoistą żeby z domu wychodzić. (5)

        Zawsze cię może pijany kierowca na przejściu zabić.

        • 20 15

        • Pijany na hulajnodze

          • 10 4

        • Nie prawda. (3)

          99% wyjśc z domu do pracy kończy się szczęśliwie. A 99% alpinistów kończy tak, jak tutaj.
          Koniec może być taki sam, ale jego prawdopodobieństwo każe się zastanowić.

          • 9 10

          • skąd ty masz takie dane? W TVpIslam Korea Płn cię nakarmili?

            Albo może ksiądz nakazał bić?

            • 7 5

          • Jakieś źródło tych statystyk? (1)

            z linkiem?

            • 4 2

            • No, tak obiektywnie patrząc, to wspinaczka wysokogórska zbiera obfite żniwo. Mówię to jako miłośnik gór (turysta zwykły) oraz wielbiciel tego typu literatury.

              • 1 0

    • Yeti je zjadlo.i to nie zart...

      • 2 1

  • Mój wujek zginął na przejściu dla pieszych, osierocił 3 córeczki. (3)

    Z komentarzy wynika że to jego wina, bo mógł siedzieć w domu.

    • 46 36

    • Zgadza się. To jego wina. Wejście w góry to nie to samo co przechodzenie przez pasy.

      • 11 9

    • To bardzo przykre. Tak naprawdę każdy ma swój los którego nie może uniknąć. Czy jest alpinista czy kimkolwiek. Można natomiast minimalizować niebezpieczeństwo. Czyli np nigdy nie wchodzić na przejście gdy nie ma pewności że auto ustąpi pierwszeństwa

      • 5 1

    • Twój wujek wyszedł na przejście, a nie wylazł na autostradę.

      A ten człowiek próbował zdobyć 4tysięcznik przy wysokim zagrożeniu lawinowym, nie że polazł latem na Śnieżkę. On świadomie ryzykował i jego żona to akceptowała jak widać. Nie żal mi ludzi, którzy ryzykują świadomie. Naprawdę jaki ma sens porównanie do przechodzenia na przejściu, do czynności, którą ludzie codziennie wykonują bo muszą pójść do pracy/sklepu/lekarza.

      • 1 1

  • *

    Żegnaj przyjacielu... nigdy cię nie zapomnę :(

    • 16 9

  • Gapie... (1)

    Mam wrażenie, że wielu ludzi przyszło tylko po to, by zobaczyć zrozpaczona Justyne Kowalczyk

    • 45 7

    • dokładnie

      grażynki poszły szukać sensacji

      • 19 3

  • Hugo miał tatę, który (1)

    góry kochał bardziej od niego. Trauma na resztę życia. Wiem co mówię.

    • 39 20

    • psycholog i spowiednik

      • 1 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane