• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kibice świętowali: zdewastowana fontanna Neptuna i Dwór Artusa

Jacek Stańczyk
19 maja 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 17:47 (19 maja 2008)
- To absolutny skandal. Żaden prawdziwy kibic Lechii i gdańszczanin nie mógł zdewastować symbolu tego miasta - takie stanowsko prezydenta Pawła Adamowicza przekazał nam jego rzecznik, Antoni Pawlak. - To absolutny skandal. Żaden prawdziwy kibic Lechii i gdańszczanin nie mógł zdewastować symbolu tego miasta - takie stanowsko prezydenta Pawła Adamowicza przekazał nam jego rzecznik, Antoni Pawlak.

Dwaj pijani kibice gdańskiej Lechii zdewastowali w niedzielę fontannę Neptuna i Dwór Artusa. Obu zatrzymała policja.



Awans do ekstraklasy kibice biało-zielonych świętowali na ulicach Głównego Miasta, gdzie przeszli ze stadionu przy ul. Traugutta. Kilku z nich niestety przesadziło w swej euforii: wdrapali się na fontannę Neptuna, gdzie zawiesili biało-zielone szaliki. Skutek: urwany został gipsowy ogon, który podtrzymuje liść zasłaniający męskość króla mórz i uszkodzone zostało ogrodzenie fontanny.

- Fragment Neptuna urwał 22-letni gdańszczanin. W momencie zatrzymania był pijany, więc trafił do izby wytrzeźwień - mówi rzecznik prasowy gdańskiej policji nadinsp. Adam Reszczyński.

Dlaczego kibicom w ogóle pozwolono wejść na pomnik? - Często w takich sytuacjach trzeba również przewidzieć skutki interwencji - dodaje rzecznik prasowy. - Udało nam się uniknąć zamieszek, a dzięki zapisom z kamer miejskiego monitoringu wandala i tak udało się zatrzymać.

Czy dobrze się stało, że pozwolono kibicom wejść na fontannę Neptuna?

- Rekonstrukcja gipsowego fragmentu pomnika zajmie nam około tygodnia. - mówi Agata Bortkiewicz, konserwator monumentu. - Znacznie gorzej jest z ogrodzeniem. Niektóre metalowe sztachety są powyginane. Innych z kolei brak. - dodaje.

Firma Gdańskie Melioracje, która z ramienia miasta zajmuje się administrowaniem fontanny, czeka na finansowe wyliczenie uszkodzeń. Jeśli wyniosą ponad 250 zł, to kibic będzie odpowiadał nie za wykroczenie, a za przestępstwo uszkodzenia mienia. Taki czyn zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Prezes Gdańskich Melioracji Piotr Staszyński mówi, że na przestrzeni ostatnich lat przypadków dewastacji Neptuna były dziesiątki. - Sprawców zwykle nie udawało się złapać - dodaje.

Niestety, zdewastowany Neptun to nie jedyny wybryk pijanych kibiców. Inny krewki fan, 17-letni gdańszczanin wybił pięścią pięć ozdobnych małych szybek w jednym z okien Dworu Artusa od strony Długiego Targu. Również on został zatrzymany i trafił do izby wytrzeźwień.

Muzeum Historycznego Miasta Gdańska oszacowało straty na około 300 zł. - Na szczęście nie musimy wymieniać całego okna. - mówi dyrektor ds. administracyjnych MHMG Lidia Rogaczewska. - To skandal, że taka sytuacja miała miejsce - dodaje wzburzona.

Władze MHMG będą domagać się odszkodowania od krewkiego wandala. Konsultują tę sprawę ze swoim prawnikiem.

Niedzielnego świętowania kibiców w centrum Gdańska nie organizowała Lechia Gdańsk. Klub wydał jednak oświadczenie, w którym wyraża ubolewanie z powodu zajść w centrum miasta. - Ufamy, że zniszczeń nie dokonali kibice Lechii, a zwykli wandale, którzy wykorzystali okazję ogólnego święta - czytamy w oświadczeniu.

Oficjalna feta na cześć piłkarzy na ul. Długiej odbędzie się za tydzień. Oby wówczas swoją radość kibice manifestowali w cywilizowany sposób.

Opinie (461) ponad 20 zablokowanych

  • I bardzo dobrze dla Gdańska!

    Może to w końcu da do myślenia "władzom" że nasze społeczeństwo nie nadaje sie do kibicowania, więc kara dla kibiców to mecze bez nich! Proste!

    • 0 0

  • dajcie spokoj zobaczcie kto jest na tym zdjeciu - przeciez to jest dzicz, buszmeni w pogani za guzcem

    debile - w metropoli , przeciez to jest kpina

    gdansk to wiocha

    • 0 0

  • Film bardzo śmieszny

    Tak naprawdę co młodzież ma robić, niech się bawią, to tylko przejaw radości.

    • 0 0

  • Co robiła policja?

    Stali obok i nie reagowali.

    • 0 0

  • poziom dziennikarzy

    biora przyklad z dziennikarzy wstyd a za to, to adamowicz powinien poleciec takie sa standardy

    • 0 0

  • wielka szkoda

    Najbardziej żałuję, że zepsuli fajną imprezę, która odbywała się przy Zielonej Bramie (Streetwaves – Liverpool w Gdańsku). Jak turyści mają do nas przyjeżdzać skoro takie wybryki są dozwolone?? nie mówiąc już o mieszkańcach... szkoda, bo później mówi się, że w Gdańsku nic fajnego się nie dzieje i jest niebezpiecznie :(

    • 0 0

  • totalna zenada - poziom sportowy i ten okazany na obrazkach jest róny sobie - to kto to zrobił? nikt z gdanska - moze goscie z pakistanu?

    • 0 0

  • Ok stało sie ale czy to aż jest temat nr 1 aby jechac po kibicach Lechii Gdańsk.Też jestem kibicem ,który chodzi na mecze ale kibicować.Mam nadzieje że jak będzie 1 liga w Gdańsku część tej złej grupy kibiców nie wejdzie na stadion z prostej przyczyny, brak kasy na droższe bilety. Wtedy okaże sie ile jest naprawdę prawdziwych kibiców,a nie meneli i bandy małolatów.Pozdrawiam ,mam nadzieje ,że podczas święta w sobotę będziemy pilnować przed przejawami chuligańskim .Amen.Pozdrowienia biało -zielone.

    • 0 0

  • kretyni z was (1)

    durnie bez szkoly, czy wy nie rozumiecie ze policja celowo nie reagowala zeby nie sprowokowac zamieszek????? koles bys sledzony przez monitoring i zlapany w ustronnym miejscu, bardziej czepial bym sie jednak tego od Artusa

    • 0 0

    • walic zamieszki, to wyglada jakby policja sie bala

      bez zdecydowanych interwencji takich sytuacji na pewno mniej nie bedzie. do tych malp z ostra amunicja bym kazal interweniowac.

      • 0 0

  • 2012

    zaprosimy wszystkich kiboli z calego swiata, pewnie po tym neptun bedzie musial byc z gipsu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane