- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (370 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (285 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (120 opinii)
- 4 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (472 opinie)
- 5 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (519 opinii)
- 6 Leciwy kasztanowiec runął w Parku Oliwskim (23 opinie)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25477__kr.webp)
Jedziemy drogą E7 z Warszawy do Gdańska. O tym, że znaleźliśmy się w Gdańsku informują nas dwie zielone tablice, jedna z napisem Gdańsk, a poniżej po kaszubsku Gduńsk.
To na razie tylko projekt, ale instalowanie tablic z kaszubskimi nazwami miejscowości umożliwia ustawa o mniejszościach narodowych i językach regionalnych z maja 2005 r. Po latach usuwania formalnych przeszkód i dzięki wydanemu niedawno słownikowi, który ujednolica kaszubskie nazwy miejscowości, stawianie takich tablic będzie w końcu możliwe.
Ale żeby do tego doszło musi być spełniony jeszcze jeden ważny warunek. Z takim wnioskiem muszą wystąpić mieszkańcy i więcej niż połowa pytanych musi być za. Tego typu podwójne tablice pojawią się wkrótce miejscowości Szymbark, Stężyca, Chmielno. Czy należy się spodziewać, że podobnie będzie w Trójmieście? Gdynia jest miastem, w którym zdeklarowanych Kaszubów jest najwięcej w kraju.
Witacze z laurami
- Powrót do takich tradycji jest sympatyczny i fajny - twierdzi prezydent Wojciech Szczurek, ale jednocześnie jest w tej sprawie ostrożny. - Na razie raczej nie zmienimy jednak "witaczy" Gdyni, ponieważ te, które mamy zdobyły laury i dużym błędem byłoby je zmieniać.
Gdańsk nie ma specjalnych "witaczy", więc co o tym myśli prezydent Adamowicz? - Jestem jak najbardziej za - mówi Paweł Adamowicz. - Ale w przypadku Gdańska takich tablic powinno być więcej, nie może też zabraknąć nazw, które przez tysiąclecie nosiło to miasto np. po holendersku czy niemiecku.
Rehabilitacja języka
Kaszubski jest na razie jedynym językiem regionalnym w Polsce. - Chcieliśmy mieć podobne prawa jak mniejszości narodowe, ale nie chcieliśmy być wrzuceni do tego samego tygla, bo Kaszubi w przeważającej większości czują się Polakami - tłumaczy Brunon Synak, wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego, które od lat konsekwentnie promuje kulturę kaszubską.
Synak dodaje, że w przypadku Gdyni nazwa byłby najbardziej naturalna, bo miasto wyrosło z kaszubskiej wioski. - Gdańsk jest bardziej wielokulturowy, w przypadku Sopotu to byłoby naciągane, jednak nie byłoby nic gorszego, gdyby te napisy miały wzbudzać jakieś napięcia - dodaje Synak.
Istnieje wiele wersji map Kaszub, za jakiś czas po kaszubskich nazwach będzie się można zorientować gdzie leżą granice tej grupy etnicznej. - Pokolenie, któremu wmawiano, że kaszubski to gorszy, popsuty polski przekonają się teraz, że to coś cennego i pełnoprawnego - podkreśla Łukasz Grzędzicki ze Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
|
Opinie (513) ponad 50 zablokowanych
-
2007-01-19 14:19
a tak waracajac do tablic...
Jestem kaszuba i bardzo by mi bylo milo gdyby faktycznie byly takie tablice. aczkolwiek patrzac praktycznie - moze i racja , ze mozna lepiej zpozytkowac te pieniadze
- 0 0
-
2007-01-19 14:21
Gallux,
cos pomyliles .
Wlasnie brak pozwolen to liberalizm .
W tym wypadku troche durny , bo ktos musi sprawe z planem zabudowy koordynowac .- 0 0
-
2007-01-19 14:22
A swoją drogą, czy w jakimkolwiek języku diabeł nazywa sie sympatyczniej niż po kaszebsku ? Purtek bije na głowe teufla, devila i paru innych..:)
- 0 0
-
2007-01-19 14:22
zuczek
za mało przyjemności-za zbyt duze pieniądze.
- 0 0
-
2007-01-19 14:23
właśnie zeszliśmy z tematu
Ja jestem za Tablicami po kaszubsku na całym Pomorzu. Kaszubom to się należy, polakom zamieszkującym te tereny nie zaszkodzi, a pewnie podnisie atrakcyjność turystyczną i da możliwość zarobku. Reszty nie pytajmy o zdanie.
- 0 0
-
2007-01-19 14:24
i tu sie zgadzamy
apropos - ktory krol inkorporowal "te" tereny bo faktycznie nie pamietam ?
- 0 0
-
2007-01-19 14:26
Kazimierz Jagiellończyk zdaje mi się:)
orzeł miał trochę z Pogoni
tablice kaszubskie nie zaszkodzą- 0 0
-
2007-01-19 14:27
Marek.
Nie wiem czemu akurat na tym wątku jest dyskusja dotycząca pozwleń na budowę, ale skoro jest to powiem: W Gdyni na Oksywiu właściciel wyciął "legalnie", tj. za zgodą władz miasta, lasek pod zabudowę. Czy miał do tego prawo i czy to jest liberalizm?
- 0 0
-
2007-01-19 14:28
Swiantopelk
ja jestem za zawężeniem tego nakazu: na monciaku trzeba całować się wyłącznie po kaszebsku ! Tylko ja poproszę o małe szkolenie, bo sie nie wypłacę za mandaty..:)Tylko że instruktora sama sobie wybiorę..:)
- 0 0
-
2007-01-19 14:28
inkorporacja c.d
a mi sie zdaje, ze to bylo troche pozniej - stawiam na krolow elekcyjnych
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.