- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (78 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (160 opinii)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (76 opinii)
- 5 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (267 opinii)
- 6 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20616__kr.webp)
W zamieszkach zatrzymano ponad sto osób, gdy kibice Wisły, którym zabroniono wstępu na stadion, wspomagani przez kibiców Lechii Gdańsk obrzucili kamieniami usiłujących ich zawrócić policjantów. Wbrew wcześniejszym doniesieniom funkcjonariusze użyli jednak w zajściach broni gładkolufowej.
- Przepraszam za nieścisłość przekazanej wcześniej informacji - mówi komisarz Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy gdyńskiej policji. - W zamieszkach przy ul. Wrocławskiej, w której brała udział kilkudziesięcioosobowa grupa chuliganów, policjanci użyli broni gładkolufowej, gdy doszło do bezpośredniego zagrożenia ich życia i zdrowia.
Jak się okazało, kibice nie przyjechali do Gdyni bezbronni. W samochodach, którymi przyjechali fani Wisły i Lechii, funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli metalowe pręty, siekiery i toporek. Sami kibice uważają, że zajście sprowokowała policja.
- Najpierw w tłum puszczono gaz, a potem zaczęli nas spychać tarczami i pałować - mówią zgromadzeni przed sądem kibice. - Potem do nas strzelali. Skoro wiedzieli, że i tak nas nie wpuszczą na stadion, to po co nas eskortowali z Gdańska?
- Konwoje to dodatkowe środki ostrożności podjęte przez policję, by zminimalizować ryzyko zachowań agresywnych ze strony kibiców - tłumaczy Danuta Wołk-Karaczewska.
Po wstępnej analizie materiału z zajść część zatrzymanych zwolniono do domów, w policyjnej izbie zatrzymań pozostało 60 osób. Policja wnioskowała, by osoby uczestniczące w zajściach w trybie pilnym stanęły przed Sądem Grodzkim, a także o zakazy wstępu na stadion i obowiązek stawiania się na komisariacie w czasie trwania meczów. Ze względu na dużą liczbę kibiców nie wszyscy najprawdopodnobniej staną przed obliczem sądu pierwszego dnia - średnio jedna osoba przebywała na sali rozpraw ok. 30-40 minut.
Opinie (144)
-
2003-08-06 15:24
Zdzisiu
to po h.j tu wchodzisz
- 0 0
-
2003-08-06 15:39
Nawet w przeklenstwach robia bledy. Ch.j pisze sie przez "ch" a nie "h"!!!
- 0 0
-
2003-08-06 15:50
a zamiast kropki wpisuje się jakie u?
- 0 0
-
2003-08-06 16:15
Jak odroznic Moby Dick od jej klonow?
Klony sa dowcipne i kreatywne.- 0 0
-
2003-08-06 16:24
nygus = gejlux
sam sobie ten gejlux słodzi
banda pajaców i nudziarzy- 0 0
-
2003-08-06 16:25
ja jestem ten prawdziwy moby
uważam za niestosowne takie podszywanie się pode mnie
tak mi teraz przykro...- 0 0
-
2003-08-06 16:26
to prawda
udawałem nygusa żeby sobie posłodzić troszke
- 0 0
-
2003-08-06 16:31
Precz z klonami!!!
A "u" ani "ó" nie wstawiamy, bo sie zrobi brzydki wyraz, o!- 0 0
-
2003-08-06 17:00
nygusie
jeszcze zapomniałeś hosta...
powiadasz że taki adres ci się udało zarejestrować...? :]
zaburzenia z własną osobowością?- 0 0
-
2003-08-06 18:00
opinia
nie chodze na mecze i nie interesuję mnie one, jestem za zamykaniem niezrównowazonych osób wywołujących burdy ale jestem przeciwny zasadzie zbiorowej odpowiedzialności oraz nadużywaniu siły przez słuzby porzadkowe,
podczas opisywanych zdarzeń najbardziej dostało się grupie najspokojniejszych kibiców (były wśród nich kobiety i nastoletnie dzieci) - tą właśnie grupę policjanci prowadzili rzekomo na stację kolejki, nastepnie po zablokowaniu ich na ulicy z dwóch stron - z jednej zaczęto strzelać do całej grupy- wybuchła panika, całą grupę spałowano, skopano i wytarzano w błocie - a następnie zaaresztowano- to był chyba rewanz za to co zrobili chuligani w okolicach przystanku skm, nie uważam że tego rodzaju postepowanie jest słuszne,
widać że nawet spokojny kibic który idzie tam gdzie mu karzą i robi co mu karzą może "dostać po głowie" od policji w zastępstwie za chuliganów- i z tego Pani rzecznik jest zadowolona...
to wstyd i obraza elementarnego poczucia sprawiedliwości- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.