- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (186 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (573 opinie)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (195 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (201 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Kiedy sprzątną ulice po zimie?
Gdańsk na sprzątanie ulic po zimie wyda 3,8 mln zł. Gdynia już zaczęła porządki za zaoszczędzone pieniądze z odśnieżania, a Sopot... porządkuje drogi od stycznia, w ramach bieżących prac.
Gdańsk został podzielony na trzy rejony: północno-zachodni, centralny i południowo-wschodni. Łączny koszt oczyszczania ulic i ścieżek wynosi 3,8 mln zł za okres od marca 2012 r. do kwietnia 2013 r.
W ramach zawartego w zeszłym roku kontraktu wykonywane jest oczyszczenie z piasku i innych nieczystości nawierzchni jezdni, zatok postojowych i autobusowych, przejazdów pomiędzy jezdniami na drogach dwujezdniowych oraz ścieżek rowerowych.
Do dyspozycji gdańskiego ZDiZ jest w sumie dziesięć zamiatarek ulicznych, pięć polewarek i pięć kombajnów do usuwania piasku i żwiru.
W Gdyni pogoda pozwala na porządki
W Gdyni, choć nie jest zbytnio oddalona od Gdańska, nie widzą problemów z pogodą i sprzątanie już się zaczęło.
- Głównie zamiatamy. Zajmujemy się tym, co najbardziej po zimie przeszkadza kierowcom i pieszym, czyli usuwaniem piachu i zanieczyszczeń z chodników oraz ulic - mówi zastępca dyrektora gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni, Maciej Karmoliński.
Sprzątanie zaczęło się od Śródmieścia, ale trwa już równolegle także w innych dzielnicach. Miasto dodatkowo za nie nie płaci, bo umowy są tak skonstruowane, że zamiataniem zajmują się firmy, które otrzymują pieniądze za gotowość do "akcji zima". A że zimy - jak widać - ostatnio nie ma, to muszą usuwać zanieczyszczenia, które nagromadziły się po odśnieżaniu i posypywaniu chodników piaskiem.
Gruntowne porządki planowane są na kwiecień. Wtedy odbędzie się nie tylko ostateczne zamiatanie, ale też mycie nawierzchni.
W Sopocie prace trwają od stycznia
- Tak naprawdę ulice i chodniki sprzątamy od początku roku. Korzystaliśmy z każdego okresu, gdy robiło się cieplej, a śnieg topniał i oczyszczaliśmy ulice - mówi Janusz Kupcewicz-Szwoch, dyrektor sopockiego Zakładu Oczyszczania Miasta.
Duże porządki rozpoczęły się jednak dopiero w tym tygodniu. Ulice i chodniki sprząta około 90 osób. Wszystko jednak odbywa się bez dodatkowych opłat. Tak, jak w każdym innym miesiącu, miasto płaci ZOM za sprzątanie ulic i chodników 120 tys. zł.
Opinie (181) 1 zablokowana
-
2013-03-07 08:14
Piachem się nie przejmuję, sól gorsza (1)
Nie lubię syfu i uważam, że Gdańsk ma wiele do zrobienia pod względem czystości, ale z drugiej strony piasek może najwyżej coś tam pobrudzić. Za to wysypywana zimą sól - to jest dopiero mordęga! Żeby było śmiesznie - tak naprawdę nie wiadomo do końca, dlaczego tę sól się wysypuje, bo na oblodzoną czy ośnieżoną jezdnię wbrew pozorom niewiele to pomaga - nie dość, że całego śniegu i lodu i tak nie roztopi, to w dodatku tworzy się brudna breja, która niszczy podwozia, opony, a na domiar złego stwarza równie duże ryzyko wpadnięcia w poślizg, co zwykły lód.
- 16 0
-
2013-03-07 08:29
Nie wspominając
o zniszczonym, przeżartym przez sól obuwiu.
- 6 0
-
2013-03-07 08:32
te wspaniale pojazdy - co widac na zdjeciu - powinny jezdzic w dzien
a nie w nocy , zwłaszcza po ulicach położonych wśród osiedli mieszkaniowych
- 6 1
-
2013-03-07 08:36
mieszkaniec
jakos nie widzialem nikogo kto by sprzatal dzielnice w ktorej mieszkam buhehhehhe niech posprzataja tymi maszynami urzendasow:P z gdyni
- 4 0
-
2013-03-07 08:39
po niedzieli zima wiec ...............po co sie spieszyc
- 4 1
-
2013-03-07 08:39
Będąc młodym dzieciakiem
pamiętam jak z okna w pokoju oglądałem zamiatarki pracujące koło mojego domu kilka razy w miesiącu. Było to około 20 lat temu. Teraz jak widać brud "robi się" tylko zimą.
- 12 0
-
2013-03-07 08:52
trawniki jak pola minowe po zimie całe zasrane przez pieski naszych sąsiadów (1)
To również duży problem na który niewiele osób zwraca uwagę. Trzeba dziecka pilnować i powstrzymywać przed swobodnym bawieniem się bo dookoła pełno psich kup. Dziękujemy wszystkim tym co nie sprzątają po swoich pupilach.
- 17 2
-
2013-03-07 08:58
Sprzątam po moim psie
Szkoda tylko,że muszę spacerować z workiem,bo BRAK śmietników na chodnikach,gdzie mogłabym wyrzucić psią kupe :-(
- 5 1
-
2013-03-07 08:59
Może w ramach resocjalizacji do sprzątania skierować ludzi z zakładów karnych?
- 4 2
-
2013-03-07 09:00
oni czekają na deszcz, który odwali za nich robotę
a później Budyń i spóła zainkasują premie za oszczędność????!!!!
- 13 0
-
2013-03-07 09:03
ECS
zamiast porzadkow i czystych ulic mamy ECS powinnismy byc dumni ze mamy takiego prezydenta!!!!!!
- 13 0
-
2013-03-07 09:05
Proponuję poprawę wizerunku Straży Miejskiej w Gdańsku , niech strażnicy sprzątną ulice w czynie społecznym.
Jeśli nikt z nich nie ma prawa jazdy, proponuję taczki i sypać do dziury przed NOT.
Ps. matko , ojcze, nie stój przy samym chodniku z dzieckiem, przy np. czerwonym świetle ,wzbijany pył jest bardziej zabójczy od spalin. Przy okazji podziękujmy włądzom za ścieżki rowerowe zrobione z chodników, które pieszych zepchneły bliżej ulic np. Miszewskiego - Wrzeszcz.
Czasami , w sezonie, ktoś pomknie rowerkiem, a chodnikami przemieszczają się miliony ludzi rocznie inhalując się spalinami i wzbijanym pyłem wymieszanym drobinami z asfaltu i opon.
Ekolodzy nie widzą tego problemu? Chyba dlatego , że nie czuć w tej sprawie pieniędzy...- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.