- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (61 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (48 opinii)
- 3 Nocny hałas z lotniska. Cenę za rozwój? (122 opinie)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (398 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (125 opinii)
- 6 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
Kaszubi zostają przy swoim
- Cieszymy się, że po wielu latach dyskusji uregulowany został status prawny języka kaszubskiego - napisał w stanowisku Zrzeszenia Kaszubsko Pomorskiego, jego prezes prof Brunon Synak. Jednocześnie wyraził zdumienie, że Sejm w ostatniej chwili usunął z ustawy zapisy umożliwiające wprowadzenie w urzędach gmin języka pomocniczego.
- Zrzeszenie zwróci się do Senatu z prośbą o przywrócenie tych artykułów - podkreślił Synak.
Przypomnijmy, że Sejm przyjął tylko kilka z 48 poprawek do projektu ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Za przyjęciem ustawy opowiedziało się 247 posłów, 133 było przeciw, a 6 wstrzymało się od głosu. Według pierwotnego projektu język pomocniczy mógłby zostać wprowadzony w tych gminach, gdzie mniejszość stanowi ponad 8 proc. mieszkańców. Zgłoszone poprawki przewidywały podniesienie tego pułapu do 20 lub 25 proc.Posłowie przyjęli natomiast poprawkę dotyczącą dodatkowych nazw miejscowości i ulic w języku mniejszości. Będzie to możliwe tylko w tych gminach, gdzie mniejszość stanowi nie mniej niż 50 proc. mieszkańców gminy, w projekcie było 8 proc. Posłowie poparli też poprawkę, według której nazw tych nie można umieszczać na urzędach i instytucjach użyteczności publicznej. W trakcie dyskusji posłowie zwracali między innymi uwagę na ewentualne koszty umieszczania takich tablic. Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Tadeusz Matusiak wskazywał, że "na ogół tym obciąża się samorządy".
- Zrzeszenie Kaszubsko Pomorskie jest przekonane że Kaszubi okażą swoje przywiązanie do rodzimych wartości i będą pomimo ustawowego zakazu, używali języka kszubskiego w urzędach i rozpowszechniali dwujęzyczne tablice informacyjne - stwierdził w swoim oświadczeniu Brunon Synak. Wyraził przy tym przekonanie, że to mieszkańcy poszczególnych gmin powinni decyzdować o prawie używania języka pomocnieczego.
- Przyjęte przez Sejm poprawki są dowodem na nieuzasadniony brak zaufania posłów do instytucji demokracji lokalnej i rozsądku obywateli - podkreślił prezes Zrzeszenia Kaszubsko Pomorskiego.
Opinie (298)
-
2004-11-09 22:18
a wiec wcinamy do deski gaz
i dla innych nie ma nas;)- 0 0
-
2004-11-09 22:18
Koguciku
Nie idź w las
Bo las ciemny
I las zły
I nawet lisy mają w lesie kły :P- 0 0
-
2004-11-09 22:21
my dajemy do deski gaz;)
i dla INNYCH nie ma nas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 0 0
-
2004-11-09 22:23
Nie ma nas dla nikogo
Tylko lis przebiera jedną nogą
I na kury się czaji
Może jedną na balety wywabi :P- 0 0
-
2004-11-09 22:24
kurnik zostaje zamkniety bo z moja kurka cala noc bede probowal grzedy;) dobranoc moi mili, w kurniku moja kurka czas mi umili :D
- 0 0
-
2004-11-09 22:25
Dobranoc koguciku
Tylko nie grzesz za bardzo w tym kurniku :)- 0 0
-
2004-11-09 22:28
dobranoc nasi mili
mi kogucik nocke umili
grzede mocna mamy
wiec harce juz zaczynamy:-)- 0 0
-
2004-11-09 23:25
Kury śpią w kurniku, to ja jeszcze do Niki,
moja droga, a czy ja się zacietrzewiam, denerwuję lub walczę natrętnie o coś? Chyba jest raczej odwrotnie, "tonuję" zbyt zajadłe wycieczki ze strony niby-Kaszubów, bo nie uważam, by reprezentowali oni akurat interesy tej nacji. To bardziej chęć wyróżnienia własnej osoby (na codzień nijakiej najczęściej) w anonimowym necie.
Uczestnicząc na tym forum zauważyłam, że to dość charakterystyczna cecha wielu pospolitych i w życiu niezauważalnych ludzi: chociaż tu mają okazję zaistnieć (lub tak tylko im się wydaje).
"...Kaszubi cenią swoją tradycję i język, są dumni ze swojego dziedzictwa...."
No i chwała im, JAK WSZYSTKIM INNYM, KTÓRZY CENIĄ TRADYCJĘ, jednak...nic więcej! Nie są pępkiem świata, nie są jedynymi hołdującymi tradycji i obyczajom, są - jak wszyscy - i dobrzy i źli.
Bądź więc bardziej obiektywna i nie właź w d**ę, gdy wcale nie musisz.
A na Kaszubach bywam bardzo często i znam dość dobrze i zalety tych ludków, ale również ich wady.
Pozdrówka, Kaszubico !- 0 0
-
2004-11-09 23:26
F.,
chętnie dołączę, powiedz gdzie i kiedy zbiórka.
Za opóźnienie przepraszam, ale...jak zwykle...czas...ten cholernik....- 0 0
-
2004-11-09 23:30
Nic nie mow, ja tez mam wobec Ciebie dlug. I sama wiesz o czym mowie.
Mysle, ze w Kartuzach albo pod pomnikiem Wejhera w Wejherowie.
Tylko co na to Palesky? W koncu to On ma najsilniejsza sprzet, hahaha.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.