• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kicham na wasze łąki kwietne

Jerzy
9 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
To jeszcze łąka kwietna czy już chwasty, przycięte na zieleńcu do połowy? - zastanawia się nasz czytelnik. To jeszcze łąka kwietna czy już chwasty, przycięte na zieleńcu do połowy? - zastanawia się nasz czytelnik.

Według urzędników mają cieszyć oczy, ale ja przez nie płaczę. Moda na łąki kwietne w Trójmieście sprawiła, że alergia nie daje mi żyć również w mieście. Może jednak warto byłoby trawę trochę mocniej przycinać? - zastanawia się pan Jerzy, który napisał w tej sprawie list do naszej redakcji.



Oto jego spostrzeżenia:

Czy masz uczulenie na pyłki?

Uwielbiam naturę. Dbam o środowisko. Segreguję śmieci, pomagam - w miarę możliwości - schroniskom dla zwierząt. Ale tak się złożyło, że jednocześnie cierpię na "sezonową alergię".

W tym roku pyłki dały mi w kość naprawdę mocno. Nagły skok temperatury w ostatnich tygodniach sprawił, że pyłki z traw, drzew i kwiatów wręcz "wybuchły".

Charakterystyczny biały puch można było zauważyć, jak osadzał się na karoseriach samochodów czy opadał na chodniki.

Co mają z tym wspólnego łąki kwietne? Moda na niekoszone trawniki niestety często popada w skrajność.

Dokucza ci alergia? Lekarze alergolodzy w Trójmieście



"Łąka kwietna" usprawiedliwieniem dla zaniedbanych zieleńców?



O ile faktycznie kolorowe skwery z nieco wyższą trawą są estetyczne, ładne i do przeżycia, to jednak zarośnięte chaszczami pobocza i podwórka z miejską zielenią, pozostawione nietknięte albo lekko podkoszone (bez wyrzutów sumienia, bo to w końcu łąka kwietna!) okazały się prawdziwą, alergiczną bombą.

Nie mam nic przeciwko łąkom kwietnym, ale zaniedbana, wysoka trawa nie dość, że nie wygląda, to jeszcze uczula - podkreśla pan Jerzy. Nie mam nic przeciwko łąkom kwietnym, ale zaniedbana, wysoka trawa nie dość, że nie wygląda, to jeszcze uczula - podkreśla pan Jerzy.
Uświadomiła mi to pani doktor, do której wybrałem się zdziwiony, że w tym roku zwykłe leki z apteki (takie bez recepty) na moją alergię nie działają.

Dostałem silne środki na alergię, skierowanie na (długotrwałe) odczulanie i radę, by skosić trawnik pod domem.

Trudno cieszyć się z takiej "łąki" pod oknem. Trudno cieszyć się z takiej "łąki" pod oknem.
Ten w mojej okolicy jeszcze kilka lat temu regularnie kosiły służby miejskie. Teraz pod oknem mam trawiastą, mało estetyczną dżunglę.

Trudno jest cieszyć się z zieleni, która nie dość, że nie wygląda, to jeszcze sprawia, że płaczę, nie tylko ze względów estetycznych.
20:19 19 LIPCA 22

Jak tam koszenie traw na mieście? (41 opinii)

Mąż alergik ledwo się trzyma.
Mąż alergik ledwo się trzyma.
Jerzy

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (554) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Boję się tych niekoszonych ugorów, są tam kleszcze!!!!

    • 7 4

    • Moja babcia jeździła kiedyś często na maliny.

      Wracała do domu to miała zawsze kilka kleszczy. Dziadek jej wyciągał i było po sprawie.
      Teraz kleszczami straszą, lisy leją na jagody więc nie wolno jeść itd, a ogłupiały lud wszystko łyka i się boi własnego cienia.

      • 1 1

  • Jesli masz pod oknem taką Dżungle

    Śmiało możesz zakładać Proces o odszkodowanie a tak jak jeszcze jest ktoś alergikiem i ma na to dokumenty z aktualną opinią lekarską to śmiało pozywajcie Dulkiewicz każdy Proces jest po waszej stronie za utrate zdrowia kto jest zarządcą miasto to miasto niech płaci
    Teraz nagle się łąk zachciało szkoda że nie powie o postępowaniach prowadzona za zniszczenie rampy zabydku przy Placu Wałowym
    Konserwator Zabytków to powinien postawić Dulkiewicz przed Sądem Najwyższym za jej deweloperskie zagrania tak jak z awarią Ołowianki żeby postawić Hotel nikt odszkodowań nie dostał aż takich bajecznych bo wszyscy wiedzą czyje to robota

    • 8 4

  • trawiszcze zachwaszczone a nie łąki

    Włodarzom Gdańska przeszkadza brak wody ale betonoza, którą stworzyli i która doprowadza do tego braku to już im nie przeszkadza. Zabetonowują każdy plac zielony a potem karzą ludziom mieszkać w zachwaszczonej syfozie. Jak chcą łąki kwietne to niech je posieją a nie udają, że przerośnięte chwasty to łąka.

    • 10 4

  • Boję się tych niekoszonych trawników , bo są w nich kleszcze!

    • 5 3

  • Typowy syf po gdańsku (1)

    Wymyślanie usprawiedliwienia dla zwykłego dziadostwa.

    • 9 4

    • Typowy katolicki pisowski światopogląd.

      • 0 1

  • Popieram łąki kwietne

    I wszelkie nie koszone miejsca,ludzie dajcie przyrodzie odetchnąć od tego betonowiska! Nie wszystko musi być równiutko do ziemi przykaszane.Pszczoły mają w końcu trochę pola.

    • 8 7

  • łąki spoko tylko zadbajmy o widoczność

    Kompromis jak zawsze najlepszy. Jeśli są rzeczywiście większe łąki, to super, ale nie koszenie wzdłuż drogi chaszczy powoduje zdecydowanie mniejsza widoczność. Tak jest chociażby wzdłuż Porębskiego w okolicy szkoły Olimpijczyk. Dwa przejścia blisko siebie, dużo dzieci bo i przedszkole i szkoła. A tych dzieci zza tych chaszczy po prostu nie widać!

    • 8 1

  • Naturalne, a szkodzi panu. (1)

    Zatrute jedzenie, nadmiar leków to potem trawa szkodzi. Wiem coś o tym, bo dopóki leczyłem alergię, nie mogąc w czerwcu i lipcu normalnie funkcjonować, to na widok faceta kosiarką już oczy same się łzawiły. Odstawiłem leki (tabletki, wziewne badziewia) i po dwóch tygodniach okrutnych cierpień (bąble na skórze, świąd nieprawdopodobny) dzisiaj mogę sobie leżeć w trawie i wśród kwiatów i nic się nie dzieje, a berotec przestał być potrzebny

    • 6 5

    • Dlaczego minusy

      skoro opisałem fakty z pierwszej ręki?

      • 2 1

  • Ja również jestem alergikiem (własnie na przeróżne pyłki) ale ponieważ zrobiłam sobie testy, dostałam odpowiednie leki nie mam żadnego problemu i wszystkim również radzę zrobić testy i brać leki to nic wam nie będzie przeszkadzało. P.S. bo wy jesteście alergikami to wszyscy pozostali muszą się zadowolić spaloną ziemią, ot roszczeniowcy, malkontenci i samoluby

    • 6 6

  • na szczęście wyprowadziłem się z gdańska (2)

    więc to nie mój problem hehehehe

    • 3 7

    • w pcimiu w ogóle nie koszą.

      hahaha

      • 1 1

    • Do której wsi? ;) Hy,hy.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane