- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (135 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
- 5 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (169 opinii)
Karnowski do Adamowicza i Szczurka: zakumplujmy się znów
Jacek Karnowski sfotografował się w koszulce z podobiznami Wojciecha Szczurka i Pawła Adamowicza oraz napisem "Jesteśmy kumplami", zaprosił też prezydentów Gdańska i Gdyni na piwo przy plaży. Czy to początek ocieplenia w relacjach między prezydentami czy po prostu start kampanii wyborczej?
- Dostaliśmy różne warianty tej koszulki we trójkę, nie pamiętam od kogo, bo to już lata temu. Kiedyś nasze wzajemne relacje były inne niż dziś, my się naprawdę przyjaźniliśmy i współpracowaliśmy zdecydowanie ściślej niż teraz. To taka moja mała prowokacja wymierzona do kolegów i w zasadzie do siebie samego. Uważam, że to najwyższa pora, by sobie przypomnieć to co było i wrócić do dawnych, fajnych relacji - tłumaczy, gdy pytamy go o wpis.
Przyznaje, że wysłał też już do swoich "kolegów" smsy z propozycją niezobowiązującego spotkania na plaży "przy winie lub piwie w jakimś barze, prostym barze".
- To doskonały pomysł! Naprawdę. Z chęcią wybiorę się na takie spotkanie, jak tylko wrócę z urlopu - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Podobnie wypowiada się także Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, chociaż on w ewentualnym spotkaniu widzi właśnie namiastkę urlopu.
- Mamy do tego piękne lato i piękną pogodę, co tak naprawdę docenić można, jak się cały dzień przebywa w zamkniętych pomieszczeniach. Chętnie więc się wybiorę na takie spotkanie, przez chwilę choć poczuję się jak na urlopie, którego dawno nie miałem - mówi.
Przy okazji zaprzecza jednak tezie, że relacje między poszczególnymi miastami wymagają ocieplenia. - Cały czas jesteśmy kumplami. Z nami jest trochę jak ze starym małżeństwem, raz mamy lepsze chwile, a raz gorsze, chociaż akurat ostatnio mamy dobry okres w naszych relacjach. Dzień w dzień dziesiątki urzędników ze sobą współpracują i widać tego efekty, chociażby przy okazji kolei metropolitalnej czy budowy wspólnych ścieżek rowerowych - mówi prezydent Gdyni.
Faktycznie jednak w ostatnich latach istniały przynajmniej trzy kwestie, które powodowały, że stosunki między Gdańskiem, Gdynią i Sopotem, a raczej między Gdynią a Gdańskiem i Sopotem, trudno było uznać za do końca przyjacielskie.
Pierwszą z nich była kwestia budowy w Gdyni lotniska. Sopot i Gdańsk patrzyły na to niezbyt przychylnym okiem, gdyż lotnisko to byłoby ich zdaniem niepotrzebną konkurencją dla współfinansowanego przez nich portu lotniczego w Gdańsku.
Stosunki Gdyni i Sopotu z pewnością ochłodziło też przejęcie przez pierwsze z tych miast drużyny koszykarskiej Asseco Prokom, która wcześniej występowała w Sopocie.
Klapą kończyły się także do tej pory próby stworzenia wspólnego obszaru metropolitalnego. Faktem jest, że Gdańsk dążył w tej materii do zdominowania ewentualnych partnerów, już w samej nazwie ewentualnej metropolii wspominając o "gdańskim obszarze", ale i Gdynia nie była bez winy - powołując własne "ciało" metropolitalne.
- Trzeba zacząć od małych rzeczy, aby później dość do tych większych - mówi Jacek Karnowski, kiedy pytamy go o sens takiego nieformalnego spotkania na plaży, które zaproponował prezydentom Gdańska i Gdyni.
Dlaczego jednak ocieplenie relacji zaproponował on teraz, w przeddzień kampanii wyborczej, którą żywo zainteresowani będą wszyscy trzej prezydenci, czujący na plecach oddech politycznej konkurencji?
- Dlaczego teraz akurat zaproponowałem to ocieplenie? Bo jest ciepło - żartuje Karnowski. - A tak poważnie, to nie ma to nic wspólnego z kampanią wyborczą, przecież się na to wcześniej nie umawialiśmy. Chodzi raczej o możliwość pozyskania nowych środków unijnych, a - jak wiadomo - wspólnie można więcej - dopowiada.
Opinie (147) 8 zablokowanych
-
2014-07-16 16:16
Najlepiej jest mieszkać kątem u żony jak pr Wojtek (2)
wówczas nie ma się problemów
- 19 4
-
2014-07-16 18:27
max... (1)
tercet to 4, kto jest ten 4 ???
- 3 0
-
2014-07-16 20:50
hmm
a ja zawsze myślałem, że kwartet to 4, dzięki za wyrwanie mnie z otchłani niewiedzy :-)
- 2 0
-
2014-07-16 16:18
Karnoś wstydu oszczędź
- 21 4
-
2014-07-16 16:20
a gdzie jest
Stępa i Banel oni orzą i "NIK"t o tym nie mówi
- 8 1
-
2014-07-16 16:22
a niech spier...
- 14 1
-
2014-07-16 16:24
Co nas to obchodzi? Nie macie już naprawdę o czym pisać tylko jeszcze im reklame robić?
Chcą iść na piwo niech idą...po godzinach pracy
- 15 1
-
2014-07-16 16:27
Zakumplujcie się pod celą
I nauczcie się grypsować
- 13 2
-
2014-07-16 16:31
Jak zrobią jeden bilet na całą komunikacje miejską razem z SKM
za nie drożej niż w Warszawie (120 zł) to mogą się kumplować. Teraz jak na moje próbują ugrać jak najwięcej przed wyborami. Od lat próbują współpracować a efekty tego raczej mizerne
- 13 0
-
2014-07-16 16:35
no to jacek" ja też chcę jedno mieszkanie" + budyń kolekcjoner mieszkań + gryzoń
- 11 1
-
2014-07-16 16:36
Powinni dostać jedną celę to by się zakumulowali na bank.
- 13 3
-
2014-07-16 16:39
TRÓJMIASTO powinno być jednością !!! Oczywiście nikt nie odbiera lokalnych ambicji ,ale razem można więcej .
- 6 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.