- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (442 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (274 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Kandydat z list PSL apeluje o zajęcie się sprawą spalarni Port Service
Doprowadzenie do likwidacji spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service przy ul. mjr. Henryka Sucharskiego 75 i walkę z zachorowalnością na nowotwory zapowiada poseł Andrzej Kobylarz, "jedynka" w okręgu gdańskim na listach PSL. Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej wystosowano w tej sprawie apel do gdańskich radnych.
- W województwie pomorskim mamy najwyższy wskaźnik zachorowalności na choroby nowotworowe, a na choroby tarczycy mamy najwyższy wskaźnik w Europie. Powodem tego stanu mogą być zakłady, które są umieszczone m.in. na terenie Gdańska. Takim zakładem na pewno jest tu spalarnia odpadów niebezpiecznych Port Service, Fosfory, czy Zakład Utylizacyjny w Szadółkach. My mówimy stop! Mówimy, że wyeliminujemy wszystkie kwestie związane z truciem ludzi, zależy nam na zmniejszeniu zachorowalności na nowotwory. Jeśli uda mi się ponownie wejść do Sejmu, zrobię wszystko, aby władze Gdańska zmusić do zakończenia umowy z Port Service. Zdrowie ludzkie jest najważniejsze, a nie kwota odszkodowania - powiedział Kobylarz.
Apel o rozwiązanie umowy z Port Service
Obecny na konferencji Łukasz Hamadyk ze Stowarzyszenia Gdańsk Tworzą Mieszkańcy, który współpracuje z Kobylarzem, podkreślał z kolei, że umowa z Port Service powinna zostać jak najszybciej rozwiązana.
- Apelujemy o to od dawna. Właśnie dostaliśmy odpowiedź od władz miasta na nasze pismo z prośbą o udostępnienie informacji dotyczącej wysokości kwoty odszkodowania, jakie trzeba by było zapłacić tej firmie w przypadku zerwania z nią umowy. W tej odpowiedzi niestety żadna kwota nie pada, jest za to informacja, że wyliczenie tej kwoty wymaga kosztownego postępowania, które mogłoby zostać uznane za bezpodstawne i narazić władze miasta na zarzuty o niegospodarność - wskazywał Hamadyk. - Jestem przekonany, że nie byłoby takiego zarzutu, bo wszyscy mieszkańcy chcą się tego zakładu pozbyć z Gdańska - stwierdził.
Hamadyk z Kobylarzem zaapelowali do gdańskich radnych o złożenie wniosku ws. zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu na Westerplatte, gdzie siedzibę ma Port Service. Chodzi o wprowadzenie do niego zapisów, które zakazywałyby prowadzenia tam tego typu działalności.
Mieszkańcy regularnie się skarżą
Obecnie miasto nie prowadzi żadnych prac zmierzających do zmiany planu zagospodarowania obejmującego teren Port Service. W Nowym Porcie trwa tymczasem zbiórka podpisów mieszkańców pod wnioskiem o rozwiązanie umowy z Port Service. To bowiem dla mieszkańców tej dzielnicy działalność zakładu jest mocno uciążliwa. Regularnie pojawiają się stamtąd skargi na chemiczny, gryzący zapach wydobywający się z kominów spalarni.
Umowa z Port Service obowiązuje jeszcze przez 5 lat. Prezydent Paweł Adamowicz zapowiadał, że nie będzie zgody miasta na jej przedłużenie. Firmie już kilka lat temu proponowano przeprowadzkę na tereny bardziej oddalone od zabudowy mieszkaniowej. Ale żadna z propozycji ostatecznie nie została przyjęta.
Port Service w skali roku spala około 11 tys. ton odpadów niebezpiecznych, których nie można zutylizować w ZU Szadółki. Są to głównie odpady medyczne, w tym odpady zawierające żywe drobnoustroje chorobotwórcze lub ich toksyny, czy przeterminowane leki. Odpady medyczne pochodzą nie tylko z trójmiejskich szpitali, ale też z Wejherowa, Słupska i części szpitali z województwa zachodniopomorskiego.
Spółka przetwarza też 30 tys. odpadów płynnych pochodzących ze statków w Stoczni Remontowej (zużyte oleje, płyny chłodnicze, szlamy) i z innych zakładów przemysłowych. Głośno w całej Polsce o jej działalności było kilkukrotnie. Najpierw, w 2012 r., za sprawą składowania w Gdańsku 22 tys. ton skażonej ziemi z toksycznym HCB, sprowadzonej z Ukrainy. Później, w 2018 r., Port Service sprowadziło 362 ton chemikaliów nielegalnie składowanych w Gostyninie.
Ewentualną likwidację zakładu komplikuje fakt, że mieści się on na gruntach Skarbu Państwa. Umowa dzierżawy obowiązuje od 1994 r. do 2024 r., a jej wcześniejsze zerwanie wiąże się z konsekwencjami finansowymi i prawnymi.
Miejsca
Opinie (214) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-08 10:14
psl
nojman was wyzywa od oszustow a wy nabieracje wody w usta obudzcie sie chlopy
- 9 2
-
2019-10-08 10:19
To już ciężko wytrzymać te popisy ignorantów!!! (1)
Panie Kobylarz: jaka umowa?!! Port-Service to prywatny biznes i jak się panu nie podoba, to może pan sobie wozić niebezpieczne odpady na drugi kraniec Polski. Albo zbudować konkurencyjny zakład, lepiej położony i bardziej przyjazny środowisku. Więc niech Pan nie ogłupia ludzi, bo wiedzą i tak więcej od pana.
- 9 1
-
2019-10-08 11:49
W Domachowie
- 0 0
-
2019-10-08 11:07
Nie zapominajcie,
jedzenie też truje, sama chemia. Karmić tym polityków może się odmieni
- 6 1
-
2019-10-08 11:07
port service powinień płacić olbrzymie kary miastu ale....
port service powinien płacić olbrzymie kary ale powiązania sprawiają ,ze pozostają bezkarni.cześć z zarządu ewakuowała się do szadółek,ale gdyby rzetelnie spawdzić teren(GRUNT) to jest skażony bo zakopywali tam wszelkie świństwa a potem palili.filtr na kominie spełnia normy ale nikt już nie sprawdzał pieca sprowadzonego z niemiec nie mówiąc o płukaniu zbiorników i wpuszczaniu do zatoki syfów.tam powinien być prokurator bo świadomie truli i trują mieszkańców i środowisko.tyle w temacie.
- 8 1
-
2019-10-08 11:09
STOP i CO? (1)
"spalarnia odpadów niebezpiecznych Port Service, Fosfory, czy Zakład Utylizacyjny w Szadółkach. My mówimy stop!" Stop i co będziecie zakopywać odpady medyczne, nawozy sprowadzać? Jaki macie pomysł po zamknięciu tych zakładów? Spalarnie odpadów medycznych są na całym świecie,
Jakoś nikt z radnych i kandydatów na posłów nie wspomina o papowni na Oruni która degraduje powietrze, wody gruntowe i gleby wokół. Nikt nie przygląda się ilości zachorowań na raka mieszkańców Oruni Dolnej i okolic.w ciągu ostatnich paru lat nie ma kwartału żeby nie było zgonu na raka wśród mieszkańców osiedla /bloków/ na ul Głuchej. Rano powietrze o zapachu i smaku smoły!!!- 3 4
-
2019-10-08 12:08
W takim miejscu,gdzie mamy plaże ,morze nie ma miejsca na Port Service.
Sprowadzono z Ukrainy truciznę HCB heksachlorobenzen i tu nad morzem,przy plaży spalano,Krzysztof Pusz został ukarany przez sąd około 20 000 zł,prokurator rzadal 4 lat bezwzględnego więzienia i 1,5 ml złotych,dziwny ten wyrok sądu . Morza i plaży się nie przeniesie,a Port Service musi zniknąć z Pomorza.
- 3 0
-
2019-10-08 11:15
Co za brednie - zastępczy i nieistotny temat
Spalarnia w Port Service może mieć potencjalnie lokalny wpływ w Nowym Porcie - nie dziwi, że obrotowy radny Hamadyk się podczepił do obrotowego posła...
Realny wpływ na większym obszarze ma z pewnością:
1. Lotos (Gdańsk)
2. EC (Gdańsk)
3. Niska emisja w miastach, miasteczkach i na wsiach - spalanie śmieci i słabego miału/groszku/węgla (całe Pomorskie)
a przede wszystkim kompletny brak kontroli ze strony rządowych instytucji - co nie dziwi, skoro Lotos jest państwowy, a trujący palacze śmieci, to baza wyborcza prawicy...- 4 4
-
2019-10-08 12:09
Opinia wyróżniona
Likwidacja Port Servis w trybie natychmiastowym (1)
Tylko ten kto nie poczuł tego chemicznego i gryzacego zapachu wydobywajacego się z komina Port Service nie będzie wiedział o czym mowa.
Spalarnia spala odpady w weekendy, a to zapewne dlatego, aby uniknąć kontroli urzędników którzy pracują w środku tygodnia.
Daje to do myślenia jak bardzo szkodliwe są te wyziewy z komina.- 18 3
-
2019-10-08 15:40
To jest patologia co tam się dzieje
Jestem za zlikwidowaniem Port Serwisu jak najszybciej, oni tam bardzo złe rzeczy palą.. Tylko miejmy na uwadze co region zrobi z odpadami niebezpiecznymi.. bo nie ma ich gdzie utylizować :-/
- 3 0
-
2019-10-08 12:16
Rakowski słodziak
Fajny ten Rakowski, przystojny gość i mądrze mówi :*
- 2 2
-
2019-10-08 12:41
Pan prezydent Lech Wałęsa już nie popiera koalicji KO,popiera teraz koalicję PSL+Kukiz. (1)
Myśli prezydenta Lecha Wałęsy są szybsze od kosmicznych lotów Gagarina. Krzysztof Pusz,który tyle złego dla gdanszczan zrobił z Port Service,zasiada w radzie ECS jako przedstawiciel Lecha Wałęsy. Hasło koalicji ludowej w Gdańsku to sprawa Port Service. Lech Wałęsa popiera teraz koalicję ludową. To chyba musi odwołać Krzysztofa Pusza z rady ECS jako swojego przedstawiciela. Poparcie Lecha Wałęsy to sukces gwarantowany.
- 5 1
-
2019-10-08 14:31
albo to będzie drugi Czarnobyl a le w głowie pana Wałęsy
- 1 0
-
2019-10-08 13:58
Wiele te proponowane lokalizacje nie zmienią i tak będzie wiało w stronę miasta. Nie można tego syfu np do Kaliningradu wywieść, albo na Ukraine spowrotem?
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.