- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (545 opinii)
- 2 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 3 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (24 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (237 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (355 opinii)
Kierowca Polskiego Busa zostawił spóźnialskich
Nietypowa sytuacja w autobusie Polski Bus jadącym z Warszawy do Gdańska. Kierowca odjechał z przystanku w Ostródzie bez czworga pasażerów, którzy nie wrócili o wskazanej porze. W Ostródzie pozostała m.in. matka 10-latka, który kontynuuje jazdę do Gdańska.
- Kierowca autobusu linii Polski Bus pozostawił na przystanku w Ostródzie czworo pasażerów. Oni pozostali na miejscu, a w autobusie do Gdańska jadą ich bagaże. Na pokładzie jest także 10-letni chłopiec, którego mama pozostała na przystanku - informuje nasz czytelnik.
Jak doszło do takiej sytuacji? Z relacji naszego czytelnika wynika, że autobus miał opóźnienie - kurs, który miał dotrzeć do Gdańska o godz. 16:30, prawdopodobnie przyjedzie dopiero o godz. 17. By zminimalizować opóźnienie kierowca zapowiedział krótszy niż zwykle postój w Ostródzie.
- Kierowca czekał na pasażerów dodatkowe 6 minut. Pasażerowie w autobusie namawiali kierowcę, by jeszcze zaczekał, ale on odjechał - relacjonuje nas czytelnik.
Wśród pasażerów jest 10-letni chłopiec. Z informacji naszego czytelnika wynika, że matka goni autobus taksówką.
Jak oceniacie tę sytuację? Gdyby chodziło o pociąg nikt nie miałby wątpliwości, że nie powinno się czekać na spóźnialskich. Czy jednak w przypadku autobusu kierowca nie mógł zachować się bardziej elastycznie? Zanim go ocenimy pamiętajmy jednak, że jest on rozliczany przez swoich przełożonych z punktualnej jazdy.
Piotr Bezulski, dyrektor zarządzający PolskiBus.com
W sobotę, 12 lipca br. w trakcie kursu z Warszawy do Gdańska autokar PolskiBus.com miał standardowy, 10 minutowy postój w Ostródzie [nasz czytelnik podróżujący tym autobusem twierdzi, że kierowca zaplanował skrócony postój, choć uprzedził o tym pasażerów - przyp. red.]. Jak się później okazało w jego trakcie jedna z pasażerek podróżujących z Warszawy do Gdańska wysiadła z autobusu i mimo to, że kierowca specjalnie przedłużył postój o kolejnych 6 minut nie zdążyła powrócić do autokaru w wyznaczonym czasie. Autokarem podróżowało 88 innych pasażerów więc kierowca nie mógł dodatkowo przedłużać czasu postoju.
Dodatkowo przewóz regularny wykonywany jest zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy a przewoźnik zobligowany jest go przestrzegać. W autokarze znajdował się jej 10 letni podopieczny wraz z bagażami. Pasażerka poinformowała nas o zaistniałej sytuacji dzwoniąc na infolinię. Natychmiast podjęliśmy działania mające na celu szybkie i skuteczne rozwiązanie sytuacji. Konsultant przekazał pełną instrukcję postępowania w tej sytuacji oraz zapewnił, że personel PolskiBus.com zaopiekuje się dzieckiem oraz bagażami. Dziecko do końca podróży znajdowało się pod opieką wykwalifikowanego personelu, który na przystanku końcowym przekazał podopiecznego i bagaże osobie wskazanej przez pasażerkę. Konsultant zagwarantował też, że pasażerka będzie mogła kontynuować podróż na pokładzie kolejnego autokaru, który będzie mógł ją zabrać za ok. 60 minut.
O całej sytuacji niezwłocznie zostali poinformowany kierowcy, personel pokładowy oraz bagażowi. Całe zdarzenie zakończyło się szczęśliwie, a spóźniona pasażerka dotarła do Gdańska następnym autokarem PolskiBus.com.
Polskibus.com każdego miesiąca przewozi około 500 tysięcy pasażerów a sytuacji takich jak ta wydarzyło się jedynie kilka w ciągu całej naszej dotychczasowej działalności.
Opinie (603) ponad 20 zablokowanych
-
2014-07-13 08:52
??
jak można zostawić bez dozoru, wśród obcych ludzi swoje 10 letnie dziecko? Zabiera się dziecko ze sobą.
- 16 0
-
2014-07-13 08:58
I bardzo dobrze zrobił
I bardzo dobrze zrobił. To nie prywatna taksówka kierowca mówi o której odjeżdża i odjeżdża. Dorośli ludzie jeżdżą nie dzieci . Ja nigdy w Ostródzie nie wysiadam albo obok autobusu na papierosa tylko , i zawsze jestem przed czasem który mówią
- 20 0
-
2014-07-13 09:06
szacunek!
Szacunek dla kierowcy za to co zrobil. Matka wykazala w tym przypadku kompletny brak szacunku do kierowcy i do reszty pasazerow. Co dziennie widac takich ludzi na ulica co to tylko ja sie licze.
- 22 0
-
2014-07-13 09:13
maruda (1)
Matka przymierzała sweterek z chin na bazarku
- 17 1
-
2014-07-14 17:22
Gdzie na stacji benzynowej w Ostródzie jest bazarek?
- 1 0
-
2014-07-13 09:21
ot mauśka
Gratuluję mamuśce pomysłu,dziś w autobusie zostawiła dziecko,w przyszłości w zamkniętym aucie jego dużo młodsze rodzeństwo przy 40-sto stopniowym upale pod galerią bądź butikiem..........I wtedy też nie będzie jej wina,zgłosi zażalenie do projektanta parkingu,że słońce na nim zbyt mocno świeci.......
- 18 0
-
2014-07-13 09:33
j-23
jeśli kierowca mówi przerwa 5 minut to 5 minut czekał dodatkowe 6 minut co jeszcze czekać bo co ktoś się zagapił w Niemczech 5 minut to 4 minuty i basta bardzo dobrze tylko POLAK to jak święta krowa czas nauczyć się jeśli przerwa trwa 5 minut to tyle trwa no i pojechał brawo dla kierowcy
- 20 0
-
2014-07-13 09:37
ja tez tak mialem (1)
ja mialem podobną przygodę na wycieczce w hiszpani,tam też autokar i osoba odpowiedzialna za ludzi nie czekali na mnie{spóźnilem się 15 min to potem ta kobieta odpowiedzialna za grupę miała zostać zwolniona z pracy a ja 2 dni błądzielem po okolicach barcelony
- 2 21
-
2014-07-13 16:43
Jeszcze się tym chwalisz ? Żenada
- 8 0
-
2014-07-13 09:40
opóźnienie.
- 0 1
-
2014-07-13 09:40
Za!!!!
Jestem za powyższym komentarzem. Komentarz podparty Złotą myślą!
- 5 0
-
2014-07-13 09:44
opóźnienia
Kierowca ma obowiązek jeździć zgodnie z rozkładem jazdy. Przy opóźnieniach logiczne jest, że skraca postój by nie powiększać opóźnienia. A mamuśce tylko współczuć głupoty.
- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.