Wyproszeniem z miejskiego autobusu zakończyła się próba wejścia do niego z hulajnogą. Matka dziecka, które musiało wysiąść, nie kryje zdziwienia. Zarząd Transportu Miejskiego tłumaczy, że takie są przepisy, których celem jest dbanie o bezpieczeństwo pasażerów.
Zakaz dla hulajnóg, rowerów i deskorolek przez potrącenia pieszych
2021-05-10 16:41
Typowe podejście Polaka nie wolno ale...nie wolno to nie wolno i koniec dyskusji
2021-05-10 16:42
Że jak Menel jedzie autobusem to później autobus jedzie Menelem ?
Co wy na to ?
2021-05-10 16:49
I bardzo dobrze!!! Taka hulajnoga jest jak pocisk w czasie awaryjnego hamowania. Dzisiaj widziałem jak laska na rolkach się pchała do tramwaju ! Sama ustać nie mogła a po schodach na rolkach usiłowała wejść! Kolejny przebój "Mój piesek nie gryzie" - jasne. Dopóki ktoś mu na łapę nie nadepnie. Pies będzie się bronił ! Ludzie, myślcie !
2021-05-10 16:55
Czy jak na skrzyżowaniu jest pusto i świeci czerwone światło to oznacza że mogę jechać? Raczej nie! więc o co chodzi? Wypad z wozu!
2021-05-10 17:01
2021-05-10 17:08
2021-05-10 17:08
2021-05-10 17:12
Prezes i tak by jej nie pozwolił jeździć po deptaku.
2021-05-10 17:14
do tego specjalnie dla nich organizuje się przyczepę bo ścieżka rowerowa jest za długa.
2021-05-10 17:16
Hulajnoga włożona do worka (może być nawet taki na śmieci) staje się magicznie bagażem podręcznym.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
