- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (291 opinii)
- 2 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (197 opinii)
- 3 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (322 opinie)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (913 opinii)
- 5 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (174 opinie)
- 6 50 lat pracuje w jednym zakładzie (258 opinii)
Nie tak łatwo pozbyć się szpetnych kiosków, ale się udaje
Kiedyś kioski były niezmiennym elementem krajobrazu. Z biegiem lat i zmieniających się nawyków zakupowych, zaczęły jednak tracić na znaczeniu. Wielu właścicieli porzuciło swoje punkty sprzedaży, pozostawiając je na pastwę losu. Dziś "kioski widmo" straszą na ulicach. Pozbycie się ich z przestrzeni miejskiej, o co apelują mieszkańcy, nie jest jednak takie proste. Gdański magistrat zapewnia jednak, że robi, co może, "działając w majestacie prawa".
- Kioski widmo szpecą ulice
- Mieszkańcy się skarżą, radni składają interpelacje
- Radne domagają się konkretów
- Miasto tłumaczy, że nie tak łatwo usunąć kiosk
- Kolejne szpetne kioski znikają z ulic
Spadające zainteresowanie klientów sprawiło, że biznes przestał się opłacać. Ich właściciele zaczęli je więc porzucać.
Kioski widmo szpecą ulice
Temat porzuconych, niszczejących kiosków, nieustannie podejmują mieszkańcy, a także radni, działający w ich imieniu. Zgłoszenia oraz prośby o interwencję pojawiają się też systematycznie w naszym raporcie, za co bardzo dziękujemy.
Śmierdzący kiosk na 3 Maja (27 opinii)
- Miasto Gdańsk nie radzi sobie z opuszczonymi kioskami - pisze z kolei w e-mailu do naszej redakcji czytelnik. - Szpetne budki są zaniedbane i czasem mieszkają w nich bezdomni. Często zdarza się, że w kioskach odbywa się nielegalny hazard. Tak jest w budce na przystanku "Opera Bałtycka".
Lubisz gry hazardowe? Tu zrobisz to legalnie
Mieszkańcy się skarżą, radni składają interpelacje
O działania miasta w kwestii kiosku przy Operze Bałtyckiej, na który skarżył się w raporcie nasz czytelnik, zapytał radny Przemysław Majewski, w interpelacji złożonej pod koniec maja br.
Wiceprezydent Piotr Kryszewski odpowiedział wówczas, że zarówno przedmiotowy kiosk, jak i inne obiekty handlowe umieszczone w pasach drogowych dróg publicznych, są na bieżąco kontrolowane przez pracowników Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Podkreślił jednak, że choć kiosk stoi na terenie należącym do miasta, zarządca drogi, czyli GZDiZ, nie może sobie do niego tak po prostu wejść bez zgody właściciela, bo sam obiekt stanowi własność prywatną.
- Wobec podmiotu, który zajmuje pas drogowy bez wymaganego zezwolenia zarządcy drogi, prowadzone jest obecnie postępowanie mające na celu wymierzenie kary pieniężnej za powyższe zajęcie - wyjaśnia Piotr Kryszewski. - Ze względu na to, że kiosk stanowi własność prywatną, urzędnicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni nie wejdą do niego celem kontroli. Obecnie obowiązujące przepisy nie zezwalają na dokonywanie takich czynności przez zarządcę drogi.
Teren przy stacji SKM, z kioskiem widmo, straszy przechodniów
Wiceprezydent podkreślił też, że podejrzenie prowadzenia nielegalnego hazardu zostało zgłoszone do Krajowej Administracji Skarbowej już 13 listopada 2023 roku. Zapewnił też, że wszystkie podejrzenia prowadzenia nielegalnego hazardu w obiektach handlowych umieszczonych w pasach drogowych dróg publicznych są na bieżąco zgłaszane odpowiednim organom skarbowym.
Odpowiedź na interpelację radnego Przemysława Majewskiego w sprawie kiosku przy Operze Bałtyckiej - PDF
Radne domagają się konkretów
Interpelacje w sprawie opuszczonych kiosków składały wcześniej też m.in. radne Agnieszka Owczarczak i Emilia Lodzińska (obecnie wiceprezydent Gdańska). Pierwsza interweniowała w sprawie nieczynnych kiosków przy ul. Kołobrzeskiej na wysokości skrzyżowania z ul. Opolską, druga w sprawie porzuconych kiosków przy ul. Strzeleckiej, skrzyżowania Kościuszki/al. Hallera, Grunwaldzkiej, Targu Drzewnym, Szerokiej/Szklary i 3 maja, pytając, kiedy szpetne kioski znikną z ulic i dlaczego działania miasta w tym zakresie są tak opieszałe.
Odpowiedź na interpelację Emilii Lodzińskiej - PDF
Miasto tłumaczy, że nie tak łatwo usunąć kiosk
Miasto poinformowało, że kioski przy ul. Kołobrzeskiej zostały postawione bez stosownych pozwoleń na budowę. Jako że zostały ustawione na terenie należącym do miasta, możliwe było wydanie nakazu rozbiórki.
Odpowiedź na interpelację Agnieszki Owczarek - PDF
W przypadku opuszczonych kiosków zlokalizowanych przy ul. Strzeleckiej, Kościuszki na skrzyżowaniu z aleją Hallera, Grunwaldzkiej, Targ Drzewny, Szklary, 3 Maja, które znajdują się w pasach drogowych dróg publicznych, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni systematycznie prowadzi postępowania administracyjne ws. zajęcia pasa drogowego bez zezwolenia zarządcy drogi i nakłada kolejne kary (wyjątkiem są kioski przy ul. Kościuszki i Grunwaldzkiej, których właściciel mieszka zagranicą, a jego adres jest nieznany).
Podobnie, jak w przypadku kiosków przy ul. Kołobrzeskiej, analizowane są dokumenty w celu weryfikacji pozwoleń na budowę. Jeśli któryś z obiektów go nie posiada, miasto będzie mogło wszcząć postępowania ws. wydania nakazu ich rozbiórki.
Inaczej rzecz się miała z pozostałymi kioskami:
- Kioski przy ul. Kościuszki, Szklary i 3 Maja posiadały pozwolenie na budowę obiektu tymczasowego - informował w odpowiedzi na interpelację wiceprezydent Piotr Kryszewski. - Oznacza to, że po upływie wskazanego w pozwoleniach terminu podlegają rozbiórce. Obowiązek ten wynika wprost z decyzji, w związku z czym Wydział Architektury i Urbanistyki podjął działania mające na celu wyegzekwowanie tego obowiązku.
Kolejny kiosk odchodzi do przeszłości (86 opinii)
Kolejne szpetne kioski znikają z ulic
Pod koniec kwietnia br. usunięto kiosk znajdujący się przy Targu Rakowym, o który pytała w swojej interpelacji ówczesna radna Emilia Lodzińska. Nie ma już też śladu po "śmierdzącym" kiosku przy ul. 3 maja, na który jeszcze wiosną skarżył się w Raporcie z Trójmiasta nasz czytelnik. Potraktujmy to jako dobry omen i dowód na to, że magistrat traktuje sprawę poważnie.
Miejsca
Opinie (197) ponad 10 zablokowanych
-
5 godz.
To za jakiś czas zaczną (1)
się palić, zobaczcie !
- 8 0
-
5 godz.
masz jakiś plan?
- 0 0
-
5 godz.
Ale po co taki krajobraz festynowy na tej wsi
- 3 1
-
5 godz.
W Warszawie jest mnóstwo kioskow i nikomu to nie przeszkadza.
- 16 2
-
5 godz.
Należy zlikwidować nieczynne kioski.
Te które działają nie są szpetne.
- 7 2
-
5 godz.
A co w taki kiosk trafi piorun i się spali? (1)
Czy wtedy miasto może posprzątać?
- 4 2
-
4 godz.
Jak historia mowi w żaden kiosk jeszcze piorun nie trafił.
Wiec nie panikuj.
- 1 1
-
5 godz.
Czemu szpetne? (2)
Toć to klasyk! Relikt historii, o który trzeba dbać. Zaraz okaże się, że będzie płacz bo czemu nikt nie zadbał żeby zabezpieczyć świadectwo czasów minionych! W skansenie we Wdzydzach kiosk jest eksponatem muzealnym. Pora zdać sobie sprawę z tego, że nie wszystko co z PRLu jest złe i można nadać kioskom nowe życie. Zwykle są świetnie położone, przy dworcach i przystankach. Czemu nie sprzedawać w nich porannej kawy i bajgla wzorem food trucków i cartów z Nowego Jorku lub Londynu?
- 21 0
-
5 godz.
Bez przesady że relikt historii (1)
Lata 90' to nie aż taka historia. I jaką wartość mają takie kioski? Przecież to jest wieśniacka budka od prasy i papierosów. No jedynie te kioski z czasów Hitlera te ze spadzistym daszkiem i taką obudową szachulcową. Te mają wartość i są zabytkiem. Ale nie te zielone pijackie "Ruchy".
- 0 8
-
4 godz.
Jakie lata 90'te? Kioski byly juz zaraz po Pierwszej Wojnie.
- 3 0
-
5 godz.
Szpetne to są artykuły wp. Kto nie wierzy, niech przeczyta. Szpetne są wszystkie reklamy, wszystkie obietnice polityków.
- 13 0
-
5 godz.
Lepsze te kioski
Niż ta wydziarana w fajans patologia którą trzeba oglądać na ulicach.
- 21 0
-
5 godz.
Nowe ogrody, nie długie ogrody.
- 5 0
-
5 godz.
Kluczem do sprawy jest słowo "obecnie".
"Obecnie" prowadzone są działania w celu nałożenia na właścicieli opłat za bezumowne zajęcie pasa drogowego.
To nie są małe pieniądze, więc dobrze byłoby się dowiedzieć jak wielkie są zaległości w tym zakresie i przez ile lat byli kioskarze trzymali swoje budy za darmo na miejskich ulicach. Panie Mietku, poprosimy o rzetelne sprawozdanie.- 5 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.