- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (419 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (46 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (254 opinie)
- 4 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (156 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Kierowca ciężarówki z czwartkowego wypadku opuścił szpital
31-letni kierowca ciężarówki, który zjeżdżając z Estakady Kwiatkowskiego uderzył w trolejbus na ul. Morskiej w Gdyni, opuścił już szpital i będzie we wtorek przesłuchiwany.
-Zarzuty, które może otrzymać, dotyczą spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Otwartą kwestią pozostaje ich charakter. Kierowca może być oskarżony o umyślne bądź nieumyślne działanie - wyjaśnia kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Dochodzenie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Gromadzony materiał dowodowy ma pozwolić na odpowiedzi na konkretne pytania dotyczące wypadku. Mogą okazać się kluczowe do zbadania przyczyn zdarzenia.
- Przesłuchanie potrwa prawdopodobnie dwie, trzy godziny. Będziemy chcieli z uwagą wysłuchać tego, co będzie miał do powiedzenia na temat wypadku, mając zebrany konkretny materiał dowodowy - podkreśla Witold Niesiołowski, szef prokuratury rejonowej w Gdyni.
Zatrzymany cały weekend spędził w szpitalu. Pochodzi z Łowicza, ma 31 lat i jest właścicielem firmy przewozowej. Ciężarówką wiózł wodę mineralną do marketu "Makro" przy ul. Hutniczej.
Wciąż nie wiadomo w jakim stanie był pojazd. W piątek informowaliśmy, że tarcze hamulcowe znajdowały się prawdopodobnie tylko na jednej osi ciężarówki marki Scania. Na razie nikt nie potwierdza, czy mogło to doprowadzić do wypadku. Z pierwszych ustaleń wynika, że kierujący był trzeźwy.
- Stan pojazdu ma być szczegółowo badany przez biegłych, którzy za kilka tygodni wydadzą stosowną opinię - przekonuje Michał Rusak.
Przypomnijmy: w czwartkowym wypadku, który wydarzył się tuż po godz. 9 rano, ciężarówka jadąca z nadmierną prędkością z Estakady Kwiatkowskiego staranowała trolejbus na ul. Morskiej, niszcząc także jadący za nim bus, zginęły dwie osoby, a dziesięć zostało rannych.
Efekt zderzenia ciężarówki z trolejbusem
Opinie (163) 8 zablokowanych
-
2013-04-30 14:49
umyślne albo nie umyślne działanie ? Czyli ze jak umyślnie to specjalnie na hamował żeby wjechać trajtkowi w d*pe ?
- 1 0
-
2013-04-30 15:36
Szczerze?
To nie rozumiem czemu on zjezdzal z Estakady zamiast jechac prosto skoro zmierzal na Hutnicza?
- 0 3
-
2013-04-30 17:01
No i z****ny SZCZYL-DRAIWER usłyszał zarzuty - co było do przewidzenia od samego początku !
Jechał szczyl niesprawnym RZĘCHEM, który nadawał się na złom już rok temu i zabił ludzi.
z****ni obrońcy TIR-owskich RZĘCHÓW winni znaleźć się na miejscu tych niewinnych ZAMORDOWANYCH ludzi !- 3 4
-
2013-04-30 17:22
a co z Samirem?
coś wiecie?
- 0 3
-
2013-04-30 18:05
ukarać (2)
przykładnie ukarać aby ostrzec innych potencjalnych morderców czyt.kierowców ciężarówek
- 3 4
-
2013-04-30 18:39
sam prowadź auto, jakiekolwiek, po polskich drogach ! (1)
- 2 3
-
2013-04-30 19:10
ależ apel!
człowieku, jedź i dojedź szczęśliwie!
- 3 0
-
2013-05-01 15:29
No i znów Polska kultura jazdy się kłania...
Ogólnie to u nas jakieś 85% kierowców jeździ kompletnie do niczego i to nie ważne czym. Ostatnie moje tak zwane przygody za kółkiem w ciągu ostatnich 2 tygodni.
1)Raz wracam sobie obwodnicą w stronę gdańska no i mamy 3 idiotów jadących ciężarówkami dostarczającymi ziemię. No i kretyni wyprzedzają jeden samochód mimo zakazu w dodatku ich prędkość wyprzedzania nie jest jakoś tam za specjalnie wyższa od wyprzedzanego. No i tym samym tamują ruch bo ci co jadą 100 km/h przez tych idiotów muszą nagle po hamulcach dawać by zwolnić do 65 km/h. W dodatku robią to przed zjazdem do chwarzna przez co zwalniają i blokują całe 2 pasy w jedną stronę.
2)Starsi kierowcy istna zmora - wracam do domu i wjeżdżam w zjazd na obwodnicę no i wiadomo zamiast ci przyspieszyć to jadą ciągle z tą samą prędkością. Przez to trzeba łamać czasem przepis z linią ciągłą bo ci idioci jeszcze tobie zwolnią przy wejściu na tą obwodnicę.
3) trepy jadące starymi gruchotami i bojące się przyspieszyć - to wiadomo wyprzedzamy na obwodnicy a tutaj nagle jakiś kretyn bez luknięcia w lusterko zajeżdża mi przed nosem drogę po czym nawet nie przyspieszy tylko jedzie jak mucha w smole. Co gorsza wiele tych niedorozwojów tak zajeżdża tirom drogę chyba nie muszę wspominać że przy ich masie nie mają w wielu przypadkach owe tiry szans na wyhamowanie.
4) Znać swój pojazd - tutaj muszę pozdrowić wszystkich szaleńców którzy pędzą na złamanie karku tymi swoimi małymi autami ogólnie zwłaszcza na tych źle wyprofilowanych zakrętach. Większy samochód i większe opony to od razu większa stabilność samo ABS i inne wspomagania nie wystarczą i nie raz widziałem jak ładnie takimi małymi rzuca przy prędkości ponad 85 km/h.- 3 0
-
2013-05-01 20:39
kierowca
Wyszedł ze szpitala i teraz dopiero zaczną się jego kłopoty z prawem.Współczuję.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.