• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowca autobusu oskarżony o spowodowanie katastrofy

Piotr Weltrowski
26 czerwca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Film z miejsca wypadku


W październiku ubiegłego roku na ul. Sopockiej w Gdyni doszło do wypadku autobusu linii 181. W jego efekcie 34 osoby zostały ranne. Prokuratura właśnie zakończyła śledztwo w sprawie tego zdarzenia i oskarżyła kierowcę pojazdu o nieumyślne spowodowanie katastrofy.



Czujesz się bezpiecznie w pojazdach komunikacji miejskiej?

Przypomnijmy: do wypadku doszło 2 października 2017 roku. Na leśnym odcinku ul. Sopockiej zobacz na mapie Gdyni przewrócił się miejski autobus i przez kilka godzin blokował drogę. W wyniku wypadku ranne zostały aż 34 osoby, w tym cztery poważnie.

Po trwającym niemal do końca czerwca tego roku śledztwie prokuratura uznała, że winnym wypadku jest kierowca autobusu.

- Nie zachował on należytej ostrożności w trakcie pokonywania łuku drogi oznaczonego znakiem ostrzegawczym "niebezpieczny łuk". Pokonywał go z prędkością w granicach maksymalnie dozwolonej, nie obserwując zarazem w sposób właściwy drogi. W wyniku tego nie skorygował toru jazdy autobusu w końcowej fazie pokonywania łuku i zjechał z jezdni na prawe pobocze. Następnie najechał na stromy nasyp, z którego autobus przewrócił się na lewy bok - tłumaczy ustalenia śledztwa Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Kierowca autobusu, gdy przedstawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, nie przyznał się do winy. O tym, czy ponosi on odpowiedzialność za wypadek zdecyduje Sąd Rejonowy w Gdyni.

Opinie (202) 5 zablokowanych

  • A to ciekawe. Ja ostatnio jechałem Sopocką w stronę Brodwina za autobusem 181. Niestety nie mam kamerki

    ale mój licznik na cyfrowym wyświetlaczy zatrzymał sie na 69 km/h. Policja powinna wyrywkowo zatrzymywać kierowców autobusów i odczytywać tacho. na Sopockiej jest 40 km/h, więc 69 km/h to sporo za dużo. Pomijając autobusy, warto zaopatrzyc się w kamerki, bo to co ostatnio dzieje się na naszych drogach, to już nie przewinienia, to bandytyzm na drogach. Jazda na zderzaku, zajeżdżanie drogi, wymuszanie pierwszeństwa, przekraczanie dozwolonej prędkości, w końcu bójki, groźby i wyzwiska!!!! Tak dzisiaj wyglądają Polskie ulice. Dzicz.

    • 9 2

  • mnie wyrzuciło z siedzenia na zakręcie. Kierowca R zbyt szybko pokonywał zakręt. Na szczęście nic się nie stało.

    • 3 0

  • Kierowca to kierowca a nie kiosk z biletami porządkowy w autobusie i jeszcze odpowiedzialność za pasażerów pojazd i bezpieczeństwo w ruchu drogowym . Kiedyś w autobusie był konduktor bilety sprzedawał i pilnował porządku a dziś sztywne białe kołnierzyki dokładają roboty robolowi ile się da bo przecież kierowca nic nie robi . A poza tym co za kretyn puszcza przegubowca ta okropna ulica , czy ta ,,metropolia,, w końcu zrozumie że muszą być dodatkowe połączenia przez lasy z osiedlami , kierowcy i pasażerom współczuję, kowal zawinił cygana powiesili

    • 7 3

  • Wina kierowcy !

    Zawsze jest wina kierowcy! Niestety, w każdej firmie transportowej i pewnie nie tylko, jest mobbing. Kierowca jest odpowiedzialny za pasażerów, pojazd, pieszych, pojazdy dookoła. Autobus/ciężarówka to nie rower! Jak prezes mówi ze ma jechać bo na jego miejsce jest 100 osób to masz jechać! Nikogo nie obchodzi ze kierowca złe się czuje, boli go głowa czy d*pa! A to kierowca powinien decydować jak tylko wsiądzie za kółko czy może jechać czy nie? Bez żadnych konsekwencji! To jest najlepszy przykład na tych ludzi co piszą lub pisali we wcześniejszych artykułach ze kierowca to tylko siedzi i kręci kołkiem. To kierowca odpowiada za bezpieczeństwo wasze i swoje.

    • 3 2

  • Kiedyś jezdzulam ta linia i za kazdym razem kierowca tak pędził ze byłam przerazona!zero wyobrazni

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane