• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Karetka przyjedzie (także) w nocy

js
2 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
Do większości mieszańców Gdańska karetka pogotowia dojedzie teraz także w nocy. Do większości mieszańców Gdańska karetka pogotowia dojedzie teraz także w nocy.

Boli cię brzuch, masz wysoką temperaturę, a twoja przychodnia jest już zamknięta? Nie ma powodu do obaw: w tym roku lekarz powinien przyjechać do ciebie również w nocy.



Czy był(a)byś skłonna(y) zapłacić za przyjazd karetki?

Nocna wizyta medyka będzie możliwa dzięki umowie podpisanej przez Pogotowie Ratunkowe w Gdańsku i blisko trzydzieści gdańskich przychodni, w tym m.in. Nadmorskie Centrum Medyczne. Do pacjentów będą jeździły dwie karetki. Po pomoc można dzwonić w godzinach 18.00-8.00, także w dni świąteczne.

Obecne porozumienie to próba powrotu do sytuacji sprzed roku 2004. - Wówczas każdy, kto zwracał się do pogotowia z prośbą o pomoc otrzymywał ją - mówi pomorski lekarz wojewódzki Jerzy Karpiński, w przeszłości również szef pogotowia ratunkowego.

Jednak od tego czasu lekarze mogli jeździć tylko do tych pacjentów, których życie było zagrożone. Rodziło to zresztą wiele problemów, bowiem dyspozytor musiał dokładnie określić czy dany przypadek kwalifikuje się do wysłania karetki, czy nie.

Jednak teraz także sytuacja nie jest jeszcze idealna. Na pomoc nocnego dyżuru pogotowia ratunkowego mogą liczyć tylko osoby, których przychodnie porozumiały się z pogotowiem.

- Z prawie pół miliona mieszkańców Gdańska dotyczy to ok. 300 tysięcy pacjentów - szacuje doktor Jerzy Karpiński.

Poza tym, aby zawiadomić pogotowie ratunkowe o dolegliwości i poprosić o wizytę lekarza w domu trzeba będzie wykręcić specjalny numer telefonu: 0 58 341 51 01. Ponieważ tradycyjny i znany wszystkim numer 999 przeznaczony jest do zgłoszeń zagrożenia życia i wypadków, pogotowie prosi o to, aby go nie nadużywać.

- Powinno być tak, że obowiązuje jeden numer. Dzwonimy i otrzymujemy pomoc lub wszelkie niezbędne informacje. Tymczasem teraz trzeba będzie zapamiętać kolejnych kilka dodatkowych cyfr. Poza tym pacjentów obsługują różne przychodnie, nie każdy nawet dokładnie wie, do jakiej firmy przynależy, jaki jest jego rejon - dodaje Jerzy Karpiński, ale zaznacza jednocześnie, że i tak jest to rozwiązanie lepsze niż to, które obowiązywało do tej pory.

Ośrodki medyczne pozostające poza układem z pogotowiem, takie jak np. Centrum Medyczne Zaspa, Brzeźno czy Przychodnia Jasień muszą świadczyć wyjazdowe usługi same. Jest to ich obowiązek. Pacjenci powinni znaleźć tam informację, w jaki sposób placówka realizuje opiekę nocną i świąteczną.

Przychodnia Jasień świadczy takie usługi dla pacjentów swoich oraz przychodni Hipokrates, Nowy Chełm i Eter-Med pod numerami tel. 0 692 43 43 43 oraz 0 58 300 03 06
js

Opinie (54) 6 zablokowanych

  • do gdanszczanki

    Karetkarz napisal sama prawde.s****zki,pierdoly,gowna i co tylko sobie mozesz wymyslic.Potem jest tak,ze ktos ma zawal,obrzek pluc lub NZK,a nie ma kto do niego jechac,bo karetka leczy bol wlosow (doslownie).Dopoki nasze spoleczenstwo nie zrozumie,ze pogotowie RATUNKOWE nie jest od leczenia goraczek,s****zek i innych banalnych schorzen,ktore mozna leczyc samemu,dopoty ratownictwo medyczne bedzie fikcja.

    • 0 0

  • (1)

    Jakie to ratownictwo jak jedzie sie do o trzeciej w nocy do dziadka ktory od 3 dni ma zatwardzenie i lekarz go jeszcze zabiera do szpitala?
    Co to za ratownictwo jak histeryczka dzwoni po karetke bo jest sama w domu i sie boi byc sama.
    Co to za ratownictwo jak leci sie do nieprzytomnego ,naraża swoje i innycy uzytkowinków drogi życie a sie okazuje ze pan był cały czas przytomny tylko zle sie poczul a jeden debil z drugoim wzywali tak aby karetka przyjechała szybko.
    Co to za ratownictwo jak policja wzywa do leżacego pijanego zura ,pogotowie go podnosi ,wsadza do radiowozu i to ma być ratownictwo??
    To jest jedna wielka pomyłka.

    • 0 0

    • Zmien prace!

      Dziadek po trzech dniach moze miec skret kiszek czyli stan zagrozenia
      Histeryczka moze ma nasilenie choroby psychicznej ktory moze spowodowac stan zagrozenia jej zycia
      Lezoncy zur to czlowiek i on tez moze potrzebowac pomocy!

      Jedno jest pewne, przynajmniej dla mnie! Nie chciala bym spotkac ratownika " neron" jesli bym byla w potrzebie!!

      • 0 0

  • przyklady

    A oto pare przykładów do czego jest wzywane ratownictwo medyczne :

    zdarzenie mialo miejsce w letni wieczor,ok 20.do stacji przybiega dziewczyna i wola pomocy bo babcia lezy i nie oddycha
    ,ona mieszka obok stacji pogotowia i zadzwonila do niej ciocia zeby wezwala karetke bo ona nie zna nr telefonu!!!gada wszytsko na raz ,my juz w drodze dyspozytor przez radio daje konkrety.pedzimy-wszak zatrzymanie babcia lezy sina i nie oddycha chyba.po 4minutch jestesmy
    przed domem stoi kilka osob .poł wsi chyba.pokazuja ze chora w domu.wpadamy do domu i....na łozku siedzi sobie babcia z cycami na wierzchu i gada sobie w najlepsze z sąsiadką.na nasz widok pada stweirdzenie-O JESTESCIE JUZ?nooo jestesmy...emocje na wodzy ,pada pytanie-CO SIE STAłO?babcia-jakos sie mgło czuje a tabletki mie sie skonczyli.CISZA.ekipa nie wierzy wlasnym uszom.przed domem stoi 4 auta.i pol wsi.nie moge przytoczyc komentarza ekipy

    Lezy i charczy - faktycznie kaszlał
    Kobieta, bol w klatce piersiowej, rozmowa przerwana - pedzimy, ktores pietro w bloku , wpadamy do mieszkania, otwiera facet.
    - Gdzie chora?
    - Tam na łóżku leży ale właśnie wyszła po papierosy

    "na dworcu stoi człowiek i mówi ze jest sparalizowany"

    • 0 0

  • moim zdaniem kiepski pomysł ponieważ ludzie zamiast iść do przychodni to będa dzwonić po 18 po karetke!!!
    bo po co się ruszać z zdomu stać w korkach itd... jak przychodnia przyjedzie do ciebie!!!!!
    a ktoś będzie umierał i naprawde potrzebował pomocy to niedojadą na czas bo ktoś najadł się bogosu grochówki i ma wzdęcia i brzuszek go boli!!!!!POPROSTU CYRK

    • 0 0

  • czytam, czytam i zrozumieć nie mogę

    Jeżeli dobrze rozumiem ten artykuł, to gdańszczanie mają wzywać karetkę, bo kogoś po południu czy w nocy boli brzuch albo ma gorączkę...
    I te bolące brzuchy i gorączki mają obsługiwać przez całą noc dwie karetki.

    • 0 0

  • Jestem tylko ciekawy kto tam bedzie pracowal...

    Bo ja cala noc nie zamierzam popitalac po Trojmiescie do cwaniaczkow, ktorym sie wydaje,ze im sie wszystko nalezy.Albo ratownictwo medyczne,albo kpiny.Nie da sie polaczyc tych 2 rzeczy.

    • 0 0

  • sprywatyzować to w końcu

    Najwyższy czas by skończyc z tym socjalistycznym wymysłem jakim jest "bezpłatna" służba zdrowia.
    SPRYWATYZOWAĆ. Sprzedać szpitale na licytacji i po sprawie :)

    • 0 0

  • holandia

    W Holandii opieka nocna jest oparta o lekarzy rodzinnych dyżurujących od 18 - 8 w szpitalu. I to jest madre rozwiązanie. Pacjent nie musi lecieć do przychodni po skierowanie do szpitala, bo jesli dzieje sie cos pilnego to po sprawdzeniu przez Gp opiekę przejmuje szpital. Ale 90 procent wraca do domu po zbadaniu przez GP

    • 0 0

  • co za laskawosc i poswiecenie!

    Nawet w nocy przyjada! Musze sie jeszcze dowiedziec jak to jest ze straza pozarna. Czy do nocnych pozarow w tym roku dojezdzaja.

    • 0 0

  • bzdura

    Ta ankieta obok jest żenująca. Za przyjazd karetki powinni kasować 1000 PLN, albo więcej. Taka karetka kosztuje około 1000000 PLN, a jeszcze trzeba opłacić ludzi i utrzymanie tej karetki. A służba zdrowia powinna być płatna. Teraz ludzie powinni płacić przynajmniej realne koszty przyjazdu karetki plus kara do wezwania bezpodstawnego. Na każdy ból brzucha nie starczy, ani karetek, ani ludzi. Puknijcie się w czoło. Nie zgadzam się z tym, aby państwo zapewniało taką samą opiekę mi jak pijakowi. Jak pije to niech sam płaci za służbę zdrowia. Dlaczego ja mam płacić składki?! Czy teraz mamy wszyscy się składać na każdy kosztowny i bzdurny wyjazd karetki do byle bulu brzucha?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane