- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (117 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (756 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (105 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Kicham na wasze łąki kwietne
Według urzędników mają cieszyć oczy, ale ja przez nie płaczę. Moda na łąki kwietne w Trójmieście sprawiła, że alergia nie daje mi żyć również w mieście. Może jednak warto byłoby trawę trochę mocniej przycinać? - zastanawia się pan Jerzy, który napisał w tej sprawie list do naszej redakcji.
Oto jego spostrzeżenia:
W tym roku pyłki dały mi w kość naprawdę mocno. Nagły skok temperatury w ostatnich tygodniach sprawił, że pyłki z traw, drzew i kwiatów wręcz "wybuchły".
Charakterystyczny biały puch można było zauważyć, jak osadzał się na karoseriach samochodów czy opadał na chodniki.
Co mają z tym wspólnego łąki kwietne? Moda na niekoszone trawniki niestety często popada w skrajność.
Dokucza ci alergia? Lekarze alergolodzy w Trójmieście
"Łąka kwietna" usprawiedliwieniem dla zaniedbanych zieleńców?
O ile faktycznie kolorowe skwery z nieco wyższą trawą są estetyczne, ładne i do przeżycia, to jednak zarośnięte chaszczami pobocza i podwórka z miejską zielenią, pozostawione nietknięte albo lekko podkoszone (bez wyrzutów sumienia, bo to w końcu łąka kwietna!) okazały się prawdziwą, alergiczną bombą.
Uświadomiła mi to pani doktor, do której wybrałem się zdziwiony, że w tym roku zwykłe leki z apteki (takie bez recepty) na moją alergię nie działają.
Dostałem silne środki na alergię, skierowanie na (długotrwałe) odczulanie i radę, by skosić trawnik pod domem.
Ten w mojej okolicy jeszcze kilka lat temu regularnie kosiły służby miejskie. Teraz pod oknem mam trawiastą, mało estetyczną dżunglę.
Trudno jest cieszyć się z zieleni, która nie dość, że nie wygląda, to jeszcze sprawia, że płaczę, nie tylko ze względów estetycznych.
Jak tam koszenie traw na mieście? (41 opinii)
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (554) ponad 20 zablokowanych
-
2022-07-09 21:36
:) (2)
Uwielbiam czytać Wasze komentarze , prawie sie popłakałam :))))
- 3 5
-
2022-07-09 23:08
zawsze można poprawić sobie humor
- 0 1
-
2022-07-10 02:16
Jesteś durna
- 0 1
-
2022-07-09 21:43
Kolejny temat z pupy.
Nie macie już o czym pisać? Czytelnik to też zapewne wymyślony przez autora artykułu?
- 7 5
-
2022-07-09 21:47
Firma *Zieleń* ma świetną wymówkę by nic nie robić.
Lubiący łąki pełne kwiatów mogą przecież podjechać czymś kawałek za miasto i się delektować. W mieście zaś trawnik powinien wyglądać jak afgański piękny dywan natomiast rosnące na nim krzewy i drzewa powinny być starannie dobrane przez fachowca-ogrodnika i fachowo pielęgnowane.
- 12 3
-
2022-07-09 22:05
Argument o alergii rozbawił mnie najbardziej, zaraz po tym, ze autoterrorysci nie widza nic ze swoich krążowników. Polactwo to stan mózgu.
- 5 8
-
2022-07-09 22:07
Zrozumcie - łąki kwietne itp
To nie jest pozostawienie przyrody samej sobie. Są specjalistyczne firmy, ktòre przygotowują odpowiednie dla regionu i klimatu nasiona! To co mamy na naszych "łąkach" to dzicz i chwasty
- 17 2
-
2022-07-09 22:17
Ekosekta
Nie zapominajmy ze nasz kraj to dwa miasta w Chinach, Unia Europejska to 400 milionów ludzi z 7 miliardów na świecie, ciemnoto ludzka ślepa głucha temp obudzi się, to nie my jesteśmy wrzodem świata tylko Chiny Afryka Ameryka Rosja ebać ciemnote i ekopatologie
- 6 2
-
2022-07-09 22:50
Alergia (2)
Mam 55 lat. Od zawsze mieszkam w mieście Gdańsku tuż przy lesie i trawnikach między blokami. Nie mam alergii na nic. A wy alergicy skąd jesteście? Jakoś 30-20 lat temu problem alergii oraz uczuleń był znikomy. Szanuję wasze katary bo też w okresie pylenia sosny coś mi z nosa cieknie ale nie narzekam. Jak wam ciężko to należy przede wszystkim odpowiednio zabezpieczyć mieszkanie. Dobranoc
- 9 10
-
2022-07-09 23:37
Naukowcy i lekarze od lat trąbią, że alergie to domena przede wszystkim miast. Przyczyna to zanieczyszczenia, a nie zieleń. Ale jak widać można gadać i jak grochem o ścianę.
- 4 0
-
2022-07-10 02:18
Do czasu , możesz jeszcze złapać tę przypadłość
- 1 0
-
2022-07-09 22:50
Zrobili ludziom papkę z mózgu tymi łąkami (1)
Chodzi tylko i wyłącznie o kasę, a nie żadną ekologię czy pseudoretencję (zapychające się studzienki od tych waszych łąk).
- 10 6
-
2022-07-10 12:05
Ale studzienki zapychają się właśnie od koszonej, ale nie zbieranej trawy.
- 0 0
-
2022-07-09 22:55
Dziady ze spółdzielni mieszkaniowych też wyczuły pieniądz i nie koszą spółdzielczych terenów.
- 10 3
-
2022-07-09 23:19
A mnie dobija ta moda
Na artykuły czytelników. Co jeden to głupszy. Dajcie już z tym spokój.
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.