- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (74 opinie)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (136 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (75 opinii)
- 5 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (264 opinie)
Karnowski do Adamowicza i Szczurka: zakumplujmy się znów
Jacek Karnowski sfotografował się w koszulce z podobiznami Wojciecha Szczurka i Pawła Adamowicza oraz napisem "Jesteśmy kumplami", zaprosił też prezydentów Gdańska i Gdyni na piwo przy plaży. Czy to początek ocieplenia w relacjach między prezydentami czy po prostu start kampanii wyborczej?
- Dostaliśmy różne warianty tej koszulki we trójkę, nie pamiętam od kogo, bo to już lata temu. Kiedyś nasze wzajemne relacje były inne niż dziś, my się naprawdę przyjaźniliśmy i współpracowaliśmy zdecydowanie ściślej niż teraz. To taka moja mała prowokacja wymierzona do kolegów i w zasadzie do siebie samego. Uważam, że to najwyższa pora, by sobie przypomnieć to co było i wrócić do dawnych, fajnych relacji - tłumaczy, gdy pytamy go o wpis.
Przyznaje, że wysłał też już do swoich "kolegów" smsy z propozycją niezobowiązującego spotkania na plaży "przy winie lub piwie w jakimś barze, prostym barze".
- To doskonały pomysł! Naprawdę. Z chęcią wybiorę się na takie spotkanie, jak tylko wrócę z urlopu - mówi Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.
Podobnie wypowiada się także Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, chociaż on w ewentualnym spotkaniu widzi właśnie namiastkę urlopu.
- Mamy do tego piękne lato i piękną pogodę, co tak naprawdę docenić można, jak się cały dzień przebywa w zamkniętych pomieszczeniach. Chętnie więc się wybiorę na takie spotkanie, przez chwilę choć poczuję się jak na urlopie, którego dawno nie miałem - mówi.
Przy okazji zaprzecza jednak tezie, że relacje między poszczególnymi miastami wymagają ocieplenia. - Cały czas jesteśmy kumplami. Z nami jest trochę jak ze starym małżeństwem, raz mamy lepsze chwile, a raz gorsze, chociaż akurat ostatnio mamy dobry okres w naszych relacjach. Dzień w dzień dziesiątki urzędników ze sobą współpracują i widać tego efekty, chociażby przy okazji kolei metropolitalnej czy budowy wspólnych ścieżek rowerowych - mówi prezydent Gdyni.
Faktycznie jednak w ostatnich latach istniały przynajmniej trzy kwestie, które powodowały, że stosunki między Gdańskiem, Gdynią i Sopotem, a raczej między Gdynią a Gdańskiem i Sopotem, trudno było uznać za do końca przyjacielskie.
Pierwszą z nich była kwestia budowy w Gdyni lotniska. Sopot i Gdańsk patrzyły na to niezbyt przychylnym okiem, gdyż lotnisko to byłoby ich zdaniem niepotrzebną konkurencją dla współfinansowanego przez nich portu lotniczego w Gdańsku.
Stosunki Gdyni i Sopotu z pewnością ochłodziło też przejęcie przez pierwsze z tych miast drużyny koszykarskiej Asseco Prokom, która wcześniej występowała w Sopocie.
Klapą kończyły się także do tej pory próby stworzenia wspólnego obszaru metropolitalnego. Faktem jest, że Gdańsk dążył w tej materii do zdominowania ewentualnych partnerów, już w samej nazwie ewentualnej metropolii wspominając o "gdańskim obszarze", ale i Gdynia nie była bez winy - powołując własne "ciało" metropolitalne.
- Trzeba zacząć od małych rzeczy, aby później dość do tych większych - mówi Jacek Karnowski, kiedy pytamy go o sens takiego nieformalnego spotkania na plaży, które zaproponował prezydentom Gdańska i Gdyni.
Dlaczego jednak ocieplenie relacji zaproponował on teraz, w przeddzień kampanii wyborczej, którą żywo zainteresowani będą wszyscy trzej prezydenci, czujący na plecach oddech politycznej konkurencji?
- Dlaczego teraz akurat zaproponowałem to ocieplenie? Bo jest ciepło - żartuje Karnowski. - A tak poważnie, to nie ma to nic wspólnego z kampanią wyborczą, przecież się na to wcześniej nie umawialiśmy. Chodzi raczej o możliwość pozyskania nowych środków unijnych, a - jak wiadomo - wspólnie można więcej - dopowiada.
Opinie (147) 8 zablokowanych
-
2014-07-17 00:31
tym panom juz dziekujemy !
kto jest w tej ekipie ?
- 11 1
-
2014-07-17 00:38
całą trójką powinniście s..ać
adieu
- 9 1
-
2014-07-17 00:53
Skład 'celi' byłby fajny. 8-12 lat..
- 6 1
-
2014-07-17 01:11
p. Adamowicz pójdzie z kumplami na piwo po urlopie, czyli po powrocie do obowiązków
... a p. Szczurek pójdzie na piwo z kumplami w ramach urlopu, którego dawno nie miał.
Od razu widać kto jest PREZYDENTEM MIASTA a kto MIEJSKIM URZĘDNIKIEM NA STOŁKU. Cóż więcej trzeba wiedzieć?- 3 6
-
2014-07-17 06:29
Ratunku !!!
- 4 1
-
2014-07-17 06:31
Kombinują jakby zostać przy korycie,czym by tu jeszcze tel lud omamić.
- 9 1
-
2014-07-17 08:15
ileż można??
czy ilość lat/kadencji na sprawowanie władzy w miastach nie powinna być ograniczona????
- 5 1
-
2014-07-17 08:28
trzej przyjaciele z boiska...
...
- 0 0
-
2014-07-17 08:32
j.karnowski, p Adamowicz i Szczurek analogicznie H.., Du... i kamieni kupa
j.karnowski, p Adamowicz i Szczurek analogicznie Hu.., Du... i kamieni kupa
puenta w pigułce. Oto PO- 4 3
-
2014-07-17 09:41
Pani Karnowski odczep sie Pan od Szczurka (1)
jak chcesz wygrać wybory to pokaz coś od siebie
nie kopiuj jego pomysłów, bo do pięt mu nie dorastasz
tez mi coś . Kumpel, a jak jest potrzeba to dowalić Gdyni jak się da najlepiej w duecie z Budyniem- 8 0
-
2014-07-17 14:10
Masz całkowitą racje
to tak jest jak g*wno łapie się gałęzi i mówi "pływamy razem":))
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.